Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pragnienia -żonie.


Rekomendowane odpowiedzi

Gdy ust mi złożysz gorące pieszczoty,
I twego serca znów poczuję drżenie,
Wrócą miłości, niedawne tęsknoty,
By się gorącym rozpalić płomieniem.

I fala myśli przemknie niczym burza,
Zawiesi chwilę, na niebie błękitnym,
A twoja buzia,jak pąsowa róża,
Na mojej spocznie,w płatkach aksamitnych.

Słuchaj ,wiatr niesie wieczorne kumkania,
Księżyc zza lasu ukradkiem się skrada.
Dzisiaj przypomni panieńskie rozstania,
I gdym o chwilę jeszcze się układał.

Świerszcze śpiewają i znowu z słowikiem,
U tej kaliny,co rośnie pół wieku.
Gdy razem z tobą rozmawiał z puszczykiem.
I w wróżby jego wsłuchiwał ,w bezdechu.

Już noc głęboka,z romantyczną ciszą,
Świat kryje cały i nas dwie iskierki.
I tylko serca rozumieją,słyszą,
I ten podglądacz,piękny srebrny ,wielki.

Tylko kalina nuci nam piosenkę,
Tak chciałbym dzisiaj znowu cię ozłocić.
Chodżmy,pójdzemy,trzymając za rękę,
By świętojańskiej poszukać paproci.

Józef Bieniecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...