Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek_Dziekan

Użytkownicy
  • Postów

    591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marek_Dziekan

  1. Mam taką zasadę,że czytam wiersz, potem publikuję swój komentarz a na końcu czytam inne komentarze. Co ja wam będę mówił, Iwona była i jest piękna. Gdyby nie to, że jest uczciwa, inteligentna, roztropna i skromna, byłaby z niej pewnie i pociecha dla wielu. A tak można się tylko zachwycać.
  2. To żeś pojechał, jak na ciebie banalnie, Kiedyś była w Wolinie taka śliczna oaza Iwona lecz czy masz na myśli ciągle tą samą? Lecz skoro zadajesz pytanie -Czy wierzy? - to znaczy, że wierzy, inaczej by ci to przez myśl nie przeszło. P. S. Wszak z Wolina wywodzi się jedna z miss Polonia, być może są teraz tam dwie oazy.
  3. Raczej nie ma się czego bać, nieuchronne nadejdzie jak wspomnienia, które są prawdą. Zawsze jesteśmy blisko, coraz bliżej, taka nasza choroba... Kolejny wiersz budzący szacunek.
  4. Tatuaż wspomnień pozostanie na zawsze a krew niczym skóra gorętsza od piasku sawanny nieraz jeszcze się objawi,czasami z czasem wspomnienia bledną lecz trwać mile będą, tak myślę.
  5. Ironiczne,lecz czasami wystarczy nadmiar alkoholu. Miałem taką sytuację w czasach kiedy komputery osobiste były jeszcze w powijakach, dobrze, że pani ,która mi się spodobała upiła się jeszcze bardziej. Spotkałem się z nią na drugi dzień, nie dość, że była bardzo wulgarna to i współczesny Fotoshop by chyba nie pomógł. Jak ja się ucieszyłem, że rano obudziłem się sam.
  6. Moi znajomi nie bawili się w ,,in vitro". Po prostu zaadoptowali dziecko i są szczęśliwi. Myślę, że z samozdradą trochę przesadziłaś lecz wiem o co ci chodzi. Pozdrawiam.
  7. Kotwica symbolizuje pewną stabilność a reda pozostawia nadzieję na wpłynięcie do portu. Lecz jeśli ta reda jest zaplombowana... Jan Himilsbach mawiał, że ,,Picie wódki w bramie to wprowadzenie elementu baśniowego do szarej rzeczywistości", odnoszę wrażenie, ze właśnie spróbowałeś z całkiem niezłym skutkiem wprowadzić ów baśniowy element do dramatycznej rzeczywistości.
  8. To dobry wiersz. Frywolny ten wieczór. A zaśpiewać można, być może nawet trzeba kiedy winobranie do głowy uderza, chwila tego wymaga.
  9. I cóż na to biedna Erato gdyby ten tekst nie powstał? Żywić się kartoflanką lub rzucić siebie z rozpaczą w ramiona pocieszyciela Apolla. Lecz jak widać daje radę…
  10. Ależ to opisałaś, aż mnie ciary przeszyły. ,,(…) więzi cięte nożem - krew i krzyk po wierszach.(…)" Myślę, że to jest lęk ta ucieczka w papierową męskość. Z mężczyznami niekiedy tak bywa. Czy można to wyleczyć, chyba tak, chociaż to trudne, różnie bywa. Mam wrażenie, ze w początkowej fazie utworu wkradł się klawiaturowy błąd, kropki zamiast przecinków.
  11. To się nie uda, buty niczego raczej nie załatwią i rozwiązania nie odnajdą, poprowadzą wprawdzie w oczywistość świata, szarą rzeczywistość z muzyką Ravela w tle ale taki już nas los. Te krzyże nigdy nie obiecywały drogi prostej i równej słodkości jesiennych śliwek, które z reguły nie bywają robaczywe, w życiu niekoniecznie to się sprawdza. A w skrzynię zawsze sięgać będziemy najczęściej dzieje się to bezwiednie. Wówczas te wyciągnięte ręce pochwycą nie dłońmi lecz sercem… To dobry wiersz.
  12. Oby się obudził ów wulkan, życzę z całego serca. Pobudzony budzi zdziwienie, prawda ale i odkrywa tajemnicę człowieczych emocji i to jest fascynujące. ,,pożądanie miłość spełnienie kolejność dowolna" - ponoć największa jest miłość... i wcale nie na pozór.
  13. Ważny temat, prosty tekst, ratuje go jednak puenta.
  14. A ja mam pretensje, dlaczego to ty siedziałeś w tym busie a nie ja?
  15. Po takich panach jak ja to mój dziadek na konia wsiadał, lecz uprzejmość się ceni,pozdrawiam.
  16. ..(...)w kobiecie zawiły instrument potrzebuje modulacji(...)" Oj zawiły ten instrument, zawiły. Z młodego przebojowego wirtuoza przynajmniej w rozmowach z innymi mężczyznami rodzi się malkontent. A efekt jest taki, że potem więcej po świecie chadza wdów niż wdowców. Niekoniecznie to wynika z z różnicy starszeństwa mężczyzny, różnicy wieku a bardziej stresu. Aby na tych rajskich drzewach rosły jeszcze kuszące rajskie jabłka być może potrzeba zrozumienia oczekiwań obu stron. O wierszu, może nie arcydzieło ale myślę, że jest nieźle a nawet dobrze.
  17. Nie do końca rozumiem. Ma ciebie obnażyć duchowo czy na potrzeby intymnego pożądania? Jeśli intymnego to mój sposób rozumienia burzy druga zwrotka.Szczególnie ,,z tyłu i z przodu żebym mogła pokazać siebie nie kieckę" Dla mnie druga zwrotka jest zbędna bo przegadana. Tak to czuję, poza tym zgrabny erotyk.
  18. Tylko jednego nie zrozumiałem, dlaczego zostanie po nas zdjęcie z pustej plaży? Przepraszam, że się czepiam ale mieszkam nad morzem i chodziło ci o to, że wykonane zostało zdjęcie pustej plaży przez nas czy zostaliśmy sfotografowani na plaży, na której nie było nikogo oprócz nas?Bo jeśli nie, to skoro ja tam byłem/ byłam w kadrze to ta plaża już nie była pusta.Logiczne? Ale wiersz się podobał oprócz tej jednej wątpliwości.
  19. Kiedy umierał Goethe miał powiedzieć ,,Więcej światła", umierał w innych czasach gromnica, zasłonięte kotary, tak wówczas umierali ludzie, nie wszyscy wprawdzie i dlatego do dzisiaj zastanawiamy się, co miał naprawdę na myśli.Ktoś inny lecz nie pamiętam kto być może i nasz Lem zwrócił uwagę, że Internet to wyłącznie przetwarzane informacje, inaczej jest z gazetą, więc ucho miasta to rzeczywistość, która nas otacza tutaj i na pewno teraz, dlatego refleksja nad poranną kawą,że wszystko już było jest pewnikiem prawie słuszna gdyż ta rzeczywistość tworzy historię naszego świata. Tylko dlaczego pozornie? Dla mnie to wiersz dobry a nawet bardzo dobry.Cóż jestem pod wrażeniem i tego ukryć nie sposób.
  20. Czy ja wiem czy to jest nadgorliwość? Raczej troska i obowiązek ale wzrusza i porusza, nie przepadam za banałami w komentarzu lecz nie mam wyjścia, urocze!
  21. To jest wiersz czy raport ministra finansów rozliczającego uczucia? Jak zwał tak zwał ale brzmi ponuro i bardzo dramatycznie, a prawda, że do świadomości trudno czasami dotrzeć by ją obudzić.
  22. Wierzę,że dama o jak zrozumiałem kasztanowych włosach doceni owo wyznanie, ja również doceniam i życzę szczęścia w miłości do... No właśnie.
  23. Właściwie to nie wiem czy rozumiem. Bo jeśli to jest erotyk to logiczniej w/g mnie byłoby uwodzę, podrywam oraz z mózgowej szarości albo kompletnie nic z tego nie zrozumiałem. Po tych zmianach tekst jest dla mnie zrozumiały, chyba, ze jest jakieś inna interpretacja?
  24. Nie chciałem aby to zabrzmiało, że się czepiam lecz utwór doprawdy uroczy. a myśli niekiedy kłują, fakt znam to z autopsji. Pomyślałem o sobie, kojarząc literatuę, wszak jest to portal literacki to np. skojarzenie z Barbarą Niechcic z ,,Nocy i dni" Marii Dąbrowskiej i jej tęsknota za sennym marzeniem, panem Tolibowskim, no tak mi się kojarzy, widno tak mam.
  25. I to mnie cieszy, również pozdrawiam. Bardzo dawno mnie tutaj nie było lecz pamiętam jedno Wysocka rzadko zawodzi i się nie pomyliłem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...