
Ran_Gis
Użytkownicy-
Postów
2 028 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ran_Gis
-
krótki pejzaż w ramce poza tym cisza..
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
-jeszcze nie wyschło.. czy sens zmieniać.. ..a w ogóle dzięki Mirabelko za ten rodzaj owocu.. i pozdrowionka Ran -
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-Wodniku lubię kawały wyobraźni na surowo i dzięki metaforycznie poniżej nadgarstka w dół grabiąc. pocieszeniem przesiąknięty Ran -
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
> amerrozzo Otóż to. ...... -nie trzeba być komentatorem, łatwiej być poetą.. -
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
> Ewa K. -wiersze Drogich Autorów bywają nudne.. dzięki za czas w nudzie Ran -
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-nudnie przeczytałeś ten wiersz Tomaszu Komentarzu.. jak na 5640 wyspecjalizowanych.. z ostatnim.. Przekwitanie przekwita czerwiec chmary ptaków wzlatują w powietrze nie uchylaj okna dawnej pamięci nie wypatruj w chmurze głosów struną pogód potrąconych zatańczyło w ramie lustro między nami wzbiera cisza niedoszłych godzin dwa przegnane ptaki jednym wiatrem poleciały w różne strony słońcem rozpalone morze wspomnień papierowe okręty pod stopy jak głuchy ślepiec rzucam kamień zacznie brodzić w porę z latem wynieść się w bezkresny pejzaż tyle / wiersz nie powinien być w tym dziele jak wiele innych / skoro już jet taki dział / t -a to co powyżej.. nie licuje do tego działu.. a z moim wierszem.. się zgadzam.. że mogą się z nim nie_zgadzać.. inni.. i nie tylko inni.. i tylko inni.. i aż inni.. i jeszcze inni..i jeszczio mnogo mnogo nas.. no to pozdrawiam serdecznie ucieszony z odwiedzin zawsze to coś.. Ran ps:no i reszta z minusa.. -
Pod pretekstem głupoty
Ran_Gis odpowiedział(a) na WiJa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
-no co ja będę.. słychać jak coraz pełniej dźwięczy barwna kwiecista staropolszczyzna z nowoczesnym nasadem niemal fizjologicznej filozofji.. pozdrowionka Ran -
krótki pejzaż w ramce poza tym cisza..
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
lekko popychane mgłami kotłując się radośnie za bezkreskę.. stadem odpływały a Ksieżyc pysk dziobaty spoza różowych polików chmur ciekawsko wysunął w ramionach podpalonych sosen nad wydmą zawisł wypuczony na moment przysnął poza tym cisza i tylko płaska plaska.. o uśpiony brzeg wracamy skąd rano wypełzliśmy w podniebo mniejszego namiotu -
sztuka erystyki
Ran_Gis odpowiedział(a) na wieśniak m utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-sztuka erystyki.. i szczypta (w łydę..) ekwilibrystyki.. idasięprzetrwać.. poz R -
-prosto w maliny.. w końcu w jagody.. a fantazjowało się poskubać kurki.. tiak.. od morałów tylko nerwice.. ale fajnie! pozdrowionka Ran
-
Sztuka ćwierkania
Ran_Gis odpowiedział(a) na Dorota_Jabłońska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"sztuka ćwierku.." dwie papugi w klatce wiodły żywot słodki jedna w roli sługi druga księżnej trzpiotki jak wiadomo wobec gnuśność nudzi ptaszki umyśliły obie frunąć na igraszki. kufry sakwojaże na peron potaszczyły żądne wielkich wrażeń bilet wykupiły Księżna była wielką fanką silnych doznań zajechały do Paryża przez Ciechanów Poznań a w Paryżu! La Paris! tu się kochać można! voir! Onore de Balzac! les chataignes pysznutkie z rożna! chwytaj bagaż służko i ruszaj w Montmartre! znajdź mi ciepłe łóżko, świat brillant szaleństwa wart jest! następnego o świcie poleciały do Coiffeur piórka podgiąć należycie w stylu szok a’la Garnier! z tiulu Coco im wzniosła skrzydła w turnie wychodząc z la boutique wyglądały durnie.. mon Dieu! wszak dziesiąta! czas galeriom dać tribut zamów stolik w confiserie! ciśnienie me jak but.. w złocie kandelabrów lśni Monet Lautrec dama Vinci Guardi Bronzino XVI wiek! sztuka cudu dosyć już! obiad nuda... na noc Moulin Rouge! pióra pląsy księżna jak zaklęta Moulin Wiatrak Czerwony to miejsce! się ten wieczór zapamięta.. upojona alkoholem pardon w ilości.. wgramoliła się na scenę zaskakując gości rozłożywszy kolana rzekła śmierć tyranom! tu i teraz oddając cześć paryskim partyzanom.. nie bacząc na protest publiki że chał tu ra! Ewą jestem w nagości! wrzeszcząc zdarła tiula.. nie pomógł krzyk służki po ściągnięciu siłą za nóżki dwóch żandarmów do ZOO powłóczyło na dziedzińcu klatka, oskubana księżna z okiem pod monoklem pisze zmianę do orędzia: skóra treść industrialna wkład w istotę godzi; ptak niech w swoim fruwa, człowiek niech po ziemi chodzi -tak z marszu na swój użytek przyciąłem by nie zgubić kroku.. (jeszcze do tego zajrzę bo warto) i mocno pozdrawiam Dorotkę jeden raz do roku.. Ran -
przy płycie
Ran_Gis odpowiedział(a) na Danuta Kurczewicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-jakby tęsknota za utratą do utracenia.. a może i za.. poz Ran -
defibrylator37 nie podrywa kontestacji nawet dla zasady
Ran_Gis odpowiedział(a) na Zjajami_Baba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-nie potrzebuję powietrza pomiędzy nam.. reszta jeszcze lepsza.. poz R -
starannie pielęgnuję powtarzalność
Ran_Gis odpowiedział(a) na złamane skrzydło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
- z tytułem się nie godzę na swój codzień.. a wierszysko fajne ! Ran -
-wrzucam na opał.. wewnętrzny.. dobre! a noc Ran
-
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-też tak sądzę.. samo wyszło samo wróci, jak na to samo wyjdzie.. bez urazy Ran -
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
> henryk bukowski -odwzajemniam Heniu!!! Ran -
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
> tolekbanan -dobra! łopatą do wiadra, bo widzę że odbiorca pojemny, no więc dam przykład ostatni z brzegu.. zawinąć sie w wiatr i brzegiem iść do zmęczenia.. do pierwszego wielkiego kamienia.. i tam patrząc w ogromne plecy nieba..(wężykiem,wężykiem..) spokojnie dogadać się z morzem.. (czyli z czytelnikiem.. i albo możem albo nie_możem..) to tyle co do 'barczystych' na zsadzie podobieństwa do 'ogromnych pleców nieba..' i jeśli już skojarzone że tak można.. to jedziemy dalej: "gęsta trawa się uniosła po przejściu słonecznego wiosła" tu proponuję unieść sie nad trawą.. z legutką wyobraźnią.. miast sie na niej kłaść.. a w razie czego trawa sama się podniesie.. dalej nie mam czasu jak trawa i wychodzę z wiosłem na pełne.. pozdrawiam jak najserdeczniej i zachęcam do dalszej wątpiącości.. Ran -
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
> WiJa - dwie linijki recenzji, ale musiałem się nagłowić z zadowoleniem, jak to w wypadku Twojej filozopoetyckiej stalówki.. dzięki za kłopot i pozdrawiam Ran -
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
> Marusia aganiok - tak mu się teraz spójnie przyjrzałem i faktycznie Marusia masz oko ! dzięki za kojarzliwość i postrzegawczośc, i abym nie przekroczył limitu ilości utworów w jednym wejściu.. serdeczności za wizytę i ciekawski komentarz ! Ran -
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-no ale przeciąg pod namiotem tlenowym.. generalnie pomaga.. no i dzięki Grażynko za odwiedzowanie.. czas i czytanie Ran -
-studnie to tematy bez dna ciągle czekające pogłębiania i widać jak to się dzieje w tym utworze. pozdrawiam serdecznie pogłębiającego Ran
-
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
> Mariusz Sukmanowski - Mariuszu, pobudzić Twoją, bez ram falującą wyobrażnię, to już coś ! dlatego cieszę się i lipcowe pozdrowionko. Ran -
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
> Czarna Wstążeczka -no bo z magnetyzmem jak z majonezem, raz wyjdzie raz nie.. a wczytać się zawsze warto no i dzięki serdeczne za komentarzyk. pozdrowienia Ran -
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
> janusz pyzinski - tak tak Januszu, myślę już nawet o jakim krótkim dystansie.. a za czytanie, i nie tylko.. dzięki od ręki ! pozdrowowo Ran -
po krawędzi słowa wędrujący
Ran_Gis odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
> Jolanta S. -ważne że Tobie się podoba, w lipny.. coś dla mnie dziś wieczór.. tym mocniej Ran