
Ela_Ale
Użytkownicy-
Postów
2 818 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ela_Ale
-
Z cyklu "Dobrze, że jesteś"...
Ela_Ale odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jednak - bardzo lubię i romantyczne i zrymowane. Nie zawsze muszę, czytając, gryźć się z jakąś złą rzeczywistością. A Twoje wiersze są bajką, miodkiem. Serdeczności na Nowy Rok. E. -
w późnogrudniowym wietrze w zapachach świąt z zimnym ogniem wyczuwam okruchy wanilii z ulic kurz cynamonu mam na wargach kilka fotonów świateł lodowych latarni drażni źrenice stąd niewidzialnym wysoko niebieskie pociągi zakręcają w pętli nad głową turkotem z tobą w każdym wagonie w styczniu lód i tak będzie twardy
-
Tryptyk Rodzinny cz. III
Ela_Ale odpowiedział(a) na Pielgrzym Ostatni utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tutaj już na pewno za dużo słów. Gdyby tak przejrzeć raz jeszcze i "przeczesać" ten wiersz? Poza tym, czego nie lubię - moralizujesz. Pozdrawiam. E. -
Tryptyk Rodzinny cz. II
Ela_Ale odpowiedział(a) na Pielgrzym Ostatni utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W drugiej strofie trzeci wers nie jest chyba potrzebny. W ogóle ujęłabym rzecz krócej; trochę przegadałeś i zbyt dosłownie. Tak mi się widzi. E. -
Tryptyk Rodzinny cz. I
Ela_Ale odpowiedział(a) na Pielgrzym Ostatni utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Życie! Jesteś zwyczajne! Likwidacja chrapania niczego nie zmieni, prawda? E. -
Takie zabawy z Dzieckiem i Rodzicem często kończą się ciekawie...Miłe słowa dla nowej Poetki. E.
-
Aaa, podejrzliwy..., ale domyślny! U niewielu się kończy na gadaniu. Serdeczności. E.
-
Miło Cię czytać po przerwie dość długiej! Też lubię to, co na chwilę w źrenicy. A sumienie? Pewnie, że przewrotne! Ulega. Pozdrowienia. E.
-
Bo bezrozumny. Spoza szarych komórek. E.
-
Koniec Ci uciekł. To znaczy dwa ostanie wersy. Odmykań za wiele, nudzisz tu trochę. Otwieranie/zamykanie oczu jak wrót - zgrane. Chyba najsłabszy z tercetu. Pozdrawiam. E.
-
Co i rusz - lepsze te wierszyki. Ten nawet ładny, taki romantyczny! E.
-
ostra noc liryczna
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Porysowany, postliryczny z urojenia Autorze - to nie jest zły wierszyk. Posprzątać czy nie trzeba? E. -
Żadne dopowiedzenia! Nic nie zostawiłaś! Jest takie miejsce i o nim znowu pogadam. W Bieszczadach jest taka droga polna pod górę niewysoką, zalesioną, na poboczach wysokie trawy. Idę nią i ...siedzi! On! Ten sam! Kręci główką jak bezszyjny ze strachu - wiać czy spoglądać, bo obok smakołyki. Oczy oboje mieliśmy otwarte na zielono, wszystko się, co wokół, w nich odbijało i było jednym, wspólnym czekaniem. I przychodzi do mnie nocami, jak malowany na wsiowych obrazkach. O tym jest ten wierszyk bardzo ładny. I pozdrawiam. E.
-
Dzień - ziarenko, życie - bochen, a jedno bez drugiego nie ma sensu. Zjada się, mija, ale w niepamięć - nie. Czarku - wiersz na 6! Oprócz treści "dla każdego po drobince" jest śpiewny, ma swoja melodię. W poezji czasem i trochę piękna przydaje się. Uściski. E.
-
Dzięki, Grażynko, za sugestię. Ze mną ciężko co do poprawek, zamiast nich piszę następny tekst. Jak się już "przytwierdzę" do czegoś, trudno się oderwać. To chyba lenistwo jednak. Grunt, że siępodoba tkwi napisane! Pozdrowienia i najlepszego na Nowy Rok. E,
-
Dobrze, że ta natura taka nieprzejmująca się jest! Inaczej byśmy wyginęli. Dzięki, Loko! Pozdrowienia. E.
-
Z upodobaniem wielkim przyjmuję wyrazy podobania, choć moja pisanina na ogół nie do podobania chyba. Nie będę kręcić, jak mną nie zakręci. Uścisk. E.
-
Jeszcze Sienkiewicza wolno cytować? To ja też: nic to! - Że mi ta kostucha ostatnio po głowie chodzi, ale zawsze jakaś zadowolona i mało szkodząca. Pozdrawiam Lokomotywę. E.
-
Twoje, Twoje! Ale poczytałam i to moje! E.
-
Marku, to jest w realu; dom jest kremowy, plony nie są tu najważniejsze, są po prostu. A wszystko razem - przeplata się i robi się wierszyk "o życiu". Do Baby nic mi dodawać. Dzięki za wnikliwość. Pozdrowienia. E.
-
Baba - Deszyfrator! Perfekcyjnie. A to, że nawet zauważyłaś sielankę celowo z lekceważeniem - ! Muszę bardziej zakręcać tę pisaninę. Serdeczności. E.
-
spomiędzy palców dłoni wygląda lekko porysowana źrenica z nieznanego spośród organicznej materii stuka twardym klęcznikiem sumienie chichotem komentuje popęd niech sobie patrzy i gada
-
Łyżka świątecznego dziegciu
Ela_Ale odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziegciu dodałeś, a mnie nic się gorzej nie zrobiło tylko śmieszniej. Za co dzięki i życzę najlepszego. E. -
Gryfie przyjazny wszystkim i miły. Dzięki za życzenia, wzajemności wysyłam, ale ta świąteczna piosenko-kolęda najpiękniejsza. Gratuluję ciepła, co to masz je w sobie. E.
-
Boże Narodzenie bez Ciebie...
Ela_Ale odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wyłącznie narodziny przychodzą mi do głowy, takie ludzkie, bez pompy i bardzo oczekiwane. Bardzo zrobiło się tkliwie i obrazek jak ze świątecznych pocztówek. Pięknie. Wszystkiego dobrego! E.