Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

beta_b

Użytkownicy
  • Postów

    4 797
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez beta_b

  1. Wzruszajacy. Ze mną tez zostanie.
  2. Jacek_Suchowicz i Marcin_Krzysica - miło mi Was gościć. "Osiołkowi w żłobie dano." Mówicie, że wtręt dobry, to wklejam i o tekście zapominam, bo zmęczyła mnie decyzja - jak szlifować. Na szczęście to tylko słowa i prosta edycja. ;D bb
  3. Deonix_ bardziej znam niepewność, niż pełne przekonanie. Może tak zostawię, może zmienię zdanie. A morze się otworzy i zniknie pytanie? ;D Dzięki za czytanie, pozdrawiam ciepło, bb
  4. Waldemarze, dziękuję za obecność. Pozdrawiam serdecznie. bb P.S. I żartobliwie skończę, bo (sama często nie rozumiem co autor chciał powiedzieć) kiedyś wskoczyła mi puenta: "jak dobrze, że sens między wierszami nadajemy sami, gdy zajdzie potrzeba." ;D
  5. Samm, miło że zajrzałeś i wpisałeś się do księgi. Czy środek zostawić / czy schować - nie wiem. Pozdrawiam ciepło, bb P.aS.uje :D
  6. Dziękuję Annie_M za czytanie i komentarz. Czcionka zamierzona, jak i ironia - Przesmyk - a na myśli Pałac - bo on jednak budzi pierwsze skojarzenia. A w ostatnim wersie mogłabym powtórzyć: trawię godzinami ale zaeksperymentowałam z czytaniem i tak zostało. Sama nie wiem, czy tekst nie jest przekombinowany. Zazwyczaj prosto dzielę. Miłego dnia. BB PS Zmieniłam zdanie. Skoro cała część nie jest czytelna - usunęłam.
  7. Tak długo pracowałam na pustkę że i w kropli tonę wybacz zwilżę usta nie skoczę z pomostu widać tu gdzie stoję może i mnie nie poprawiaj chociaż jesteś wielki jak Przesmyk Kultury a ja jak ten człowiek mała morze gdy rozchyli a ziemia wypieści mi stopy może powiem Więcej a teraz drżę w swej ciszy pojedynczy szelest traw ię godzinami.
  8. I tak nastąpiła analiza wiersza na którą naciełam się dziś jako pierwsza. Na .orgu jest fajne to wspólne pisanie. Puszczasz teksty w tomie - nie ma zwrotu na nie.
  9. I masz rację Sammie, tu jest przykład na to: Ty o niestrawności a ja na to lato. Warto się zatrzymać. I nauczka puka: lepiej jest przemyśleć niż wystrzelić głupa. :D
  10. Czasem tak się zdarza (mówię tu o sobie) że tekst już powstaje wcześniej w mojej głowie. Ja treści nie składam, to się samo dzieje - przelewam na papier i obraz w nim dnieje. Nie czuję mozołu. Może to natchnienie?
  11. Za tych "z góry" nie odpowiadam, ale ja bym skasowała farfocle z powyższych cytatów ;)
  12. Tekst dynamiczny, fajny. Brakuje mi tylko konsekwencji w interpunkcji. Chętnie poczytam więcej o wilkach morskich. :D
  13. Inaczej filtruję tekst i inaczej go czytam. Dla mnie była walka ale odpuszczenie daje spokój. Czy suplement ma znaczenie? Tu już wszystko powiedziane. Może być już tylko inaczej.
  14. Ciężki dzień dziś miałam a jedno czytanie zapętla drugie czytanie, w rytmie sylab i pociągu. To miła chwila po zmroku. Może mi się przyśni para?
  15. Dajesz mi dużo radości swoim pisaniem. Bb
  16. To prawdziwa sytuacja. Zlepek myśli ułożył się w wersy. Byłam pełna oporu czy go upubliczniać, ale jest, jak i ciemne emocje, które życiu towarzyszą. Dziękuję wszystkim za czytanie i komentarze.
  17. Jak żeś Ty się do tego słoiczka zmieściła,moja miła. nie duszno Ci w czerni? Jak żeś Ty ich wszystkich krokiemtym zraniła, a sznurek Ci wierny. Tam okno samotne na wietrze trzaskałoaż klamka odpadła. Co u Ciebie słychać siostro moja droga,teraz niebios kochanka.
  18. Trochę się pośmiałam. I za to dziękuję.
  19. W sumie to nie ma znaczenia i zgadzam się z Bożenką. Uwaga mi poszła w melodię języka. Pozdrawiam ciepło Bb
  20. Równy, dobry tekst. Tylko cytowany wers wytrąca mnie z czytania (mimo zachowanych 7 sylab) ale nie mam pomysłu na zmianę. Pozdrawiam Bb
  21. Mi też się bardzo podoba :D
  22. Miły kocie, założenie było inne ;) Kod znaków ... dziś oddala. Nie prąd, nie fala - jako przeciwieństwo promienia i kręgu. Bo prąd i fala ma konkretny kierunek a promień i krąg - wokól ;D "Zapisałam w pamięci kod znaków który prowadzi do lądu ale dziś (to promień nie prąd zatacza kręgi nie fala) oddala (od brzegu) To autor miał na myśli. Na nic jednak tłumaczenie skoro wyszło bokiem. :) Dziękuję za koment, również Marlett i p. Waldemarowi. :) Bb
  23. Bożenko, "zbiór koszy owoców" - w znaczeniu efektów, zapasów - czy relacja się opłaca. Pragmatyczne dość podejście. A z tym bogaczem - to głębsza myśl się chowa. Może za głęboko ;D A co do weny, to wolalabym jej nie mieć i żyć spokojnie :D. Dziękuję za czas i komentarz. Poprawki po przemyśleniu wprowadzę. Pozdrawiam ciepło Bb
  24. Jacku, Bożenko - dziękuję za czytanie. Mniej piszę strumieniowo, wolę proste rymowanki, ale tekst się wylał bez asekuracji. Kiedyś mówiłam, że moje myśli układają się w pepitkę - taki przykład na to. ;D Ciepło pozdrawiam bb
  25. czuję każdy podmuch wiatru na tafli pręży się zmarszczka mojej nieśmiałości twojej niewiedzy przypadku zapisałam w pamięci kod znaków który prowadzi do lądu ale dziś to promień nie prąd zatacza kręgi nie fala oddala i wraca cisza gdy wypatruję znaku na niebie od ciebie kropli która zmąci dotknij mocno dopłyniemy do brzegu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...