
Ran_Gis
Użytkownicy-
Postów
2 028 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ran_Gis
-
- z uwagi na uwagi trochę pozmieniałem. pozdr. R.
-
ostra noc liryczna
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
- dzięki Pielgrzymie Ostatni za miłą wizytę- Ran -
ostra noc liryczna
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-wiersz się prawie udał, reszty niewydam... pozdrawiam Elu Ran -
oczy zamykam biegasz we mnie po autostradach wrażliwych rozgałęzień powieki mrużę w sufit uciekasz i czekasz... aż obsunę się w sen by po staremu ciągać się ze mną...
-
wyzbieram przestrzeń która nas rozdziela po ziarnku do drobiny najmniejszej wsypię do wielkiego wora zawiążę dobrze zamknę w najszczelniejszej najtwardszej kasie pancernej i jak byś nie była daleko na Świecie stanę nagle obok ciebie
-
Rodzinna fotografia
Ran_Gis odpowiedział(a) na Tumus Eulusys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a ja jestem fotografem - może to by wszystkich zadowoliło... pozdr. Ran -
Czy dotrwam ?
Ran_Gis odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
- musujące 'Vichy' na moją głowę - dzięki za lek. pozdr. R -
- lekko porysowany... pozdr. R
-
- z łyżwiarskim poślizgiem, raczej już Nowego Roku Ran
-
ostra noc liryczna
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ziemio daj pyska jeszcze raz przyciśnij mocno zbiesiadowaną twarz był wreszcie krawat i koszula biała krótki stół i najdłuższa wigilijna noc liryczna do pary dobrałem jedną szklaną taką bliscy powschodzili z doniczek prosto z nasion płynęli jak obłoki biali jak wiersz przetrwaliśmy niezłamani nietknięci opłatkiem a teraz poszła przydługa ! zwida postliryczna -
> Czarne -prawo doboru naturalnego skracania. pozdrawienia ! R > WiJa -tym bardziej wymownie Pozdrawiam. R > Bronisław Jaśmin -właśnie Bronku, o to dno tu chyba idzie, jak po swojemu zauważyłeś. dzięk za życzenia R > Wanda Szczypiorska -dzięki za fakt skojarzenia. czule R > Norman N. -(czekam aż coś zajrzy do głowy) zobowiązany za sugestię R > H.Lecter -tak po prawdzie to 'to' wpadło na mnie (i pomyśl Lecterze o mniejszym koszyku, tak wszystko do jednego wora ?) pozdr. R > hubertk - nosił czas razy kilka... gwarancji nie ma. życia do oporu wiecznego-serdecznie R ps. Wszystkim dzięki za chęć i czas odwiedzin. (sorry za zbiór) Ran
-
- wizje naprostowania Świata niepokoją zaniepokojonych w pokoju z drzeworytem na ścianie... pozdrawiam za nadzieję Ran
-
niezłomnie dzień po dniu zbliżasz się do swego drzewa w lesie które w formie czółna z paru zbitych desek łagodnie cię poniesie w wieczny ocean snu ...
-
- Bronku mury już masz, przeczekaj za nimi trchę... opłatkowo Ran
-
Kiedy się pisze głupoty
Ran_Gis odpowiedział(a) na Fly Elika utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
- polemika na obraz i podobieństwo Wieży Babel... Pietera Bruegla. pozdrawiam obraz wiersz i wszystkich z wieży - Ran -
szpilki na ulicy
Ran_Gis odpowiedział(a) na Jolanta_S. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
- Jolu tak sobie myślę nad tym granatem rozkołysanym - do koloru... do zawleczki... do wyboru... a niech tam i pieprznie w ten srebrny pył, jak może być potem lżej. a teraz pozdrawiam już lirycznie Ran ps. wiersz upakowany , klasa. -
- tulipan tupnął przestraszon zmyknął... świerkowo pozdrawiam w ciszy Ran
-
senna sanna w noc grudniową...
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ps.Wszystkim wirującym w zielonym oknie zapalam gorące zimne ognie... Ran -
senna sanna w noc grudniową...
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Słońca i gwiazdy jawiły się większymi lub mniejszymi bąbelkami wirującego gazu Kosmos czarną bez dna i brzegów Rzeką a my za oczami szyb w głowach galaktycznych ryb zaplątanych w srebrną sieć którą Ktoś... podrywa nagle na wierzch ponad szumiącą powieszchnię Wszechświata ... -
dla WAS wszystkich !
Ran_Gis odpowiedział(a) na johanna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
- jeden za wszystkich wszyscy na jednego... pod karpika... kompletny zestaw Życzeń - Ran -
sytuacja poza Ziemska...
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-Johanna żeby ją mieć trzeba podumać, albo chcieć... pozdr. z gwarancją na rok - Ran -
sytuacja poza Ziemska...
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
- Elu po starej nowej znajomości liczę na fachowe beszty... pod nowymi tekstami. pozdrawiam na centymetr przedświątecznie Ran -
czas środkowo europejski...
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
- kiedyś napisałem: były i cuda w psa na łańcuchu schowała się buda... no i podobnie odwrotnie ze mną... ani wyjść ani wejść... - za 'cudnych' dzięki, niech się cuda Johanna dodają do cudów do życzeń do świąt do wszystkiego najlepszego do nowego roku... Ran -
etiuda (r)ewolucyjna
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
- dzięki Angel, mobilizujesz - jak na nową wojnę z tekstem... pozdr. Ran -
- coś do zaśpiewania dla nowego Grechuty... pozdr.pracujących R.