Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wiersz konceptualny


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

czarny z czarnym
stoczyli ze sobą bój
o rękę białogłowej wyglądała
o tak



całkiem
niewinnie po prostu
zwarli się ze sobą
w tępym uścisku
w nagromadzonej fuzji

„po obu stronach głowy
wśród chmur
odchody nasze pokryły
boisko”

widziałem ich
z daleka
wyglądali
o tak


.



Cytat pochodzi z wiersza Tadeusza Różewicza "Walka z Aniołem"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zamieściłem tutaj tego wiersza w celu komentowania go, jest on pewnego rodzaju manifestem mającym na celu powołać do życia pewne koncepcje społeczne i kulturowe. Nie chce nic sugerować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej koncepcji chodzi mi o wtórność, powtarzalność współczesnych tekstów. Nie mam pojęcia czy ktoś cytował kiedyś wybrane fragmenty innych autorów wierszy w tak krótkich wierszach, mnie wydało się to bardzo głupie, więc postanowiłem spróbować, równie dobrze mógłbym domalować wąsy Mona Lizie. Gdy na zjawisko spojrzymy w powiększeniu, wydaje się jeszcze bardziej kontrowersyjne, a przecież mógłbym nie dopisać czyj to fragment. Założę się, że nikt tak dobrze nie zna Różewicza, bo i ja go nie znam tak dobrze. No tak ale czy fragment już wierszem, zadaje to pytanie nie przypadkowo, zastanawiając się jak często wpadamy w pułapkę szablonowości. Żeby było jasne uważam się za kiepskiego poetę, albo wcale i skromność mnie nie obchodzi, każdy ma swój talent. Poezja to również sztuka poszukiwania, myślenia, rozumowania, tworzenia nowego języka. Język który czytam na org jest ze skanowany a to mało. Czuje jakbym czytał jeden i ten sam wiersz.
Przyznaję sam również zaniedbałem warsztat, miałem inne zajęcia niż pisanie. Wiersz jest pytaniem, drwiną, ironią. O to co jest i co czego mogło by nie być, przecież nieświadomie tworząc własne teksty reprodukujemy już istniejące, czy jesteśmy w stanie uciec od tego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No właśnie, przecież możesz napisać coś, co w twoim odczuciu nie będzie "jednym i tym samym wierszem". Nie powiedziałbym, że wszystko jest aż tak podobne. Uczucie, że już wszystko zostało powiedziane, a my możemy tylko łączyć mniej lub więcej różnych utworów, znaczeń, motywów, a więc nie tworzyć, a jedynie przetwarzać, jest chyba typowym uczuciem obecnej popkultury i tzw. postmodernizmu. Widać to (dużo wyraźniej niż w wierszach) w kinie i muzyce.

Z drugiej strony odwołania do przeszłości nie trzeba uznawać za nic niewłaściwego i wieścić "końca poezji" (vide Fukuyama). Zakorzenienie w kulturze, świadome nawiązywanie niekoniecznie oznacza bezproduktywną wtórność. Świetnym przykładem jest Herbert, który cały wręcz pływa w basenie kultury i przeszłości.

Natomiast moja osobista refleksja - odrzuca mnie ostatnio od wierszy o tematyce damsko-męskiej. Parafrazując Kamila, mam wrażenie jakby to ciągle była ta sama kobieta i ten sam facet, którzy mają problemy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...