Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

w nadgorliwym Teheranie


Rekomendowane odpowiedzi

na sygnale jadą obok karawany
i podobno jestem w środku na siedzeniach...
na ulicach to się dzieje niewątpienia
w zapalczywym, nadgorliwym Teheranie...

oczywista kara czysta
się tu stanie...

miłosierdzia zatłuczona rekonkwista...
bezlitosny niewidomy brak odwrotu
jak złośliwa przed wieczornym mgła odlotem
rozpościera się w spojrzeniu moralistów...

moja postać w pełnej ciszy
pustokrwista
ma wejść w niszę...

jak kontynent zatopiony w nieskończoność
moje oczy już podobno zalepione...


Tekst dodano: 2009-10-21 00:13:31

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...