Ran_Gis

>były premier -szanuję minus, nie szanuję komentarza, przesuń się sam.. pozdrawiam Ran

> Leszek Nord - dzięki Leszku za spontaniczność i pozdrawiam Ran

-no nie, kojarzeniowało mi się po linii Sułtana.. poezji.. poz R

-Sukmanie takie tam moje i twoje wdrażam.. bo celnie sugerujesz ! (a ten Sukman stąd, bo Mariuszów dziś o mnie potencjał..) pozdrowionka Ran

-ta Wybieranka Elu bardzo po twojemu, nowa jakość ! powiewając stosunkowo swobodnie bezkonwencjonalnie bezkwasowo z wdzięcznością.. Ran ps:fajnie że pamiętasz.

-Mariuszu, cieszy psia_kość nijakość.. i martwi.. bo morze potrafi.. oj potrafi..!! ..i dzięki za bezkonwencjonalny wpis Ran

nigdy nie byłem dobry w selekcji i trochę mnie to martwi. ostatnio wrzucam tu odpadki a mimo to są akceptowane, a gdzie indziej wiersze prze ze mnie wyselekcjonowane jako "te lepsze" siedzą cicho (Pan Biały) -Autorze, wniosek z tego płynący, iż wiersze upłynniają się same.. i selekcjonują.. pozdrawiam serdeczniecałościowo i za wiersz Ran

-miniaturka naszej miniaturki.. no nie Kredensie.. pozdrawiam Ran

> f.isia -początek Twój jak znalazł widzę uduszony.. no bo dalej nie widać co poprzestawiać i popodcinać.. wstąp proszę jeszcze i podpowiedz z gestem.. skoro widzisz takie możliwości.. pozdrawiam serdecznie i dzięki za kopa.. Ran

-z Ciebie Kolego Pencołek to pewnie sama abra kadabra.. zakręć gaśnicę a może i cały wóz strażacki.. to jaką iskierkę dojrzysz.. przepraszam za niedowidzenie.. i pozdrawiam serdecznie Ran

mnożą się łzy pod skórą czas przechodzi wiele razy roznosząc śmierć zamyśleni w ogród słów ludzie czekają na ludzi których słowa nie spopielą ich znowu w popiół -wklejam to pod twoim bo to też "ogród", kiedyś tam napisany.. a Wodnikowy owszem ! uniwersalny. poniżej nadgarstka R

-dzięki Kredensie ! w takim razie w liniowym układzie.. ta część może do środka..? a reszta do morza plum plum.. pozdrawiam Ran

-amerrozzo, namawiam..! z morza świeży towar.. innym razem może być, że nie tym.. poz R

-mrozi.. stawia na nogi.. wyobraźnię.. poz Ran

'godziny śpią i płyną rzekami warkoczy' -ciekawy ten twój wiersz Bronek ! pozdrawiam Ran

-poniał.. lżej.. pozdrawiam Ran

- dzięki za komasację.. (ale beznadziejne słowo) i czytanie. medykamentując.. pozdrawiam na wznak jak rak.. Ran

- wydawałoby się.. że im dłużej na słońcu.. tym wiersz klarowniejszy.. a tu widzę odwrotnie.. dzięki za wybór Ran

-wszystkim dali.. jednym z bliska.. innym z oddali.. pozdrowionka Ran

-nakręcał ~janusz pyzinski.. chodzi sprawnie jak zegar Habla.. poz R

rozmowa z morzem ________________ ja człowiek ty morze czym się różnimy wielkością mową kolorem źrenicy w ostateczności.. niczym ten sam kosmos.. nas wymyślił ten sam kiedyś uciszy bezgłowy.. _________ Czas jeździec szalony zmieniający w pędzie grzbiety zajeżdżanych koni którymi po kolei ja ty on oni.. i całe tabuny tych co po nas co przed nami ? przypomnienie.. _____________ żyję oddycham czuję Cię w trzewiach duszo.. jak będziesz wychodzić ostatnia nie zapomnij światła.. -a wierszem niech ostanie najbardziej pasująca zadumka.... życzę wyboru Autor

"kochanka'" ty słońce ja deszcz obmywam stopy z piasku spływam kaskadą po policzkach zawieszam się schodzę między piersi zamykam nasze oczy w uścisku napawam oddechem to ciepło i blask bijący ze skóry bursztynowe światła za którym jesteś w kokonie miłości odlana rękami co nie puszczą boję cię zgubić a ludzkie spojrzenia zadepczą piękno brutalną zazdrością dlatego wiążę w brylancie słonych łez -zaokrągliłem po łuku..i pozdrawiam R

- właśnie jestem z pogrzebu.. jeszcze się nie wytrzepałem.. na początku tego smutnego węża.. boleśnie prawdziwie dotkliwie.. im dalej od czoła tym gorzej.. sunąłem w srodku.. za bardzo nie pozdrawiam.. bo jakoś nie wypada.. R

-jakby nie pachniał list krótko idzie długo leży, chyba że ma przedarte.. poz R

- miałem kocisko kuwetę czasu.. i trudno mi coś doradzać bo się wzruszyłem.. pozdrowionka Ran