Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

beta_b

Użytkownicy
  • Postów

    4 754
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez beta_b

  1. w miejscu gdzie styka chcę i się boję zapada cisza jakby kolejny głęboki oddech przestrzeń zaburzał i tylko wiatr porywisty może potargać myśli zakłócić ciszę w ruch wpędzić ciało naturze mało tej pustki mało
  2. Przyjemnie się zrobiło, podoba mi się.
  3. Przewróciłam się na drugą stronę ;-) Cóż za akt akceptacji :D Doceniam!
  4. wychodzę z orbity wpływów nie ciągnie mnie już czarna dziura z jej magią przyciągania i nieziemską zachłannością supernovej Nadmiar emocji jest dobry dla tych co przez sita gubią złote bryły.
  5. Cieszę się, ze Ci się podoba. Początek zaproponowany ciekawy, prześpię się z nim. Co do sznura korali to niesie znaczenie: to doświadczenia, energia wielu pokoleń w linii kobiet. Każdy koralik to głowa, to babka-matka-corka, a ja to sobie uświadamiam. Praenergia od pramatki (Ewa) Czerwień symbolizuje kobiecość, odnosi się też do sznura korali. Tyle chciałam przekazać. Czy zrobiłam to czytelnie, to pytanie do obiorcy.
  6. Z wielką ciekawością zajrzę do innego świata. :-)
  7. Odpowiem Bazylu na zaczepkę, bo aż śmieje się cała na tę czujność w reakcji. Można Cię łyżkami jeść :-D
  8. Gdy spada kreatywność a wzrasta obwód w pasie, gdy na tym co ty robisz, każdy lepiej zna się: idź na spacer... Z wiatrem w parku baw się. W liściach pław się w podmuchu, wirowaniu, w jesieni malowaniu łap dystans, śmiej się ... i wróć do siebie. A gdy przejdzie ci maruda, gdy znów parę spraw się uda, wróci życia pożądanie, taki feeling na śniadanie... idź na spacer... Ciesz się życiem.
  9. Dziękuję Marlett, ładne to. Kłaniam się nisko i biorę z przyjemnością.
  10. Jeśli ma to przekaz poprawić to tak. Czasami łatwo przekombinować, zastosować nieczytelny skrot myślowy. A tytuł?
  11. Własnych przekonań - to miała być puenta. Jak i to, że koniec staje się tytułem z kropką bo niby dlaczego nie? Bo tym też jest schemat. To o zamkniętym postrzeganiu relacji, bazującym na schematach. I dziękuję Ci za uwagę.
  12. Został w powietrzu ten gest zawieszony niedokończony już uścisk dłoni zanim migawka twarz zasłoniła i twarzy grymas. W klatce schematów myśli i ruchy jak w nieważkości się odbijają sprawy nie kończą nie wyjaśniają zamknięte w kręgu własnych przekonań.
  13. Dzięki Wodzu za koment. Średnio mi pasuje ten kawałek: metaliczny, dynamiczny. Ale jak już wypadł z klawiatury, niech dojrzewa. Pozdrawiam.
  14. strach trach bach i ach bo nagle obraz widać z innej perspektywy huk mrok szok tchu brak bo nowe tu ziemia woła instynkt przetrwania trzeba upaść żeby coś naprawdę w sobie zmienić
  15. Strach trach bach i ach bo nagle obraz widać z innej perspektywy huk szok mrok tchu brak i komfortu. Tu ziemia - woła instynkt przetrwania. Czas leczy rany. Trzeba upaść, żeby coś naprawdę w sobie zmienić.
  16. Nie wiem, Bazylu, o tym że nie wiem też już pisałam. Małymi kroczkami podążam. I ty mnie trochę znasz, z widzenia.
  17. Dzięki Aluno, że odpowiadasz. Rymowanki pomagają mi się skoncentrować, wyczyścić myśli, obejrzeć słowa, wylać emocje, albo do nich się odwołać, gdy je mruczę w formie mantry. To zabawki tylko, piszę je bez misji. Ale chciałabym się ćwiczyć w rozumieniu innych, i lepszej w nich komunikacji.
  18. Dziękuję za komentarz. Tytuł waży. Może jego zmiana przesunie środek ciężkości? I nie mam pomysłu na nowy.
  19. Bazylu, nie czuję się twórcą, recykling uprawiam. Słowa mają moc. Albo pękają jak bańki, emocja opada. Albo pączkują, myśl inspirując. A to w nawiązaniu do zabawy ;) Przyduszam mą duszę do ziemi uparcie, I jęczy, i krztusi się, walczy zażarcie. Szarpnęła za struny i leje wspomnienia. Zawodu, tęsknoty, zadość uczynienia. I śmieje się, wzdycha, zaboli i pędzi. A tak to to było, a tak tototo... Juhuuuu!
  20. śnił mi się dziś sznur zza gór głów kobiet trzymały się ręka ramię ręka opuszczona głowa okutane szły palce pięta palce wolnym krokiem z szarego dnia z kaptura wołała mnie pieśń pokoleń byłam ostatnim ogniwem sznur korali dostałam w darze od prakobiet jestem ja ewa cała w czerwieni
  21. Masz rację, Bazylu. Chciałam tu przekazać strach w odcieniu zieleni.
  22. Bazylu świadomą grafomanię uprawiam myśli w wersy składam lustra szukam. Przy takiej produkcji trudno wciąż szczyty zdobywać Uczę się przez doświadczenie. I sugestia: widzisz "Rymowanki" - nie chcesz to nie wchodzisz.
  23. Nie mogę kochać dziurkę mam w sercu krew mnie zalewa całą. Inni mi mówią że to nie ważne bo mogę nie wstać rano. Męczy mnie nawet sama tęsknota i parzy mnie moje ciało. Podjąć ryzyko czy w wiedzy wytrwać bo wiem że będzie bolało. A jeśli zginę z innej przyczyny i diabeł z aniołem staną: konto jest czyste, rachunek pusty w jej życiu nic się nie działo.
  24. Podoba mi się, cały. Nie mam się o co zahaczyć, taki jest mój. Rano goi się w słońcu.
  25. czasami nie można zrozumieć bo rozum nie sięga a wiara przenosi wiedza to tylko wiedza to prosta zamknięta w obliczu niemocy zawodzi tabelka szaleje natura boże co robić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...