Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

otulone nca przykryte cieniem
splukane deszczem wyrosle spod ziemi
groby ludzi ktorzy przemineli
ich zycie wypalilo sie jak swieca
oni juz znikli jak gwiazda ktora
nagle znika znieba nie pozostawiajac
posobie zadnego sladu

tylko kruk przysiadlszy na drzewie
zalosnie przypomina o dzisiejszym pogrzebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"otulone nocą przykryte cieniem
spłukane deszczem wyrosłe spod ziemi
groby ludzi którzy przeminęli
ich życie wypaliło się jak świeca
oni już zniknęli jak gwiazda która
nagle znika z nieba nie pozostawiając
po sobie żadnego śladu

tylko kruk przysiadłszy na drzewie
żałośnie przypomina o dzisiejszym pogrzebie"

Tylko tyle? A jakieś nagrody może?
[sub]Tekst był edytowany przez Witold Marek dnia 31-08-2004 14:30.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam nie moge na swoim komputerze robic znakow polskich a jesli sa tam jakies bledy to bardzo przepraszam poniewaz jestem dysortografem i zawsze mialalm z ortografia klopoty jezeli chodzi o podobnosc do wiersza norwida byc moze jest nap[ewno zbiegiem okolicznosci bo dobiero teraz gdy zostalo mi to wytkniete w komentarzu znalazlam ten wiersz i zapewniam ze pierszy raz go czytalam ale warto bylo na niego natrafic bo jest swietny dzieki za slowa porzadnej ktytyki nastepnym razem sie bardziej przyloze dopiero od niedawna zaczelam pisac i sa to moje poczatki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam nie moge na swoim komputerze robic znakow polskich a jesli sa tam jakies bledy to bardzo przepraszam poniewaz jestem dysortografem i zawsze mialalm z ortografia klopoty jezeli chodzi o podobnosc do wiersza norwida byc moze jest nap[ewno zbiegiem okolicznosci bo dobiero teraz gdy zostalo mi to wytkniete w komentarzu znalazlam ten wiersz i zapewniam ze pierszy raz go czytalam ale warto bylo na niego natrafic bo jest swietny dzieki za slowa porzadnej ktytyki nastepnym razem sie bardziej przyloze dopiero od niedawna zaczelam pisac i sa to moje poczatki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ponad półwieku stawiam żetony los krupier rzuca nadziei kulkę koło się kręci w przeciwną stronę a kiedy staje znów nie mój numer   nie rezygnuję tą grę wciąż kocham nie mogę przecież ciągle przegrywać wierze że trafię odrzucam rozpacz przecież istnieje prawdziwa miłość   ale już jesień co przypomina żebym się spieszył nie będę młodszy niedługo przyjdzie niestety zima czas obstawiania mam coraz krótszy       20-09- 2024 Di Campione d'Italia 
    • Wkłada kamień do ust i ćwiczy wymowę. Nieraz kaleczy się. Później przemawia gładkimi i okrągłymi zdaniami. Czy są klejnotami ?    
    • W kształcie nieokreślonym Prawami geometrii Nie doszukuj się prostych Linii, osi symetrii.   Nie doszukuj się płaszczyzn W dachach gromem skruszonych, Ani wzorów – w dywanach W bezkształtność obróconych.   Nie szukaj też gry świateł Wśród błysków  igieł szklanych, Wiatru pięścią gwałtownie Tęczowo rozsypanych.   Nie szukaj praw wspólnoty W  grubych mumiach kamienic, Cierpkim stężałych bólem (Jak oblicza – męczennic).   Nie szukaj praw wszechświata W biblioteki ruinach, W zgliszczach antykwariatu Sagi – o wielkich czynach.   Nie szukaj słów uczonych Na rozsypanych  kartach, Tam, gdzie mała księgarnia Raną ściany – otwarta.   Nie szukaj również piękna W  byłej -  bryle muzeum, Rozciętej na sto części (Oto – destrukcji dzieło).   Nie szukaj rytmu dziejów Pod gruzami opery, Gdzie na kamiennej fali Mewy usiadły cztery.   Nie szukaj miłosierdzia Tam, gdzie kruchość katedry Okrył delikatnością Bandaż śnieżyście srebrny.   Nie szukaj praw natury Tam, gdzie na mary – ziemi Zwalone zwłoki dębu  Pod toporem ciśnienia.   Nie szukaj w zgasłych życiach Sensu lub alegorii, Wszak z ran – nie papirusu - Utkana jest historia.   Zamiast szukać słów wielkich, Kiedy zabrzmi głos dzwonów, Uszyj  minutę ciszy W burzy tamtej -   minionym.   I kwiat pąsowy połóż Tam, gdzie z ręki osłabłej Trzy płatki – bólu krople Na bruk twardy – upadły.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...