Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

beta_b

Użytkownicy
  • Postów

    4 762
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez beta_b

  1. Twój głos zmienia gospodarstwo hormonalne, o które tak codziennie dbam. Uprawiam smutki, podlewam radości, wypielam napięcia. Podwiązuję do kijków drobne marzenia, żeby nie opadły i ręcznie zapylam idee. I nagle cokolwiek zmiaaaaata równe grządki w mojej głowie! Ubezpieczyłam się od nieszczęśliwych wypadków, ale kto ubezpieczy od drugiego człowieka?
  2. Bardzo. bb
  3. Andrzeju, po Twoim wpisie różne myśli mi przychodzą, choćby - że miałam szczeście przeżyć to proste pożegnanie. Dziś okazja wspomnieć /pozdrowić całą rodzinę. bb
  4. Kocie, nie znam się na śmierci a wybór interpretacji religijnych jest zbyt szeroki. Nie wiem, gdzie mogą być Ci których już nie ma, ale wiem, że ich cząstka tkwi w nas. Kod dna pokoleń, pamięć. Przemijanie, pętla życia i śmierci. Pozdrawiam bb
  5. Waldku, pamiętam, jak babcia się skarżyła, że modli się o śmierć a ona nie przychodzi. Mam wiekową rodzinę a ona już była zmęczona (96 lat). Chciała iść w błogostan, który zwalnia z wysiłku i tęskniła do dziadka. A jej czas nie przychodził. Podoba mi się wiersz. bb
  6. Marku, nie chcę, żeby zabrzmiało to zarozumiale, ale... myślę tak samo. Można dzielić przykłady, pączkować zwrotki - ale zawarłam wszystko co chciałam. Prosto oddałam, co na wierzchu leżało. Dzięki za odwiedziny, bb
  7. Może masz rację. Lubię Twoją wrażliwość i pisanie. bb
  8. Ja też, ciepło, bb
  9. Justi, ja nie jestem uraźliwa, nawet nie zrozumiałam - o co miałabym się gniewać :D bb
  10. Zastanawiam się, czy to ma dla nich znaczenie; w kontekście wiary tak. Ale to kwestia wiary. Czy nie ważniejsza jest dla nas pamięć. Dla nas żyjących, korzenienie. bb
  11. Bożenko, to nie ranking, nigdzie nie uciekam, nie szarpię. Spokojnie. Tekst prosty, nie ma co dopieszczać. To tylko wspomnienie. Ale dzięki za odwiedziny. :) bb
  12. Szerzej o tym myślałam: - druga strona łyżki - symbol przekazywania pokarmu, następstwo wieku; karmiła babunia - wymaga karmienia. - druga strona zdjęcia - mało precyzyjnie i skrótowo - przejście z życia do obrazka bb
  13. Jacku, druga strona to wymiana. Chyba o to właśnie chodzi. Pozdrawiam bb
  14. Justyś, dzięki za czytanie. Tekst jest prosty, lany, bez znaków interpunkcyjnych. Trochę jak rabatki pod kapliczką. Jedna duża litera zbyt zwróci na siebie uwagę, stąd tak zostawiam. Pozdrawiam ciepło, bb
  15. jeszcze się babuniu śmiałaś po tej drugiej stronie łyżki gdy karmiłam Cię rosołem mówiłaś bezkształtnie że makaron trudny ale się napijesz jeszcze dotykałaś palce były zimne ale drżały róże kordonkiem na serwetkach zostały uczyłaś mnie dziergać i pielić rabatki z miłości do boga pytałam czy się boisz dzisiaj ty mnie sycisz uśmiechem łagodnie po tej drugiej stronie zdjęcia
  16. zapisuję na ścianę dużymi literami wiersz, jak zazwyczaj u Ciebie, dobry z przyjemnością bb
  17. Nie wiem nawet co podkreślić, bo całość mi się podoba. Ukłony, bb
  18. Waldku, zaciekawił mnie tekst. Można go różnie interpretować. Dla siebie biorę taką wersję: podświadomość ceni ciszę i przychodzi w snach. Peel szuka odpowiedzi ale w codziennym hałasie wraca do znanych mu jednak ścieżek. Pasuje mi. Pozdrawiam bb
  19. Zaskakuje końcówka. Ale czy jest konieczna? Wolałabym bez ?. Żart. Wyprowadza w inną przestrzeń. ? bb
  20. Komentarz do #MeToo. Rozdziewiczył, zgwałcił, uciekł - temat na czasie. Czy nadinterpretacja? bb
  21. Kilka słówek ucięłam w drodze do pracy, ale miły tekścik, lekki i zabawny. Zdrówka, bb
  22. Interpretacja się zgadza. Powyższy fragment przekażę PL jak mantrę. ;) Te rozmyślania to tylko w głowie, jak etap podróży. Pozdrawiam bb
  23. Perfekcjonizm jest w spektrum autodestrukcji; jak dla mnie - siedzi obok działań obsesyjnych, nadprodukcji (myśli), nad_reakcji na bodźce. Nadwrażliwość - póki głowa nie wybuchnie. Staram się jak mogę najbardziej (skrajny wysiłek) sprostać czynnościom, które tyle dokładności nie wymagają. Bo co się stanie, jak przestąpię linię na chodniku? Koniec świata. Podane przykłady pokazują absurd i efekt. To tak w skrócie, Deonix_ - pasuje? bb
  24. Jesienią to nawet znaki z wersów spadły, i kropka się nie ostała, tak peel z sił opada... To wklejam starszą rymowankę, w której się dzielę - jak z jesieni wychodziłam. I pozdrawiam ciepło, polubię jutro, bo nic już nie mogę zaklikać. Może maila do Mateusza wystosuję, żeby reglamentacja serduszek ogranicza wolność ;D bb W pojedynczych igłach sosny szukam życiachwil co co dzień tworzą sobą zieleń lasui choć jedna kroplą wody na pustynito w pamięci mam zasianych moc zapachów.Dzisiaj chętniej kupujemy odświeżaczezamiast zbierać wonne chwile do koszykaprzygniatamy czas na szybko produktamino a życie nam przez palce gdzieś umyka.A wystarczy na minutę się zatrzymać spojrzeć w lustro i zapytać: co ja robię?potem w sosnę się zapatrzeć w zamyśleniuaż chwil cennych las wyrośnie w wolnej głowie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...