Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Akt malowania


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Na sztaludze serca płótno napięte
artysta pokrył pocałunków gruntem,
nakreślił rysunek kształtów swych marzeń,
myślowych pragnień, tęsknoty skojarzeń...
Kreska po kresce ołówek zaklęty
rysuje obraz miłości drogi i święty:
włosy jak len klamrą uścisków spięte,
oczy turkusem głębi morza przejęte,
usta czerwienią zachodu nabrzmiałe,
piersi i biodra kształtne i doskonałe...
Namiętne farby w miłosnym balecie
tańczą na płótnie w zgranym duecie
pędzla i ręki złączonych jedności dotykiem,
spazmem doznania, aktu kreacji wynikiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tu widzę piękną muzę,
która podpowiada do ucha,
biednemu poecie, swemu słudze,
słowa dla ciała i dla ducha.

Poeta maluje na ciele poezji
obraz przecudny, czysty i doskonały.
Dodaje do tego nieco finezji,
by oczy to piękno odebrały.

Eugeniuszu tak wspaniale,to opisałeś...
Właśnie niech wiosna przybywa i to taka jak pokazałeś.
Serdeczne wiosenne pozdrowienia z małym westchnieniem tęsknoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie - jako malarza artysty - Twój wiersz ma podwójną wymowę. Fantastycznie się czyta, a równocześnie inspiruje do stworzenia takiego dzieła w realu. Ale właśnie jako malarz, mam pewną uwagę techniczną. Płótno napina (naciąga) się na blejtram (spolszczona wersja - blejtramę), a dopiero tę stawia się na sztaludze. Jako fachowcowi trudno mi to przyjąć jako metaforę. Absolutnie bez urazy.

Pozdrawiam serdecznie
Waldek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem malarzem i płótno napiąłem bezpośrednio na sztaludze narażając się na krytykę fachowca. Wybacz, Waldku, ten poetycki skrót. Niech Wam, Jolu, Dyziu, Intersjo, Janku wiosenne motylki latają w snach i na realu. Specjalne podziękowanie dla Janka za piękny wierszyk łaskoczący poetycką prózność. Lubię Was wszystkich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam i ja zostawić komentarz.
Jako jednak, że wiersz dedykujesz Gieniu tym, którym wiosna i szaleństwo udezryły do głowy - pozdrowienia li tylko zostawię.
Mnie z szaleństwa wszak wyleczyłeś ;-)))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @poezja.tanczy ...  otwieram codziennie oczy oby zrozumieć nie tylko siebie ...  Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • @agfka Ale nie mogę wyszukać tej łaciny, to znaczy wiem znaczenie, ale to skądś jest?   A ten wiersz jest niesamowity, ja dopiero zrozumiał o co w nim chodzi słuchając swojego wykonania, które wklejam, choć jestem nie do końca dysponowany i także nie ręczę ani trochę za tonalność, bo chociaż mój słuch jest mikrotonalny, to nie słyszę tonu osobno, w oderwaniu od barwy itp, i nie uznaję tonowania samogłosek w oderwaniu od spółgłosek (nie odróżniam), dlatego nigdy w życiu nie próbowałbym śpiewać melodji: melodja narzuca się naturalnej melodji słów. Innymi słowy słoń mi na ucho nadepnął, więc przepraszam jak coś ;)      
    • ,, Niech zstąpi Duch Twój    i odnowi ziemię,, Ps 104    świat z natury doskonały  często zagląda do nicości  szuka szczęścia w fajerwerkach  w świetle odbitym  nie dającym ciepła    gubi się w zachłanności  zdobywania zgniłych owoców  jakie podrzuca zło    Duch Święty daje moc  życie w świetle  emitującym ciepło  wzajemnej życzliwości   Jezu ufam Tobie    5.2024 andrew Niedziela,święto zesłania  Ducha Świętego 
    • Moja rzeczywistość a twoja, czym się różni mój panie? mój człowieku? Serce bije jak oszalałe, myśli krążą bez ustanku bez ładu i sensu, moje nie znane ja, próbuje posklejać kawałki mojego życia, nie wiem kim jestem? Moja rzeczywistość a twoja mój urojony kochanku i moja koleżanko jaka jest? Zastanawiam się czasami, lecz nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Myśli błądzą bez ustanku, próbuję dojść do prawdziwości twojego ja, lecz, kto może, chyba tylko Ty mój Boże dojrzeć co siedzi w człowieku, co myśli, co czuje, co siedzi mu w jego duszy, chyba tylko słowa wypowiedziane i nie zakłamane. Jak poznać prawdziwą twą naturę, gdy moja myśl urojona, twoim widokiem zraniona, luźne treści chodzą po głowie, kto mi podpowie co jest prawdą w zakłamanej rzeczywistości w twojej głowie człowieku i w twojej mój urojony pożądany mężczyzno, bo nie wiem co siedzi w twej naturze, niech mi to podpowie moja wyobraźnia, która omylna jest i też zakłamana. Chyba jutro wstanę o poranku, wezmę łyk kawy z dzbanka i zaszyję się w mej wyobraźni mojego nierealnego ja i twojego. Bo co jest realne? słowa, czyny, czy gesty? a może wyśnione twoje jestestwo w mojej głowie, kto mi podpowie, chyba Ty mój Boże, czym jest rzeczywistość moja, twoja mój wymarzony kochanku i całego świata.
    • Pierwsza piosenka moja, nie pamiętam dlaczego to zrobiłem, dzisiaj wykonałbym inaczej i umiejętniej trochę... (Do textu: mão to znaczy kot również)     Drugi kot     Więcej kotów   Wszystko na komórce, nie mogłem za bardzo poszaleć...          
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...