Janku, trzeba czuć i znać smak bólu, żeby móc współodczuwać.
Marysiu: korzystałam z podstawowych atrybutów ;) - jezioro, półmrok, odmęty, moczary, no i ta tęsknota czy niespełniona miłość.
Dziękuję Waldku :)
Justi, to ocena, na którą się napotykam i mnie zastanawia: że moja nuda może być ciekawa. :D
Ściskam wszystkich i dziękuję za czas mi poświęcony, bb