Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Zapachniało świeżym sianem,
W świat się wpisał orła lot.
Niebo jako chmur posłanie
Spuszcza grzmiący, złoty lok.

Wioska się maluje złotem,
I rozchyla jezior blask.
Strumień cicho szepcze z płotem,
Gdzie mógł dalej zniknąć wiatr.

Znów na łące i w ogrodach,
Żywy koncert zaczął świerszcz,
I choć noc nadchodzi młoda,
Słońce wciąż dotyka dzień.

I zagląda w wiejskie sienie,
Tuli się w księżyca pierś.
Jutro znów rozpędzi cienie,
I znów rzuci wiejski cień.

31 stycznia 2010r

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...