Wielowymiarowa Mowa
Barwa Głosu i Rytm Słowa
Gesty Mimika i Głowa
Sztuki Tajemne Wytwory Świadomości
Czar Urok Zaklęcie
Wplatam w Tkaninę Rzeczywistości
Rzucam Wici Miłości
Mokra aglomeracja,
jej parny oddech,
zetlałe oczy domów
nastroszonych jak
deszczowe gołębie.
Na śliskim bruku
starego miasta
zabił się wiatr.
W ślepych uliczkach
grzeszne galerie.
Księżyc w dłoni
jak czuła żyletka
kroi łapczywie
makowiec nieba.
Umrzemy tu z głodu
i czas nam przegoni
błękitne sny.