Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Najjaśniejsza Rzecz...


Rekomendowane odpowiedzi

Kadrowa szła,legionów śpiew,
Na polskich słychać drogach.
Pokłon zbierali polskich drzew,
Wolności dar od Boga.

I śmiał się w głos ,z nich kusy los,
Bo każdy dziury łata.
A z brakiem żołdu,pusty trzos,
Niewolę zamkli w kratach.

I wolny szedł w powiewie flag,
Stawał gdzie było trzeba.
A wroga gonił tępy strach,
Dla nieba i dla chleba.

Noce niewoli prysły precz,
Wypełnił czas do końca.
I Najjaśniejsza wzeszła Rzecz,
Jak jutrznią promień słońca.

Uświęć nas Boże,to Twój dar,
Na skrzydłach Orła wzlata.
Wdzięczność nosimy ze wszech miar,
Za zdjęte sztangi w kratach.

Niech krew przelaną, więżni ból,
Poruszy świat koślawy.
Nieba wolności Wieczny Król,
Wolność w nas Błogosławi.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...