Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marek_Dziekan

Użytkownicy
  • Postów

    591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marek_Dziekan

  1. Siedzą przede mną w autobusie mocno frywolni albo zakochani w rozbrykanych ognikach igrających oczu. W jej uśmiechu można odczytać zapisaną złotymi zgłoskami czerwień rozbudzonej róży.
  2. O, i tak mi mów. Krótko zwięźle i na temat, to lubię.
  3. Drażni mnie trochę codzieńmnienoś, razembyciu ale chyba rozumiem twoje intencje. Wiersz całkiem całkiem. Pozytywnie.
  4. Uroki współczesnej cywilizacji. Cóż można na to poradzić? No właśnie...
  5. Filozoficznie się zrobiło. Co zostanie? No właśnie tabula rasa.
  6. ,,Miałem sen" - powiedział kiedyś Martin Luther King. Twój sen spełnia się w pełni. Pozdrawiam.
  7. Styl nie chcę napisać archaiczny, raczej nie do końca współczesny. ale jakże ciepło, świątecznie chociaż samotnie. No, podoba mi się pani Aniu.
  8. Dopiero teraz przeczytałem komentarze pod wierszem bardzo spodobał mi się komentarz Magdy Tary, jakże trafny, choruj nie zdrowiej. Podpisuję się. Do życzeń świątecznych również.
  9. Jakie zaślepienie taka przypadłość. Ale ja wiem, to działa jak narkotyk i nic na to nie można poradzić. Wiersz jest ok.
  10. Niegdyś czarne chorągwie w mieście ostrzegały przyjezdnych przed zarazą. Dla mnie taki tok rozumowania sugerują wygaszone zielone światła. Wydaje mi się, że chodzi o to, że miasto zabija jakąś określoną przez naturę przestrzeń wolności, unicestwiając wrodzoną wrażliwość podmiotu lirycznego. A te duchy skłębione za dnia w nocy przeistaczają się w nietoperze nad, którymi górują chorągwie spowitych mrokiem chmur. Są niczym ostrzeżenie dla nas wszystkich przed utratą owej wrażliwości. Mrocznie, ale w porządku.
  11. Dobre, nawet bardzo dobre, do przemyślenia
  12. Wiem o co ci biega, ale dla mnie w tym wierszu pochwa = rutyna, a miłość = pieluchy. A znajomość wierszy o miłości przydaje się do pielęgnowania swoich marzeń. A Jaś, no cóż być może coś tam zapamiętał skoro potrafił doliczyć do sześciu.
  13. Nie wiem czy chodzi o Bonda czy jakiegoś innego supermena o imieniu James. ale twoje tęsknoty są przyziemne i przez to realne. A wiersz, kocham takie klimaty, dla mnie bomba.
  14. No dobrze, prawda. Ale musiałeś wprowadzić ten element rzygania na klawiaturę.Nie mogłeś ująć tego równie dosadnie a jednak subtelniej?
  15. Bardzo obrazowe, życiowe, prawdziwe i dobrze napisane. Dla mnie przedni wiersz. Tak to już jest, że poeta potrzebuje świateł czegoś mocnego aby egzystować. Nie tylko ty się rozlałeś na ulicy jak tani nikt, człowiek, a zwłaszcza poeta jest tylko ułomny... Trochę zazdroszczę niewypitej samotności. Pozdrawiam.
  16. Podoba mi się. Wiersz zgodny z przekazem teologicznym. Dobrze się czyta, zgrabnie napisane.
  17. Dla mnie bez ostatniej zwrotki. Trzeba bowiem pamiętać, że człowiek obdarzony jest wolną wolą. Byłby to wówczas prawdziwy wiersz,albowiem miłość niekiedy bywa bardziej heroiczna niż zdobycie szczytu Tatr czy Karkonoszy. Tylko, że nie każdy rozumie, iż z Alp niekiedy warto zejść na płaski teren, wówczas zawsze łatwiej dostrzec otaczające człowieka uczucie. A i człek bywa wówczas szczęśliwszy... Ale warto ludzi otaczać uczuciem bo życie ludzkie bywa krótkie,a zawsze jest szansa na to, że ten ktoś się jednak rozejrzy wokół siebie i dostrzeże, to co z wysokości Alp nie zawsze jest oczywiste. Ojczyzna to my, tak różni. Nie każdy bywa herosem. Ale forma bardzo mi się podoba.
  18. ,,Wszystko jest poezją, każdy jest poetą"-mawiał Stachura. To raczej poeta się poezją upija, zaś stwierdzenie, że to poezja jest pijana... nie sądzę. Cosik mi się widzi, że ten poeta być może i poezją się upił, ale raczej 40-to procentową. Pozdrawiam.
  19. Aż mnie dreszcze przeszły, to skojarzenie z krzykiem mewy powaliło mnie, ale uczucia mam mieszane, podobnie jak i moje uwielbienie dla mewiego skrzeku jest niejednoznaczne. Ale myśl, mniam...
  20. Po co zaraz strzepywać feromony, zawsze jeszcze się mogą przydać.
  21. Mnie chodzi o zamyślenie, wzruszenie,nawet na powrót zdziecinnienie.Wiersz, który do mnie trafia, zgadzam się z przesłaniem, drażni mnie tylko troszeczkę tytuł, ale ja nie przepadam za tytułami... To jest dobry wiersz.
  22. Ja to odebrałem inaczej, zroszonych pożądaniem, czyli jeszcze spoconych po...
  23. Dla mnie może być bez tego wersu: ,,wcale nie na wróble.'' poza tym w porządku.
  24. Ryzyko wprawdzie kosztowne, ale za to ile przyjemności...
  25. O piątej rano jeszcze umalowane rzęsy?! Ale i tak uroczo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...