Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Świetny wiersz Aniu.

a gdyby zrezygnować z 2 dopowiedzeń i "i" ? ;

widzisz, na co nam przyszło. żyjemy.
skradamy się cichcem, opuchlizną
po światło dojrzałych owoców
gramolimy się na łokciach przez katakumby

wystarczy, że ktoś zawoła: pieczywo, świeże,
pieczywo, lody, lody, gotowana kukurydza,
zrywamy się z marzeniem, że to właśnie
obiecane zakazane nowe genesis,

po czym okazuje się, nie mamy drobnych,
grubych nie przyjmują. za grube
idzie się do piekła, jak wielbłąd
przez ucho igielne
i poszło…do zlewek wszystko.
grube, drobne, ty i ja.
Opublikowano

ech, życie...jakież ono bywa przewrotne a my bezradni...i to "ucho igielne"...któż się przepchnie z takimi pragnieniami?
ładny wiersz, choć taki "smutasowy", że aż za/Paro/wały mi okularki :)

serdecznie i ciepło Aniu-
Krysia

Opublikowano

ciekawy wiersz jednak

idzie się do piekła, jak wielbłąd
przez ucho igielne
i poszło…do zlewek wszystko.
grube, drobne, ty i ja.

ten kawałek najbardziej przypadł mi z całości

,,grubych nie przyjmują za grube" ten wers czyli jego koniec ,, za grube" nie podoba się, ale to tylko moje sugestie może mylne, któż to wie

serdecznie i ciepło

be

Opublikowano

Wszystko prawda Aniu..i spacer który dobrze robi poezji i człowiekowi i nie wszystko w życiu bywa łatwe:) i Ty..która sprawiasz wrażenie,że bawisz się słowem i z niezmierną celnością oddajesz swe myśli i postrzeganie świata,uczuc,sytuacji,ludzi:))) niezmiennnie cieplutko pozdrawiam :) Grażyna

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc Twoja refleksja w wierszu nad kondycją poezji jest głęboka i trafna - rzeczywiście żyjemy w czasach, gdy poezja może się wydawać marginalizowana. Szczególnie poruszające jest to napięcie, które uchwycił: między bogactwem poetyckiego języka ("słowa osnute w obrazy natchnione zapachami kolorów") a niewielką liczbą czytelników gotowych na taki język. A jednak poezja żyje, bo ktoś ją pisze i ktoś czyta.
    • @violetta ... myśli w nieskończoności szukają słońca smakują czekoladowe lody  ... Super, bez,,całe,,byłoby...   Pozdrawiam serdecznie  Miłego wieczoru 
    • @Waldemar_Talar_Talar Smutek się nie chowa stoi jak pomnik w środku serca bez epitafium  
    • @violettaCalineczka - to rozkoszna  bajeczka:   W kielichu kwiatu, mała jak paznokieć, Calineczka śpi w płatkach różanych. Budzą ją promyki słońca o poranku, W ogrodzie pełnym barw i zapachów.   Motyle niosą ją na skrzydłach tęczy, Przez łąki zielone, przez lasy mgliste. Żaba chce ją schwytać do swego stawu, Kret ciągnie w dół, do ciemnych tuneli.   Musisz uważać na żabę i kreta. :)))
    • @MigrenaAch! Jak pieknie napisałeś! Dziękuję Ci za te przepiękne słowa i za to, że podzieliłeś się tak głęboką refleksją. Ten aforyzm Wilde'a rzeczywiście trafia w sedno - różnica między życiem a istnieniem jest ogromna. Masz rację, że czasem dopiero trudne doświadczenia uczą nas prawdziwego doceniania każdej chwili. Te "apokaliptyczne sekundy", o których piszesz, nabierają wtedy zupełnie innego wymiaru - każdy oddech, każdy uśmiech staje się rzeczywiście skarbem. Wzruszyło mnie też wspomnienie o Niemenie - w jego tekstach zawsze była ta prawda o życiu, ta autentyczność, która dotykała najgłębszych strun. Bardzo dziękuję za te życzenia pięknego życia. To jedno z najwartościowszych życzeń, jakie można komuś przekazać. Wzajemnie Ci też tego życzę.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...