Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pióro w dłoń
Nie drgnie skroń
Pisać nam nadano
Składać wersy
Pleść frazesy
Do kotleta rano

Żyjesz, poeto, dla wszystkich ludzi, pragniesz pokoju na świecie.
Głosisz miłości święte przykazania, nie wierząc w jej święte dziecię.
Podziwiasz, poeto, dzieła swego wiersze, pielęgnujesz dłoń swoją sprawną,
Miast użyczyć mądrości przyszłym pokoleniom, ukazać prawdę niejawną.

Złożyć rym
Uwieść prym
Dzieła dokonano
Wiersza wiersze
Głoszą pierwszą
Prawdę dawno znaną

Tęsknisz, poeto, rozległej łączyny, wiosennym kwiatem zsypanej,
Nie widzisz wokół, w życia ogrodzie, ziemi pod siew zaoranej.
Mówisz, poeto, że rani życie, nie giną rany obszerne.
Nie chcesz, by miła gojeniu miłość zajęła serce twe bierne.

Opublikowano

bardzo się uśmiechnę(: bo jest w końcu na tym forum
a nie zawsze się spotyka- Autora(będą ambiwalentne
odczucia Piotrze, albo nikt nie przyjdzie i reszta to gwiazdki***************),
który piękne rozważania tu zostawił, Bije Brawa i Oklaski z dużych liter, pomimo
poeta- powie niedociągnięć lub inaczej, J. (: serdecznie dziękuję i ciepło

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Uważam,że nie przesadzone( mam swe powody),
krytyka nie dziś- nie mam nastroju(:J.
poczekaj na innych jam niegodna

albo powiem: nie przyjmą ( wiem, że zrozumiesz)
Opublikowano

No jestem pod wrażeniem, że o hohoho
pięknie i wzruszająco:)
naprawdę, jak ja to mówię :))
to znaczy, i usmiech i ujęcie :)....)))
mnie to taki wiersz zostaje w oczkach
chociaż nie przeważnie nie wiem do kogo on biega :))
Serdecznie i pozdrawiam

Opublikowano

Rozumiem Judyt. Że tak pozwolę sobie się zacytować...
"Te wszystkie trudne słowa
najczęściej
znienawidzone"


Witam, Elika i dziękuję za odwiedziny.
Wiersz ten, to taki trochę niemy chyba krzyk.
Nie wiem, czy miał być wzruszający.
To miał być chyba taki prztyczek w nos...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Bardzo ciekawy koncept — poezja jako stan kwantowy przed aktem obserwacji. Podoba mi się konsekwentne łączenie języka fizyki z refleksją o naturze znaczeń. Lekki, a jednocześnie intelektualnie porządnie zbudowany wiersz.  Pozdrawiam serdecznie. 
    • @Berenika97 Pięknie prowadzisz dialog dwóch perspektyw — czuły, ale jednocześnie bardzo klarowny warsztatowo. Motyw światła i ulotności dodaje całości subtelnej głębi. Bardzo dobry tekst. Pozdrawiam serdecznie. 
    • Monarchie są dziś tylko wydmuszkami, odzianymi w złoto i klejnoty swoich potężnych przodków. Demokracja, jest głupią i ułudną efemerydą dla ciemnych umysłów słabych ludzi. Totalitaryzm to piękny a zarazem drapieżny ptak, który najpierw wychowuję jak najlepiej umie swe młode w gnieździe. Lecz pewnego dnia, bez powodu brutalnie je zabija. Przyszłość jest zbyt przerażająca, by w nią nieroztropnie patrzeć. Na szczęście wszystko co zdarzyć się mogło już kiedyś nastąpiło. Tylko przeszłość jest nauką i nadzieją. Krwawiącego świata. Konającego państwa. Księgi i żywioły mają wieczną pamięć. Kształcą mnie stare tomy i manuskrypty. Piękną i bogatą wiedzą jak bursztyny z Bałtyku. Tylko znajomość praw i pojęć obnaża świata prawdę a kłamstwo tnie na pół jak bezduszna brzytwa Ty masz władzę i wiedzę milionów. Poeto, filozofie, historyku. Lubię widzieć wszystko takim jakie faktycznie jest. Bez zbędnych zdobień wyobraźni. Zabawy i głos serca to wierutne bzdury i tania szopka. Okazywanie uczuć to słabość najgorsza. Lepsza jest nieruchoma maska. I gruby jak zbroja, zimowy, dwurzędowy płaszcz dekadenta wełniany. Na cóż mi uśmiech fałszywy towarzystwa. W mej lichej, zimnej i trąconej rozkładem suterenie. Mi towarzystwa dotrzymuję wiatr i deszcz za oknem. Karta wiersza przed oczyma. Pistolet i napoczęta wódka na stole. Tylko tak poznasz świat i piekło ludzkiego umysłu. W najniższym jego kręgu pokutuje, za grzech prometejski, poeta. Dla mnie za anioła. A dla ludzi za diabła przebrany.
    • @huzarc Bardzo plastyczny, sensualny wiersz — pełen gęstych obrazów i konsekwentnie prowadzonej metafory ciała oraz przemiany. Podoba mi się, jak łączysz intensywność języka z rytmem bardziej czułych, spokojnych wersów. Najmocniej działa środkowa część, gdzie obrazy dotyku i zmysłów układają się w spójną, sugestywną narrację. Pozdrawiam serdecznie. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...