Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Starość i Dzień Kobiet


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Starość nie radość

Spoza firanki głowa wystaje,
oczy jej liczą mknące tramwaje...
Ileż w tej kobiecinie się mieści
nieodgadnionej z zewnątrz boleści!
Mąż ją zostawił i poszedł z młodą
chociaż kiedyś mu kwitła urodą,
dzieci w świat pojechały za chlebem,
żyją z wnukami pod cudzym niebem.
Byli na święta aż dwie godziny,
będzie pamiętać ich odwiedziny!
Pytania pod poduszkę się kładą;
przyjadą jeszcze, czy nie przyjadą?
Telefon milczy zaklęty, głuchy,
po przyjaciółkach zginęły słuchy.
Czas samotności zegar odmierza;
słowa koronki, mowa pacierza,
życie wolno w cierpieniu przemija,
ciszę wypełnia Radio Maryja...
Czy dziś ktoś będzie miał myśli w głowie
by jej złożyć życzenia w dniu kobiet?
Na starość wiodą schody pod górę
kobiecinkę na emeryturze.

Wszystkim Paniom, bez względu na wiek, życzę pięknego Dnia Kobiet i szarmanckich panów na co dzień! Eugeniusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...