Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zrzuciły szaty poczerniałe buki
targane sosny czuprynami chwieją
karpy obuły zielone kalosze
ścieżkami mchy się dzielą

wróżebną mocą magiczne lasy
w listopad sączą konwaliowe wonie
dyszą szeptami wiosenne wyznania
jesień wraz ze mną płonie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No, cóż: cieszy mnie taki komentarz,
bez zbytniej skromności; łał!
Na pewno nie spodoba się wszystkim,
są różne gusta, tym niemniej bardzo dziękuję,
również za obecność i czytanie.
Serdecznie pozdrawiam
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję za zainteresowanie wierszem, właściwie to te dwa wiersze, które wkleiłam,
w pewien sposób się uzupełniają (w moim mniemaniu). Najpierw było konwaliowe
majowanie a pół roku później ten. Bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi na "sączą",
zastanawiam się czy użyłam właściwego słowa na oddanie sensu, w Twoim zrozumieniu
- bo jest to zgodne z moim zamierzeniem. Na razie nic lepszego nie przychodzi mi na myśl.
Tak, chodzi o wspomnienia z wiosny, głównie o wielkie połacie kwitnących konwalii, które zachwycają w tych lasach, peelka nazwała je konwaliowymi lasami.
Serdecznie pozdrawiam
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


oj, babo, płonie, płonie, ale deszcz wyżyma te ognie:)
pieknie, u mnie też buki płonęły, atera sczerniałe jak głownie sterczą w niebo z cichą modlitwą.
cmook, piknie piszesz,
Jesteś Stasieńko, jak miło!
W tym roku późno drzewa traciły liście (nie było przymrozków), najbardziej kolorowe
są zwykle buki, dęby i klony. Jak opadną im liście, mają też piękną sylwetkę.
Dziękuję, całuski
- baba
Opublikowano

och, jak milo bylo zanurzyć się w te konwaliowe lasy ...jesienią, widzę jak płoną korony i we mnie na nowo odradza się Feniks/ dzięki za to przeżycie/
pięknie, bardzo pięknie kochana Babo :)))
serdecznie ściskam -
Krysia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję za zainteresowanie wierszem, właściwie to te dwa wiersze, które wkleiłam,
w pewien sposób się uzupełniają (w moim mniemaniu). Najpierw było konwaliowe
majowanie a pół roku później ten. Bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi na "sączą",
zastanawiam się czy użyłam właściwego słowa na oddanie sensu, w Twoim zrozumieniu
- bo jest to zgodne z moim zamierzeniem. Na razie nic lepszego nie przychodzi mi na myśl.
Tak, chodzi o wspomnienia z wiosny, głównie o wielkie połacie kwitnących konwalii, które zachwycają w tych lasach, peelka nazwała je konwaliowymi lasami.
Serdecznie pozdrawiam
- baba

tak! tak! droga babo ten drugi też czytałam i w moim mniemaniu to ich wzajemne uzupełnianie jest absolutnie odczuwalne
jeśli moje odczuwanie jest zgodne z Twoim zamierzeniem to słowo "sączą" jest najwłaściwsze na ziemi bo ono mi wskazało trop
obydwa wiersze są piękne
również serdecznie
Grażyna
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję za zainteresowanie wierszem, właściwie to te dwa wiersze, które wkleiłam,
w pewien sposób się uzupełniają (w moim mniemaniu). Najpierw było konwaliowe
majowanie a pół roku później ten. Bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi na "sączą",
zastanawiam się czy użyłam właściwego słowa na oddanie sensu, w Twoim zrozumieniu
- bo jest to zgodne z moim zamierzeniem. Na razie nic lepszego nie przychodzi mi na myśl.
Tak, chodzi o wspomnienia z wiosny, głównie o wielkie połacie kwitnących konwalii, które zachwycają w tych lasach, peelka nazwała je konwaliowymi lasami.
Serdecznie pozdrawiam
- baba

tak! tak! droga babo ten drugi też czytałam i w moim mniemaniu to ich wzajemne uzupełnianie jest absolutnie odczuwalne
jeśli moje odczuwanie jest zgodne z Twoim zamierzeniem to słowo "sączą" jest najwłaściwsze na ziemi bo ono mi wskazało trop
obydwa wiersze są piękne
również serdecznie
Grażyna
Ponownie bardzo dziękuję i zapraszam.
Sprawiłaś mi radość i pomogłaś rozwiązać dylemat.
Do następnego kontaktu
- baba - heeej!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję za odwiedziny i komentarz. Tak sobie teraz pomyślałam:
ludzie z wyobraźnią widzą więcej i głębiej przeżywają.
Cieszy mnie, że podobnie postrzegamy to - co nas otacza.
Serdeczności
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję, dziękuję Aniu, z tym tańcem to różnie bywa
ale bardzo lubię naturę a zwłasza takie prawdziwe, duże lasy
i jeziora.
Cmoki jak smoki
- baba

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedyś położysz się do łóżka,  Gdy dzień już zmyje z twarzy znaki,  A czas – jak złodziej – w mroku słówka  Szepnie: „To już, przetasuj karty”.   Nie lęk przed jutrem Cię ogarnie,  Lecz to, co było – zapomniane,  Zrozumiesz nagle, w ciszy żarnej,  Że życie – tylko ślad na ścianie.   Myślałaś dotąd, że masz czas,  Że wszystko wróci, jak po burzy.  Lecz przyjdzie dzień, gdy w lustrze – twarz,  Która cię z głębi siebie zburzy.     Zobaczysz dziecko w sobie – lęk,  Zbyt kruche słowo, śmiech zbyt krótki.  A świat – jak liść – uniesie pręd,  Zanim odczujesz ciężar skutków.    Bo wszyscy myślą, że są trwalsi  Niż cień, niż proch, niż czas co pęka,  A przecież w głowie tej dorosłej  Wciąż dziecko przed snem bajki czeka.    Zrozumiesz wtedy – w ciszy nocy –  Że każda miłość też przemija,  I nie ma raju w ludzkiej mocy,  Choć serce wciąż go sobie wmawia.   A jednak warto – mimo strat –  Zachować ciepło w pustej dłoni,  Bo każda miłość zostawia ślad,  Choć nie powtarza się – w nikłej toni.  
    • nie lubi chwil które smucą woli weselsze bo są miłe ale zdarzają się dni  które smutkiem częstują uśmiech z nim przegrywa   ale nie martwi się tym bo wie ze smutek to nie wieczność to tylko słabszy moment życia który mu się przytrafił mimo że tego nie chciał
    • @Robert Witold Gorzkowski  to prawda. Nie znałam Jej bliżej- gdzieś tam zetknęłam się pobieżnie oczywiście- ale dokładniej to w ubiegłym roku- po wręczeniu  Nike dla Urszuli Kozioł. "Raptularz" jest piękny- jak można tak cicho odchodzić.   I teraz do Ciebie Robert. Bardzo cenię skromność.  To jest bardzo piękna cecha. Wiem, tu na forum jest ktoś kto zaraz da po łapkach- tak na wszelki wypadek by za bardzo fajnie się nie poczuć. Ciebie zapamiętam całe moje życie- a wiersz o Krzyżu podziurawionym sumieniem niosę w sercu. Nie masz powodu by czuć się gorszym.   @Robert Witold Gorzkowski  jeśli chcesz to możesz A kiebi" albo któryś
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mo so...Mo so... Zawsze wchodzisz w nie swoje buty? Zawsze tak miałeś?
    • Każdy z nas ma swoich ulubionych poetów, których w młodości się czytało i być może którzy wpłynęli na to, że z uporem maniaka siedzimy na tak niepopularnych w społeczeństwie portalach poezji. Jest to ograniczona liczba osób, ale pozytywnie zakręcona i trochę nie do końca twardo stąpająca po ziemi, czy dbająca o swoją twórczość. Dlatego powinniśmy odrzucić waśnie i pielęgnować w nas to co najpiękniejsze, abyśmy zachowali nasz piękny język wraz z dialektami dla pokoleń. Ja dodatkowo jeszcze mam takiego konika że i tych najmniej znanych poetów i tych noblistów zbieram wiersze i listy w oryginałach lubię ich mieć tak na półce jak i w sercu w smutnych chwilach pod ręką. Mam też osobistą prośbę jak ktoś chciałby mi swój wiersz napisany od ręki ze swoim podpisem ofiarować chętnie włączyłbym do swoich zbiorów oczywiście ja się odwdzięczę tomikiem moich bazgroł które kiedyś Maria Szafran mi wydała choć nie jest to poezja najwyższych lotów, ale zawsze miła pamiątka. przepraszam Aniu za to moje osobiste wtrącenie ale Ciebie pierwszą chciałbym poprosić o taką pamiątkę. Pewnie kiedyś moje zbiory trafią do muzeum i dla tych których to nie przeraża będzie miłym akcentem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...