Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Śmiałem być echem, gardzącym ciszą
Stęsknionym głosem najczystszej prawdy
Wołałem niebu niech mnie usłyszą !
Dosięgłem tylko milczenia wzgardy

Tak wołasz w światy duszo przegrana
W nocnej pościeli spowitą głuszę
Łzy twoje rosą płyną nam z rana
A rozpacz ścielą powiędłe róże

Szczęśliwe kwiaty które ktoś zerwie
Nim zwiędną skrycie w swojej rozpaczy
Gdy barw ich gładkość śmierć licha przerwie
I nikt już wdzięków ich nie zobaczy

Kwiat jak artysta ma głód podziwu
Dojrzewa po to by sobą cieszyć
W swym blasku szczęścia, ciemni sprzeciwu
Sierocy w gaju wolałby nie żyć

Opublikowano

Słychać Ciebie, słychać i to doskonale :-)
Z przyjemnością czytam Twoje wiersze.
Pozdrawiam serdecznie
J.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...