
M_Patriota
Użytkownicy-
Postów
715 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez M_Patriota
-
A potem niech będzie lepiej...
-
Podwójna jesień
M_Patriota odpowiedział(a) na M_Patriota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sławie Zaczek i Alunie Hani dziękuję za wpis. Serdeczności od Mietka -
Olśnienia i zachwycenia
M_Patriota odpowiedział(a) na Kazimiera_Chmurka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak najbardziej tak odczuwam. Lubię takie wiersze o przyrodzie ze wspomnienia. Również niemniej, jak poprzedniczkę serdecznie witam. -
Podobno każdy czlowiek ma swoją gwiazdę. Wiersz mi się podoba. Witam miło.
-
do lustra ustawiam się tyłem
M_Patriota odpowiedział(a) na sława_zaczek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Srebrne włosy są piękne - zwłaszcza u kobiet. -
Podwójna jesień
M_Patriota odpowiedział(a) na M_Patriota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Żółty, czerwony, brązowy liść z drzewa się odrywa i bezwietrznie ku ziemi wiruje. Patrząc na to, ze stachu serce moje się zrywa, że życie przemija. Lecz barwy jesieni podnoszą na duch. I choć coraz mniej zieleni, jak we mnie ruchu, piękny jest świat i życie. Pamiętaj! Bowiem raz tylko je Tobie dane. A po śmieci bez względu kim byłeś, jak o Tobie by mówili, jakie stawiali pomniki, nie zastąpi pamięć życia. Październik 2013, Podlasie -
Wojna swojowa
M_Patriota odpowiedział(a) na Wodzu_Wodzu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Może to tylko sen. Ładnie napisane. Serdeczności -
"Optymista"
M_Patriota odpowiedział(a) na Krystian_Kosouliev utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sny niech te się spełniają, które są piękne. A zwłaszcza dziewczyny, bo we śnie nigdy nie odmawiają - zatem sen staje się spełniony. Pozdrawia Mietko -
Blisko Białegostoku
M_Patriota odpowiedział(a) na sun utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiersz co prawda krótki, ale wyraża jakieś zamyślenie, tęsknotę do czegoś ze wspomnień... Jestem zadania, jak Devil_de_la_Muerte_ w sprawie tych tzw. "gniotów". Gniotów nie ma. Każdy-[a] pisze tak jak przychodzi na myśl w danej chwili i jak serce dyktuje. A poza tym serdecznie dziękuje za miłe, sentymentalne i serdeczne wspomnienie mnie z wiersza: "W Białymstoku". Wspominając, iż kiedyś pomieszkiwałaś na Podlasiu, zatem gdy przez mój wiersz odrodziły się wspomnienia, a mam nadzieję, że miłe, zatem np. na wiosnę zapraszam do odwiedzin Białegostoku i okolic. Nie wiem ile lat upłynęło od Twego pomieszkiwania w Białymstoku, czy w jego okolicach czyli na Podlasiu. Ale jak ponownie odwiedzisz Białystok, to będziesz wielce sympatycznie wzruszona, iż miasto tak się remontuje i buduje drogi że wygląda jak w Ameryce. Pięnie i niesamowite wrażenie nawet dla mnie, mimo często bywam. Serdecznie pozdrawiam. Mietko Podlasiak -
Jesienne poszukiwanie
M_Patriota odpowiedział(a) na aluna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja życzę Tobie, aby to tylko była jesienna nostalgia, nic gorszego z żalu, bólu, tęsknoty i cierpienia. Uśmiechnij się! -
rozkoszni zwiewni i weseli
M_Patriota odpowiedział(a) na Jan_Wodnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Domyślam się kto jest tym zdrajcą - ale nie napiszę tutaj, bo i mnie później mogą obić ryj?! -
W Białymstoku
M_Patriota odpowiedział(a) na M_Patriota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję Halciu, że mogłem Ci sprawić trochę radości, ale przez to i zadumy, tęsknoty do naszej tak pięknej podlaskiej rodzinnej ziemi. Szkoda, że utraciłaś te wiersze z przed laty, które napisałaś o maszym Białymstoku i Podlasiu. Masz serce do pisania - napiszesz drugie. Serdecznie pozdrawiam podlaską jesienią... Mietko Podlasiak -
wspomnienia z nędzników
M_Patriota odpowiedział(a) na henryk_bukowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W Australii będzie lepiej. Pozdrawiam -
Lilce
M_Patriota odpowiedział(a) na Hanna_Werdenowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak, bardzo smutny. Ale tak jest na tej Bożej i naszej Ziemi. Spraw Boże, by było ludziom szczęśliwiej. Pozdrawiam -
Ładnie wierszowo. Pozdrawiam
-
Odechciało mi się
M_Patriota odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mam nadzieję, że to tylko teoria wierszowa. Jesteś młody, inteligentny i wykształcony, dasz sobie radę w dzisiejszym świecie - polski świecie. Może weź parę dni urlopu, by się odprężyć od codziennych obowiązków. Pozdrówko od Mietka -
W Białymstoku
M_Patriota odpowiedział(a) na M_Patriota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję, że tak to ujęłaś. To mnie raduje i dodaje otuchy... Dlatego, że wiersze to wolność. Wolności, której nie mamy na co dzień w naszym życiu lub jej nie znajdujemy na jawie - szukamy w poezji... Poezja to wrażliwość człowieka, natchnienie, poryw serca i w rezultacie Wena. Żyjąc w świecie poezji - jesteśmy tam, gdzie nie możemy być, nie potrafimy być z różnych przyczyn niedogodności fizycznych, które niektórych nas dotykają. Poezja - to wyobraźnia - w której mamy to czego nie możemy osiągnąć praktycznie. Poezja - to wolność w teorii, zwalcza różne trudy życia - przez co i fizycznie żyć jest łatwiej. I na koniec najważniejsze jest to, że wyeliminowuje lub bynajmniej złagadza stres, o którym wspomiałaś. W poezji dotykamy to, czego nie możemy dotknąć bez poezji. itp, itd... Barwną jesienią podlaską pozdrawia Mietko Podlasiak -
W Białymstoku
M_Patriota odpowiedział(a) na M_Patriota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
sława zaczek - To prawda, że często wciskam rymy na siłę - trafnie to zauważyłaś. Wiersze piszę różnie i różne. Na dowód, gdybyś jeszcze nie była na mojej stronie, to tam będziesz mógła się spotkać z różnymi wierszami, gdzie serdecznie zapraszam: http://www.far.org.pl/forum/viewtopic.php?id=2527 Dziekuję za określenie mnie patriotą lokalnym. Serdecznie pozdrawiam z pięknej jesiennej scenerii Podlasia. Mietko -
W Białymstoku
M_Patriota odpowiedział(a) na M_Patriota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Devil_de_la_Muerte_ - Dziękuję. Czy do dziś jest filia UW, nie wiem. Ale Białystok jest piękny, zwłaszcza jesienią. A drogi budują na potęgę - i tam, gdzie już zrobiona - jedzie się jak po niebie. Serdecznie pozdrawiam i gościnnie zapraszam odwiedzić Białystok. marek_miros - Dzięki za miły wpis. Jak nie masz daleko i masz czas, to odwiedź Białystok. Nie pożałujesz, a zostanie miłe wrażenie, toć tu są mili ludzie. A jak fajnie "sledzikują"*. Gdybyś nie kojarzył, co to "sledzikują" - nic innego jak zaciągają akcentem wschodnim mowy, coś w rodzaju Karguli. Ja choć stąd pochodzę, to sam często uśmiecham się - słuchając tego naszego miło szeleszczącego akcentu mowy. Pozdrawia Mietko Podlasiak Zaprezentuję Ci fragment miasta Białystok w scenerii sportowej II etap 66 Tour de Pologne w Białymstoku: http://www.youtube.com/watch?v=QSapZfsgeDk Nawet jak tutaj byłem jako kibic i po tym napisałem wiersz, który dedykuję: "TOUR DE BIAŁYSTOK" 66 Tour de Pologne / Białystok 3.08.2009 rok. Dzień potliwy, ale ujdzie - tymczasem dzisiaj z kolei po raz drugi Tour de Pologne w Białystok zawitał, a z honorami Białystok Tour przywitał. Okazja nie do przepuszczenia, bowiem druga może już się nie powtórzyć? Więc Mietku, zapalaj swego "Mustanga" i pędź do stolicy Podlasia. Po drodze jest czas skręcić na Sobieskiego po ogumienie do napędzanymi mięśniami "mustanga" mojego. Z zaplanowania Jurowiecka za parking posłużyła, a stąd przez były targ na Piłsudskiego - tam gdzie będzie się ścigać: Tour de Pologne! Ludzi, jak za dobrych czasów gierkowskich, tylko na szczęście z innego powodu. Ja z towarzyszącym mi synem, jestem sobą - [ choć inny ], jak nigdy ani krzty wstydu, stresu, pewny siebie i radosny, że będę uczestniczącym kibicem kolarskiego wyścigu. Kiedy dotarliśmy do miejsca, gdzie została wyznaczona wyścigu trasa - ludzi małych, dużych, starych masa. Barierki odgradzające kibiców odziane różnymi reklamami - dzisiaj Białystok wyzłaca się kolorami. W uszach szum ludzkiego gwaru, zapach reklam parcianych. [ Za dzieciństwa nie spotykało się takiego czaru, kiedy pod Kuźnicą Białostocką przejeżdżał "Wyścig Bałtycki" etapu: Grodno - Ełk. ] Reklamy poziome, które upiększają odgradzające od ludzi barierki w oczach się mienią, w słońcu i pogodzie. [ Nie jak w deszczu ubiegłej wrześniowej jesieni, gdy niepogoda mnie odstraszała być świadkiem zmagania się kolarzy. ] Dzisiaj z Serocka Tour de Pologne machina pędząca ruszyła ku ziemi podlaskiej, co następnym razem, sam Lang nie wie kiedy znów w Białymstoku Tour zawita? Reklamy pionowe z balonami powietrzem w górę uniesione - przez wiaterek z lekka powiewając upiększają miasto i prostą finiszową. Och, gdybyś była, zobaczyłabyś, szkoda, że nie ma Ciebie żono, a tak tylko pozostanie Tobie nuta moja wierszowa. Ludzie, którzy z pobliskich domów przyszli, mówią: "Jest ucieczka czterech kolarzy, a wśród nich, Polak Matysiak!" Wiadomość wzdłuż barierek ku finiszu w eter poszła!... A tutaj ni stąd ni zowąd nad kibiców głowami, każdy kto nie głuchy usłyszeć mógł hałaśliwy warkot helikoptera! Ludzie patrząc w niebo, mówią słowami: "Zaraz kolarze się pojawią, jeśli są już techniczne wozy!" Już tyle hałasu! Ludzkiego szmeru!... Nadjeżdża motocykl pilot z tabliczką: "1", po tym w kilkadziesiąt sekund mkną czterech kolarzy - wśród nich Polak ambitny w trykocie Biało-Czerwonym, którego widownia od razu kojarzy. Każdy kto żyw i przybyły Białostoczanin spontanicznie bije brawo... A co jeszcze się wydarzy? Za tymi czterema zuchami techniczne mkną wozy; wiozą koła, rowery i inne od kolarstwa wojaże. Ludzie z ciekawości aż przełykają ślinę... A tutaj, jak "szwunk"* pędzą zwartą grupą kolarze! Całą szeroką ławą, jak jezdnia jest ku temu przeznaczona. Szum opon kolarskich po asfalcie, podmuch pędu powietrza uderzającego o barierki aż do załopotania reklam!... Oj, coś pięknego, niebywałego, ludzie biją brawo!... Barwny kolorowy peleton obok nas mknie, bo kolarze jadą dalej śmiało. Runda druga, czas umyka; jeden, drugi, trzeci, czwarty kolarz tak szybko obok nas przemyka, że z oczu szybko znika! A tutaj nawet minuty nie upłynęło i zanim z oczu wymazałem ucieczkę, już widać cały peleton rozpędzony, jak huragan rozburzonej atmosfery; błyszczą się w blasku słońca kolarskie rowery, nawet na foto czas nie zatrzyma nimi ugodzony. Pędzą ku nam, jak "Żubry Podlaskie" aż sam Marszałek Piłsudski pomnikiem na to patrzy. Och! Jaką dzisiaj mamy uroczystość na czasie, że Białystok nie tylko w rozwoju ma trafny strzał, lecz i w "Promotion" naszego Podlasia! W tym czasie, sam nie wiem, gdzie mam oczy wodzić w lewo, w prawo? Tak jakoby miał rozum wystraszony. A tutaj ludzie kolarzom coraz większe biją brawo!... A że na inwalidzkim wózku przyszło mi się życie spędzić i po szyję mam ochronne barierki, zatem opieram się brodą na nie i głową wodzę w lewo, prawo, bowiem czasu zatrzymać nie mogę. A i tutaj kolarzy nikt nie zatrzyma, pędzą jak sto pięćdziesiąt rozpędzonych koni i nic im na przeszkodzie, nic ich nie ima. Tylko mój wzrok ich połyka, lecz czas ich goni za ucieczką i do mety, czas im umyka, choć i nic na przeszkodzie, nic ich się nie ima. Zachwyt, sam nie wie, co ma zrobić, gdy wyścigu już zostało tak mało? Jeszcze raz koło nas tylko przemkną - finiszując już aż do mety! Skoro tak się ma wydarzyć i tak się już niedługo stanie! Zatem trzeba głowę na barierkach ułożyć wygodnie, mięśnie naprężyć, wzrok wyostrzyć, nie oglądać się na podlaskie Panie, choć muszę przyznać, są urodziwe, jak pierwiastki łanie. A wsłuchiwać się w transmisyjny helikopter, który gdy już, jak się pojawi, to kolarze za chwilę nadjadą! A czas tylko wspomnienie po nich zostawi. Już warkoczący nad głowami nadlatuje helikopter! Ludzie wzdłuż barierek krzyczą: "Samochody już są! Jadą!" Porządkowi kierują na pas boczny. Czas się skurczył, oczy sekundy liczą... Pilotażowy motocykl koło nas przemija, ludzie na barierki już się kładą... A przed nami Piłsudskiego zza łagodnego łuku finiszują już na całej prostej kolarze z peletonu! Choć asfaltem, szum pędzących rowerów, jak po bruku, w kolorowych barwach grup łopoczących trykotów koszulek, nie ze stylonu. Rozpędzony finisz, jak fala uderzeniowa w podmuchu mknie peleton całą zwartą grupą! Podmuch powietrza bije po barierkach i reklamach aż szum w uszach. Jest to niczym z atrakcji do tego, gdyby i obok przemknął kolorowy tajfun wpędzając nas w głuchość słupią. Kolarz jeden za drugim, jak szaleńczą szybkością pędzą, rozprowadzają swój swojego do finiszu, żeby wygrać etap. A tam dalej, jak rozprowadził kto kogo i na mecie kto podniósł ręce? Już nie mogłem zobaczyć, gdyż się znajdowałem 200 metrów przed metą. Gdy nie mogłem finiszu na mecie zobaczyć, to też raczyć jestem skrót pod wierszem zaznaczyć: http://www.youtube.com/watch?v=QSapZfsgeDk Dedykowany miastu Białystok, Podlasiu i jako promocja Podlasia całej Polsce, Europie, a nawet i światu. Objaśnienie: szwunk* - z języka potocznego autora na poprawny szum pędzącej grupy kolarzy. P. S. Jeśli jesteś w takim wieku, że szukasz żony, to Podlasianki w Polsce są najładniejsze, a i żonami są dobrymi. Autor: Mieczysław Borys -
Auu.. nowe zasady
M_Patriota odpowiedział(a) na Paweł_Mieszczalski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z tego zaśmiałem się. "- Dziecię sumienie owo właśnie zanika świat pełeny kurwy i rozpustnika wszędzie złodzieje i pederaści kult gołej dupy trzyma was w garści" Cały wiersz zgrabnie napisany. Pozdrawia Mietko -
W Białymstoku
M_Patriota odpowiedział(a) na M_Patriota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiaterek, słońce, cień, zieleń, motyl, ptak, dzień - to wkoło mnie jest. Ach jak pięknie, żaden stres. Dzień skąpany w słońcu - niebo wolne od chmur. Piękny jest w końcu - złotej jesieni wzór. Wróble, szpaki, gołębie, kawki, pożywiają się na trawniku. Każdemu życie jest dużej stawki - świadczy to o zaangażowanym wyniku. Wszystko co żyje - chce żyć, choć nie wszystko rozumie, ale ma serce. Wróble ćwierkają, szpaki gwiżdżą. Warto tu być. Kawki krzyczą, dzieci szkolne niosą proporce. Mnie ucieszy nawet ptak, bo mam daru Bożego znak. Jestem szczęśliwy z tą chwilą jesienną, choć mam życia dolę plenną*. Białystok, jesień 2013 rok. -
ucieczka w zapach chryzantem
M_Patriota odpowiedział(a) na sława_zaczek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pierwsza część miła, tęskniąca za czymś, druga z goryczą życia. Ale wszystko podoba się. Pozdrawia Mietko -
Popatrz tam gdzie pamięć
M_Patriota odpowiedział(a) na aluna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Często po tym wychodzi im na nie dobre, bo obok wybudują drogę i mają wtedy spaliny i hałas, mimo ochron przeciw hałasu. Wtedy nie mamy my biedacy leśnego runa, a i bogaci mają za swoje, choć im tego nie życzyłem. Bądź dobrej myśli. Runa leśnego jest dużo na Podlasiu. Pozdrawia Mietko Podlasiak -
Hani - To prawda, że radości z pisania nie odbierze nikt. Ja dodam, że i wierszy napisanych nie odbierze nikt. Bądź zdrowa i szczęśliwa mimo w życiu to trudne, aby tak zawsze było. Serdeczności od Mietka Podlasiaka
-
Famme fatale Urocza
M_Patriota odpowiedział(a) na Grzegorz_Kochel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mnie bardzo się spodobał. Lubię takiego stylu wiersze. Pozdrawia Mietko Podlasiak