Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

beta_b

Użytkownicy
  • Postów

    4 797
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez beta_b

  1. Ładne. Jedyny przecinek ma szczególne znaczenie, którego nie odczytałam? Jeśli nie - to bym z niego zrezygnowała bo odwraca uwagę. bb
  2. Kocie, czuję się onieśmielona tym komentarzem ;D Z wieczorka wróciłam zachwycona. Bożenko, dziękuję że byłaś. Ty szydełkujesz? Samm zgłoszenie urocze, cała się śmieję. I oby powodów do uśmiechu codziennie było jak najwięcej, jak i ludzkiej życzliwości - wszystkim nam życzę. bb
  3. Waldemarze, za mało mam doświadczenia i wiedzy, żeby komentować całość ale to wybrane powyżej podzielam. Plastyczny jest ten "strach, który ozdabia sobą pobocza". Cień o zachodzie. To mi szczególnie pasuje, sięgnę po pastele bo tkwi przed oczami. Pozdrawiam bb
  4. ale nudno być przestało, same trele i wspominki, ozdobniki i refleksje, puste flaszki i kominki a tu nieoczekiwanie życie weszło gdzieś nad ranem :D
  5. Enchant, dzięki za te chwile spędzone tu ze mną. Tekst na prędko, trudno cedzić słowa bo powstał dla uśmiechu. (No chyba że się jakiś Pan wymianą usług zainteresuje :D) bb
  6. Przepraszam. Nie zawsze odpisuje na każdy komentarz. I nie jest to miłe ani grzeczne. Dostałam w prezencie czas i uwagę a brakło zwykłego ukłonu... A cenię Twoje zdanie. Bardzo przepraszam Bb
  7. Jak tekst pisałam - to nie myślałam o castingu i scenie ;D Piotr_K - dziękuję za pojawienie się i znak w tym wątku.
  8. Alicjo, śliczne, uwielbiam Twoje pisanie. Reszta do śmiechu, bo ile się można smucić. bb
  9. hahaha - można liczyć na Pana, Panie Marcinie :D Komentarz zamyka mi usta :D
  10. Ogłoszenie dam w sieci: młodego za mieszkanie. (Szukają studentki - poszukam i ja - nie?) Rachunki będę płacić za dom i za światło. Może chleb przyniesie gdyby go zabrakło... Ładne jest mieszkanie i mam duże łoże. (Może i młodego u siebie położę?) Ale jest warunków kilka do spełnienia: długie nogi, niepalący, niech nie stroni od grzebienia i dobrze jak sprząta. Będziemy tak żyli dzień i noc w tej zgodzie. Ja mu ugotuję i on mi pomoże. A gdy jesień przyjdzie i lampka zakwili może nie zobaczy zmarszczki na mej szyi. A potem dołoży drewna do kominka. W sumie przemyślałam i już zmieniam zdanie: może być i starszy - ładne mam mieszkanie - byle mu partnerstwo na rękę leżało (wtedy nogi wspólnie przykryjemy kocem) Ja dam chatę - on wypłatę - będzie nam się dobrze działo z naszym wspólnym losem.
  11. beta_b

    Włatca musz

    Kapitalne kapitanie, ale niech Pan spojrzy łaskawszym wzrokiem na interpunkcję. :D
  12. Śliczne Panie Krzysico. Tak zrobię. ;D
  13. Alicjo, podzielam ocenę samm-a. Urokliwy tekst. Chciałoby mi się powiedzieć że pestka to esencja, ale w emocjach na pierwszym planie jest smutek - i póki co - on dźwięczy najgłośniej. bb
  14. Annie_M - miło że zawitałaś. Peelka mi szepcze, że jest jak pisałaś. :D samm - to prosty wierszyk bez przesłania, ale przyjemnie zobaczyć Twój koment, do którego się jednak odniosę: po co wyrzucać przez okno piżamę jak coś negatywnego. Dużo dobrego mnie spotkało, więc zachowam jako wartość a nie jak porażkę. A jaki tytuł zaproponujesz? Jak nie mam pomysłu - idę na łatwiznę. Rymowanka - do rymowanek zawsze pasuje :D Ściskam Was ciepło, bb
  15. Piękna dziś niedziela na leśne dukty. Przypomniał mi się wierszyk w temacie. Pozwól Samm, że jeszcze go u Ciebie wkleję bo dostałam z góry głaska ;) a wątek niesie: Nikt mi nie zabierze wspomnień tego lasu jesienią i słońca w prześwitach skrzypienia sosny mchu czułości mgły o świcie wtulonej we wrzosy brzozy zapachu melodii bajek rdzawych paproci i wiatru w koronach spraw prostych jak motyl nieuchwytnych jak ta chwila którą teraz w garści trzymam jak skarb jak życie. Oto filozofia w praktyce. Trwalsza od poezji słów - poezja chwili.
  16. Chyba przestanę spać w Twojej piżamie. Dobrze że była, a Ty nie zwodziłeś. Co noc żegnałam się z każdym guzikiem, co rano żegnał mnie słonik przed wyjściem. Chyba nie muszę już spać w kalesonach, tulić poduszkę w nogi wrzuconą. Przeżyłam rozstanie w bokserkach ze słoniem. Ale już dzisiaj - otworzę okno.
  17. Polej wina to pępowina boli
  18. Docenić partnera. To niby proste a tak nieoczywiste. Pewnie w tym tkwi dojrzałe uczucie. Dobrze, że ten tekst napisałeś. Pozdrawiam bb
  19. Haha, teslicius jest w tym wyjątkowy. Sprawdzanie parametrów, gdzie jesteś w systemie: co było, gdzie idzie, jakie są zmienne to wartość. To pajęczyna co łączy naczynia. Jak dla mnie tapeta - ze wzorkiem znaczeń.
  20. Annie_M - dzięki za czytanie, życzę przyjemnych snów ? i polecam "tasiemkę". Mi trochę przypomina zabawę kalejdoskopem. ;)
  21. Leszku i Andrzeju - miło mi było gościć Was u mnie. Nie wiem, czy rebus został rozwiązany, ale o sen mi chodziło, taki wprost podany. :D bb
  22. Takiej magii trudno się oprzeć :D
  23. Przeurocze, równiutkie. Z przyjemnością. :) W nawiązaniu do wysypu popełniłam rymowankę, dorzucę do wątku jesiennych poetów. ;) W lesie jak grzyby ja zbieram wiersze bo między liśćmi kryją się słowa tu myśl podniosę tam rym się schowa. Koszyk po uszy pełen zachwytu bo grzybów nie ma a ja bez liku słów nazbierałam zadowolona. Część tekstów suszę część marynuję a część zwyczajnie się już zmarnuje bo ile można je w zbiory składać!?
  24. Bardzo mi się podoba, malarski i klimatyczny. bb
  25. Zostawiam sobie. Żywo emocje w tekście oddane. Dzień ojca nadchodzi. Twój czas. bb
×
×
  • Dodaj nową pozycję...