Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

mocarnia


Rekomendowane odpowiedzi

rośniesz
świat staje się pestką
pamiętaj
wyjątkowi są samotni

nikt nie sięgnie
żeby poczochrać
ani przyciąć tych niedomówień

(co) najwyżej
jedna wielka ręka
strąci się na ziemie

zapłaczesz żałując
żałosnym oddechem
nerwowo łapanym
pomiędzy przerwami

dostajesz etat przepraszania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



bardzo refleksyjny wiersz; masz ogromny liryczny potencjał,
pisz, pisz i pisz; Twoje wiersze są głębokie i na dodatek bardzo autentyczne,
piszesz jak czujesz i właśnie to przyciąga;
gratuluję :)))

serdecznie pozdrawiam -
Krystyna
Dzięki że wierzysz w potencjał:) pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      "Okazuje się bowiem, że byliśmy fałszywymi świadkami Boga, skoro umarli nie zmartwychwstaną, przeciwko Bogu świadczyliśmy, że z martwych wskrzesił Chrystusa"  Jest mnóstwo świadectw nawet od tych po tamtej stronie. Przeżywamy tyle zdarzeń, że nie da się zamknąć oczu i zakryć uszy powtarzając "Chrystus nie zmartwychwstał"  Pozdrawiam       @viola arvensis dzięki :)))
    • @Poezja to życie +-
    • i ty to wiesz i ja to wiem  każdy w twych słowach widzi co chce   pragniesz usunąć wszelkie podteksty niech słowo tylko sens swój znaczy lecz zmienią wszystko jedynym gestem myśli odwrócą i przeinaczą :)
    • @Marek.zak1 Ależ oczywiście Szanowny Marku, osobiście jesień uwielbiam i prawie codziennie zaliczam pobliski park (ca 200m od mojego domu) i przy okazji robię zdjęcia (wczoraj też była sesja zdjęciowa- jedno ze zdjęć poniżej). I mimo względnie dobrego zdrowia perspektyw dla siebie nie widzę. Jeszcze do niedawna pisanie wierszy i zbieranie je do tomików było moją pasją, teraz wena odleciała i za Chiny nie chce wrócić - tutaj zamieszczam starocie. Żadne spotkania towarzyskie, żadne bawienie wnucząt - a mam już prawnuczkę, mnie nie interesi. Regularnie, bo 2 razy w tygodniu - już od ponad 7 lat - bywam nad skrawkiem milczącej połaci. Dziękuję serdecznie za komentarz prawdziwy, ale nie dla mnie. Pozdrawiam.    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @aff   Dziękuję za komentarz i ślad sercowy. Pozdrawiam również.      
    • To poczucie bezpieczeństwa. Niczym reklama funduszu emerytalnego, piękna. Nam wiadomo, że nieosiągalna przy obecnych tendencjach co do dzietności i długości życia. Pzdr 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...