Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zimowy dzień.


Rekomendowane odpowiedzi

Zimowy dzień,wyjęty wprost z obrazka,
Za oknem gil,a okno szczypie mróz.
W pobliżu las,we drzewach zima trzaska,
W zadymce wiatr puszysty miota kurz.

W prześwicie pól,Królowej Śnieżnej sanie,
W porywach gna,w potrójnych parach koń.
Na nutach wiatr,przygania z pól wołanie,
Wożnicy bicz unosi nad nich dłoń.

Z przydrożnych zasp jałowców zdobią bicze,
Od wiatru fal,ku ziemi chylą kark.
W przecince dróg,podróżnych stoją kicze,
Z obrazu nocy ,zgarbiony śniegiem mark.

Świerkowy las,pod śniegu skrył baldachem,
Pochyla się i z siłą wiatru drży.
A zimy czas jak gdyby zdjęty strachem,
Zimowym snem o wiośnie pewnie śni.

Gdzieś dziki wiatr, z Królową Śniegu spłynął,
Znikł ponad las,by innym czasem wyć.
A cisza dnia została tu jedyną,
Ze starych brzóz spływała srebrna nić.

Warkocze kit chyliły chen ku ziemi,
A ciszy czas,posypał złote skry.
Miejscami drżał,z chwiejących się półcieni,
A gwiezdny pył bladymi padał łzy.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...