Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

firma rozbiórkowa Z & J


Rekomendowane odpowiedzi

zdjąłem twój płaszcz
mokry i ciężki
i powiesiłem go
na skrzypiących
drzwiach od szafy

dziś jest
dzień szaleńców
ponoć obok dziwek
i pijaków są ostatnimi świętymi
tej ziemi
dlaczego nie ma
święta pijaków
dnia prostytutek
chyba dlatego że święta
wymyślili czubki
więc włączyli siebie
i bogów
i pominęli całą resztę

nalałem wina do
szklanek

jest romantycznie
nieprawda ?
nie mam świeczek
wypaliły się wszystkie
jak ostatnim razem odcięli
mi prąd

nie teraz nie
odetną
do diabła przecież
jest święto

gorąca z ciebie kobitka
ale mimo to włączę farelkę
ty w tym czasie odkorkuj
następną butelkę
i nie przejmuj się mężem
który pojechał w trasę
i nie myśl o tych wszystkich idiotach
biegających z kwiatkami
i laurkami
niech ich diabli

chodź przytul się
prawda że cieplej
masz ładną nogę
drugiej nie widzę
masz ją podwiniętą pod
sukienką
może lepiej zrzuć ją z siebie
będę mógł cię zobaczyć
w całej okazałości

zwłaszcza twoje nogi

dlaczego akurat nogi ?
pewnie dlatego
że się fajnie kończą

z czego się śmiejesz
miałem na myśli stopy

nie będę ich całował
co ja jestem Puszkin ?

kto to ?
ruski poeta

czy lubię poezję ?
nie w zasadzie
to walę tynki
otwieram właśnie firmę
rozbiórkową
więc pomogę ci ze staniczkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





Nie chciałem się przechwalać, ale nie mam powodu wymyślać takich sytucji. Po prostu często się włóczę i obserwuję ludzi. Jeśli ktoś wydaje mi się interesujący i gotowy na przygodę to dlaczego jej nie zaoferować ? Zbyt wielu jest ludzi żyjacych z dnia na dzień, i każdy z tych dni jest cholernie do siebie podobny albo nawet identyczny. W tym przypadku nie jestem wyjątkiem, ale czasem lubię kopnąć życie w ryj i przeżyć coś naprawdę. Więc jeśli tylko znajdę kogoś gotowego na "jazdę bez trzymanki" to chętnie zaoferuję swoje usługi.

Nie zawsze jestem człowiekiem czynu często po prostu patzę i nie mam odwagi ruszyć dupska do działania. Ale czasem wydaje mi się że potrafię przenieść słonia na barkach i wtedy ciężko mnie powstrzymać przed czymkolwiek.

Jak rosyjska ruletka. Pięć dni jak pustych jak komory w bębenku. Ale jeden rozpierdala ci mózg i wszyscy co siedzą najbliżej są upaprani :)

Ja również pozdrawiam ślicznie i jajecznie ;)

ps. słodziutki nick
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...