Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zwada i niezgoda


Rekomendowane odpowiedzi

Gotowane, są w umyśle,
Ciernie wbite w moje słowa.
Póki ogień w nich nie zniknie,
Nadal będzie trwać niezgoda.

Czy to dobra na nią pora-
Ciemne niebo, bicze deszczu.
Zwada nigdy nie jest skora
By głęboko spać w dzień piękny.

I nie szuka analogii,
By wejść jakby na swą scenę,
Gdzie sceneria straszy progi
Od mgieł miejskich po zawieję.

Jak pokonać takie byty,
Co zwą siebie dawcą akcji?
Więc pamiętaj: obrus zszyty,
Nieraz dziurę w sobie skryje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...