Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rajski sen


Rekomendowane odpowiedzi

Budzę się,zasypiam przy Tobie
w każdym śnie Cię odnajduje,
o prawdziwych obliczach sennego świata się dowiaduję,
a gdy otwieram oczy?
Znów mogę Twój ciepły oddech na ciele poczuć.

Myślałam już,że jestem w niebie...
Ty sprawiasz,iż mam to wrażenie
niczym rajskich bram wspomnienie
Nie oddalaj się ode mnie chce to czuć,
nawet jak już tam będę.
Bo w odbiciu Twoich oczu widzę cały mój świat,
a usta przypominają mi piękny raj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Faktycznie trochę trudno się to czyta.
Ale zgadzam się z Jolą nie poddawaj się.
Widzę, że włożyłaś w ten wiersz sporo emocji.
To świadczy o tym, że masz wrażliwość i masz coś do powiedzenia.
Dlatego pisz dalej i doskonal swój warsztat.
Pozdrawiam serdecznie



PS.
Moje drobne i życzliwe rady - aby poprawić czytelność i jakość Twoich wierszy:
1) Po przecinkach (znakach przestankowych) stosuj spacje.
2) Nie stosuj tylu wcięć w tekście.
3) Przecinek na końcu wersu umieszczaj w przypadku, gdy chcesz np. dodatkowo podkreślić
rozdział tekstu. Przeważnie zastępuje go wersyfikacja (przejście do następnej linii).
4) Nie stosuj rymów „na siłę”, bo wyjdą tzw. Częstochowskie.
Poza tym, nie zawsze musi być rym, aby wiersz był dobry.
5) Staraj się zachować rytm, żeby płynnie się czytało.
6) Gdy już napiszesz swój tekst. Przeczytaj go kilka razy i sprawdź czy inni odbiorą go tak
jak zamierzasz. Tzn. czasem podczas recytacji zauważa się, że w innym miejscu powinna
być pauza itp.
7) Sprawdź czy nie ma błędów ortograficznych itp.
8) Jeżeli spotkasz się z konstruktywną krytyką, uszanuj ją i wyciągnij wnioski.
Jeżeli spotkasz się z chamskimi komentarzami, bądź agresywną krytyką pseudoekspertów,
nie przejmuj się i nie poddawaj się.
Pamiętaj, ludzie na poziomie krytykują ale nie obrażają.
9) Każdy kiedyś zaczyna, możesz i Ty.
Poza tym uwierz mi:
Nie mylą się tylko Ci, co nic nie robią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Komentatorka powyżej ma całkowitą rację, kiedyś na rynku niemieckim była książka pt.” Schlachtfeld - Familie” - opisująca bez ckliwych ideałów : napięcia, egoistyczne postawy, przestrzenie dla nadużyć - w obrębie rodziny, która w naszej kulturze jest tak idealizowana ;)) Dobrze jest znaleźć sobie hobby ( o ile PL - ka nie jest czynna zawodowo), krąg znajomych, brać udział w imprezach kulturalnych, tyleż tam samotnych, a ciekawych świata osób ! Gdy PL - ka odkryje kim jest,  a dodatkowo przestanie się  postrzegać jako ofiarę ( to fatalny stygmat, rozgrzeszający w zupełnie nieuprawniony sposób, bo należy o siebie  walczyć, nawet z pomocą psychoterapii ) - to wówczas dostrzeże swoje granice i nie pozwoli na ich przekraczanie; należy też  wymusić podział ról, choć już z samym uczuciem to inna sprawa; mogło po prostu przeminąć ( to się czuje, gdy jedno w związku zaczyna mówiąc kolokwialnie kapcanieć  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ), a wówczas… też należy zawalczyć o siebie, choćby kosztem cudzych łez. Lepsze cudze niż własne, powodzenia.  
    • kapitalne; niby wszystko oczywiste, a jednak odkrywcze - dzięki świeżemu podejściu do tematu

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , pozdrawiam :))
    • W tycim obłoku, takim wyśnionym, w smole naprawdę czarnej, w myślach, wspomnieniach gdy czas się zatrzymał. W przemoczonej od tańca na deszczu koszuli, w gwiazdach na co rusz piękniejszym niebie. Czasem w książkach i filmach, na okładkach płyt.    Gdziekolwiek zostawisz cząstkę siebie, jest szansa, że ktoś ją kiedyś dostrzeże i nie będzie już taka samotna.    Pół życia w samotności, to w sumie nic fajnego, choć przecież otulam się nią niczym ciepłym kocem na nagie ciało.     Więc być może, cząstkę tą ktoś zauważy, wtedy nie będzie już tylko Twoja. Rozmnoży się na cały świat, a nawet jeśli nie, to ktoś o Tobie pomyśli, może nawet ciepło, z rozrzewnieniem.    I kiedy wreszcie dotrze do Ciebie jak kruche jest życie niekoniecznie w Tobie, dojdzie też to, jak bardzo zjebałeś zostawiając tych cząstek tak niewiele.    Jestjużzapóźnoniejest Za późno
    • @Gizel-la Aż nogi rwą do tańca. Świetny tekst. Pozdrawiam:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ciekawe jaka to metamorfoza... Otóż to :) @hania kluseczka He, to by było zbyt proste.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...