
Marek_Dziekan
Użytkownicy-
Postów
591 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Marek_Dziekan
-
Przyjaźń
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Marek_Dziekan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękję za opinię, do przemyślenia. -
Przyjaźń
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Marek_Dziekan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie no, Marek, zapachniało łatwizną przecież Ty, ja i cała kamanda widzą, że możesz lepiej to tyle ode mnie r Twoja opinia dla mnie jest wyjątkowo cenna. Wiem, że się znasz, muszę to przemyśleć. -
Przyjaźń
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Marek_Dziekan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki za słowa pociechy, bo powyżej marek konarski mnie nie oszczędził, a Pan Biały kulturalnie zganił i kto wie czy nie mieli racji? Podniosła mnie twoja opinia na duchu. Dziękuję. -
Przyjaźń
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Marek_Dziekan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Prawdopodobnie jest coś w tym tekście z banalności, ale cóż bywa. Dzięki. -
Nie rozumiem trzeciej zwrotki, już zaczyna pachnieć nadzieją na to, że te ciernie z piersi zostaną wyrwane, a piasek przeistoczy się w coś trwałego i nagle te czarne cienie zbierające plony. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić skąd one nagle się wzięły skoro mogło być tak dobrze. Ale kto wie, może za mało poezji czytuję i już zapomniałem jak należy ją odbierać. Pozdrawiam.
-
nie pytaj, co potem...
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Temat poważny a wiersz bardzo zgrabny, działa na wyobraźnię i bardzo się podoba. Ten wiersz jest pesymistyczno - optymistyczny bo pomimo tego, że dzisiaj jeszcze nie ma miodu na kromce dni to jednak jest nadzieja na zregenerowanie czterolistnej. P.S. Tylko się nie obraź, ale pomyślałem o komedii Piwowarskiego ,,Rejs" i wykonaniu piosenki optymistycznej przez kolegę śpiewaka. Mój mózg jak widać niekiedy, niestety działa bardzo irracjonalnie. Ale kolegę śpiewaka postanowiono odesłać do sekcji sportowej aby więcej nie śpiewał i nabrał jeszcze więcej optymizmu, ale ty pisz, pisz bo twoje miejsce jest w poezji. Mam nadzieję, że sobie nie nagrabiłem... -
Przyjaźń
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Marek_Dziekan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ten błękit działa kojąco, filar kojarzy mi się z poczuciem bezpieczeństwa. To niewątpliwie atrybuty przyjaźni. Ładnie. Pozdrawiam. D.K Filar jak filar, ale ten pocałunek. Nie jest lekko przyjaźnić się facetowi z ładną, uroczą i czarującą kobietą. Czasami przychodzi taka myśl, że w imię tej przyjaźni by całował i całował, ale nie zawsze wypada. Napisałaś ładnie, no właśnie, ładnie by ta przyjaźń wyglądała... P.S. Ale nie bierz na poważnie tego co napisałem powyżej, tak sobie ględzę. Lepiej uwierz w ten filar. -
Przyjaźń
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Marek_Dziekan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No i proszę, inaczej tez można. Niegłupia ta lokomotywa, zapewne dlatego, że biała. Na lokomotywach się nie znam, ale słyszałem, że białe lokomotywy inaczej niż w tradycyjny sposób pobierają energię. Widać, musi prawda! -
Przyjaźń
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Marek_Dziekan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czy uczucia można zdefiniować? Nie jest to pytanie ani do popsutego, ani do mnie, raczej do Bralczyka, Miodka lub jakiejś zaprzyjaźnionej ewentualnie zakochanej istoty. Że ci się też chciało czytać, ale dzięki ... -
Przyjaźń
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Marek_Dziekan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Definicja? Bo raczej nie wiersz. Ale definicja w miarę zgrabna. Pozdrawiam. No właśnie, czy to jest definicja? Czy to jest takie stanowcze i precyzyjne sprecyzowanie treści i znaczenia słowa przyjaźń? Chyba nie do końca jestem tego pewien. Ale szanuję twój sposób rozumienia, pozostawiam sobie furtkę w postaci subiektywnej wiary, że jeśli jest to definicja to jednak mimo wszystko w poetyckim sensie zrozumienia słowa przyjaźń. -
Przyjaźń
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Marek_Dziekan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pocałunek w policzek. Błękit wody rozpostartej od brzegu do brzegu, w uścisku obejmującym filar mostu niebanalnych przeżyć. -
na kacu zaczadzenia słowami
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Budująca puenta , Każdy kac kiedyś przechodzi. -
z cyklu kolory: biały
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj nie mama tutaj zawiniła, nauczyciele tym bardziej nie. Mały Pan Biały i owszem, jak rozumiem. -
to ma być horror
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Dominika Wojtalewicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zawsze myślałem, że krew może być czerwona lub błękitna, a tutaj okazuje się, że jeszcze może być i piekielna w dodatku pachnąca na fioletowo, to rzeczywiście pachnie horrorem. Ale rozumiem, kobieta. -
żurawie
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Biała Lokomotywa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Brrr... Dla mnie mroczne, smutne, no nie jest to opowieść optymistyczna. Ale tak to już bywa, nawet klucz lecących żurawi może być dziurawy, a wiersz bardzo w porządku. Przynajmniej pozostał kominek przy, którym można ogrzać lęk, jeśli poleciał? -
Przez okno patrząc
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dla mnie brzmi logicznie, chociaż twierdzę, że Dacyszyn niczego nie zjadł, a ,,z" już na pewno. Wcale nie dlatego, że takie ,,z" padliną mu nie pachnie. Pozdrawiam. -
Przez okno patrząc
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Moralizatorskie lecz bardzo dobre, co ty z ta padliną, jedzenie chcesz mi obrzydzić, nie uda się. Człowiek mięso jeść musi bo tak uczy medycyna i badania naukowe. A propagowanie ateizmu porównane do umierania, cóż począć, człowiek lubi komplikować sobie życie pozbawiając się lepszej cząstki samego siebie. W/g mnie dusza to wyższy stopień naszej inteligencji i wrażliwości od tak przyziemnej cielesności. Dla mnie mniodzio! -
Radość nieistnienia, radość budowania na nowo jakby początek i zarazem koniec utworu w oczekiwaniu na dalszy ciąg. Rozwinięcie na słodko można by napisać ,,Daleko od szosy", radość nieistnienia ponad wszystko,ekstaza i uniesienie w zatraceniu, frywolność niczym sukienka Marylin. Tak, takie uniesienie największego ponuraka poruszy, nawet Bustera Keaton`a. I oby serwować w przyszłości tylko zielone smażone pomidory okraszone uśmiechem, tylko... ...Lennon w końcu pozna swoją Yoko Ono kiedy na stację Czekam zajedzie parowóz braci braci Lumiere. Ale nie na braci tutaj się czeka, a na spełnienie. Budyń o smaku orzechowej czekolady niech wypełni czaszki skołatanych dotąd głów, wszystko przyśni się tej nocy. Życie może być słodkie.
-
Dla mnie jeden z najlepszych wierszy, które tutaj czytałem. Głębokie przesłanie i z sensem, ale pełne obaw. fantastyczne w tym wierszu jest przesłanie i pewność fundamentów miłości. Silniejsze to od Dawidowej wiktorii.
-
Sekta? - coś w tym jest. To wiersz , który zastanawia, ale ciężko się przed jego przesłaniem w realu bronić. Napisane naprawdę... puenta, prima sort.
-
tytułem ostatni wyraz w mianowniku
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tytuł i treść pod nim sugeruje, że chodzi o krajobraz, bo artystą to tylko w narzędniku. Zazdroszczę, że tak nie potrafię, niby frasobliwie, a jednak ironicznie. -
rozsierdziłam się przy praniu
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Zjajami_Baba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oczekiwania jednokomórkowe, a marzenia ... Pewnie trudno z praczki zrobić intelektualistkę, prędzej z intelektualistki praczkę. -
Poważnie? Dzięki za uroczy.
-
z cyklu kolory: czerwony
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Do mnie ta subtelność niegdysiejsza w poezji się przyczepiła, a tutaj realizm bijący po zmysłach. Aż się nie ma do czego przyczepić. -
pokłoń sie Prawdziwej Poezji
Marek_Dziekan odpowiedział(a) na cyklop utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tytuł mnie zainspirował. Treść zasmuciła. Nachujci było absolutnie nie potrzebne. Szkoda.