Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chciałem powiedzieć ci tylko
że żyję swym życiem w nieświecie
oddycham powietrzem bez tlenu
i patrzę w dal wykłutymi oczyma

bo w piersi wciąż martwe serce
tłoczy krew w martwe ciało
i nie chce pozwolić mi umrzeć
choć wszystko już we mnie umarło

i tli się wciąż ogień piekielny
co zabił mnie dając mi życie
i zmusił by w zgniłej cuchnącej skorupie
ten trup żył trwając w niebycie.

9 października 2009

Opublikowano

to, że stosujesz dużo "przegadanych" zwrotów. to tak jakbyś pisał rymy typu łzy, sny, bzy....

w poezji nie chodzi o to, żeby wszystko pokazać, ale aby ukryć coś w tym płótnie słów, a czytelnik mógł tam znaleźć i sens i siebie.

przemyśl jeszcze ten utwór, bo coś tam jest, ale w tym natłoku barwy są mało widoczne.

pozdrawiam :-)

Opublikowano

dzięki wielkie za pomoc;) wiersz mimo wszystko zostanie w tej formie, myślę nad zmianą ostatniej części...tam coś nie gra. stosowanie zwrotów tzw. "przegadanych" jest moim zdaniem jak granie toccaty i fugi d moll BWV 565 Bacha...to jest utwór, który zna cały świat, jednakże w każdym wykonaniu zmienia się dźwięk, artykulacja, nacisk zostaje położony na inne frazy, każde wykonanie od kilkuset lat przynosi coś nowego, stąd nie widzę potrzeby narzucania na twórczość czy to poezje, czy muzykę czy malarstwo ograniczeń na zasadzie tworzenia czegokolwiek z rzeczy całkowicie nowych, nieznanych. jestem raczej za swobodą korzystania ze wszystkiego co jest dostępne;) na wiersz jest narzucona specyfika sytuacji w której powstawał i to może być pewne ograniczenie w zrozumieniu jego treści, a szególnie intencji autora. zawsze można podjąć próbę interpretacji..;PPP Dziękuję za wszelkie propozycje zmian i komentarze i pozdrawiam was i jeszcze raz dziękuję;D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...