Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

beta_b

Użytkownicy
  • Postów

    4 566
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    61

Treść opublikowana przez beta_b

  1. Chyba dojrzałam mój drogi panie by ci dziękować obficie za każdy promień w jasny poranek za moje błędy za życie. Bez przeciwności byłoby nudno na falach dni się kolebać a tak rozwiązań trzeba mi szukać do drobnych trosk się uśmiechać. Mój kłębek przecież wciąż się rozwija jak słowa prostej piosenki dałeś mi boże boską cierpliwość cud wielki i niepojęty. Lecz dałeś także ciekawską duszę rogatą co ciągnie i pcha sama za sobą nie zdąża czasem wtedy klęka pyta i łka. Ale się nie martw z nadzieją idę raz wolno raz podskakuję dałeś mi boże cierpliwość do siebie i tego światła pilnuję.
  2. @al_meriusz Dni mam dobre, chociaż wietrzne, jak w pogodzie :-D. Poprawki wprowadzę i tylko się dopytam, czy jest wg Ciebie w czytaniu różnica w: "wpadnę w ramiona naturze" a "wpadnę naturze w ramiona". Tej melodii nie łapię.
  3. @Sabre_Wolfik ujęłabym temat w ręce jak dmuchawiec, lotki zdmuchnęła i patrzyła gdzie spadają, gdzie wiatr je kołysze, gdzie niesie i gdzie rozprasza. doświadczyła chwili, tej drobinki energii, która w emocjach czy myśli nawiązała taniec z drugą drobinką.
  4. @Sabre_Wolfik Jesli suche drżeńce to są tylko słowa... zgoda. Wyobraźnia plącze dreszcze a ja wolę mówić jeszcze ale za to już nie w słowach! Lepiej nawet pielić wiosnę bo to dotyk jest radosny.
  5. @Sabre_Wolfik Jak przyjemnie i jak pięknie jest, gdy wiosna nas budzi do życia! Choć wolałabym: tańczą żywe drżeńce bo tak to nie wiem co autor miał na myśli :-D
  6. @Paulina_Murias Czasami jakiś temat się pod rękę nawinie, jak zwykłe pielenie. Dzięki za czytanie i znak. Dobrego dnia.
  7. Przy pieleniu poznaję pieszczotę delikatnie zgarniam liście a ona mknie ku słońcu przekornie. Przy pieleniu przebieram palcami tańczą suche walce opuszkami błądzą pomiędzy pędami. Przy pieleniu nucę pieśni rzewne tu ziemia tylko mnie słyszy dłonie karmi oddechem wiosennej tęsknoty muskaniem.
  8. Chcę się kochać w sadzie gdzie wiatr strąca obeschnięte płatki kwiatów potrącając stokrotki wpaść w ramiona naturze. Pojedyncze kłosy trawy szepczą ziemi o miłości. Jesteś. Wyginam się w łodyżkę chwilę pnę się w górę widzę jak pracują pszczoły - nektaru wystarczy dla wszystkich.
  9. Z przyjemnością. Czytam kolejny raz z niesłabnącym uśmiechem. Tak to jest z tą niedojrzałością.
  10. a moja jest inna nie pospiesza nie zawiesza nie chałturzy zerwij miły kwiat peonii do wody go wstaw niech się rozchyli i tak ją czuję tyle że jestem sama
  11. wilgoć karmi kaczeńce żółte główki lgną do słońca pręciki kuszą a ja płynę z wiatru porywem nos marszczę na fali końca. Rozlałam się mój błękicie czerpię zieleni soczyste tchnienie słuchając jak życie spierzchnięte wargi budzi. Szczęścia wystarczy dla wszystkich mrugają oczkami motyle. *** W Tobie dostrzegam moją kobiecość jak w lustrze pulsują dłonie zniecierpliwione dotykiem braku. Miękko mów do mnie póki drży powietrze między ustami a tamtym brzegiem.
  12. @bazyl_prost Lewitacja.
  13. Utkałam sobie z pajęczych nitek pieśń o wolności jak żywą zdobycz splotła mi dłonie jestem w piosence. Zmęczona refrenem wciąż wychodzę na scenę wciąż słyszę twoje słowa lecz gdzie gdzie są twe oczy i ręce? Za tęsknotą w rozmowie szybują zmysły nieśmiało skąd ta gorączka szepnęło ciało w duchu jęknęło słowa to mało mało... Nie będę już dłużej z literek pleść pieśni żywo miły noc idzie spieszmy się spieszmy! *** Pozwól niech spłynie skrzepła tęsknota do tego co już nie wróci jak zachód słońca czy pierwszy uśmiech zostawi miejsce w duszy. Pozwól niech obraz z oczu wyciśnie ostatnie krople poranka jak rosa z trawy oczyści do cna myśli z kochanka. Pozwól już słońcu zajść za horyzont i odejść w dal tamtej duszy w podróży ruch jest wartością stałą i zmienność życiu służy.
  14. @henryk_bukowski A jak już będziesz pewien bez cienia wątpienia bez pytań to będziesz pisał wiersze i o czym?
  15. @bazyl_prost oj bazylu, jak już kompletnie nie wiem jak na zaczepki reagować: tłumaczyć /się? czy olać?
  16. ...ścina lód pragnę rośnie temperatura i cienka tafla dzieli ostrze pragnienia... a gdyby tak kopiować jak fragmenty tekstu kawałki emocji i wstawiać tam gdzie co innego spod skóry wystaje na przykład przenieść wczorajsze oczekiwanie na coś miłego na pusty poranek korektorem wybielać znaczenia i copy wklej copy wklej copy
  17. @henryk_bukowski Delikatne. Czarujące. Podoba mi się. bb
  18. @Piotr_Płoszaj Dublowanie nie było zamierzone i chyba nie stosuje się tego tutaj. W moim przypadku poprosiłam admina o zmianę nazwy użytkownika, i to spowodowało zamieszanie. Z innego nicka wchodziłam z kompa, z innego z komórki, mimo wylogowywania itp. Precyzuję, jako przykład. Pozdrawiam, bb
  19. @Piotr_Płoszaj Przepraszam. Dopowiadam: oba konta są moje, kierują do jednego miejsca w bazie. Pomyślałam, że zagrały tu emocje w związku z innym tekstem o poezji. Mogło więc zajść nieporozumienie w odbiorze intencji. Pozdrawiam, bb
  20. @Sabre_Wolfik Pisałam: Czasami zamieniam się w wilkołaka gdy ból przychodzi jak księżyc przeszywa noc do szpiku kości kły rosną odchodzę od zmysłów z pragnienia rękę zagryzam bo żal mi ciebie i czekam zbawienia. Gody jak noc jasna nadchodzą. PS. Jak wydzielić wilka z wilkołaka? ;)
  21. @Sabre_Wolfik jak byłam mała zaglądałam w okna zasłony chroniły pokoje ale nie przed nosem dziecka widziałam cienie i gesty uczyłam się życia z prawdziwego teatru dlatego tak dotyk mnie dziś dotyka nosem o szybę dotknij mnie przez monitor
  22. @Sabre_Wolfik śladem myśli szlak wilka znaczysz po czystym śniegu podwijam kieckę i podążam po kolana ale widzę je wyraźnie słuszne ślady bez ogłady prostych słów i mądrych znaczeń. balsamem na moje usta ten śnieg biały wilgotny topnieję Sabre
  23. @Sabre_Wolfik jest to jakiś sposób by równać ciśnienie myślę ulgę daje na powieki mgnienie. ja szukam narzędzi system chcę rozwalić a i przy okazji siebie doskonalić.
  24. @Sabre_Wolfik Sabre dotyki zostawię na smutne wieczory ale napiszę co jeszcze boli: bo skoro umiem pisać słowami tęsknotę szczęście i co za górami to czemu co dzień ciągle mi mało rozszczepiam wargę zaciskam ciało i tylko marzę? marznę w goręce jak jeszcze powiedz otworzyć serce? Ha, dopisuję, bo widzę jak w popłochu zmykam. Przecież miłe to ciepło co w środku płonie. Podświadomość mi chyłkiem bokiem wymyka, a ja ją myk, i w garści trzymam. Ojej, dzięki, dzięki Tobie. [i/]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...