
Ela_Ale
Użytkownicy-
Postów
2 818 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ela_Ale
-
gdzie się podziali prawdziwi artyści
Ela_Ale odpowiedział(a) na Zjajami_Baba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Szukaj, szukaj! Jak znajdziesz, to mi powiesz! Deficyt na wirtuozerię języka (mówię tylko o słowach, bez kosmatych aluzji!). I uściski. E. -
Rank-ku, zauważyłam, bardzo błyskotliwie zresztą, że wszystkim moim miłym Czytelnikom najbardziej przypadł do gustu kawałek "nic nie muszę"! Luzik pociąga! I bdb. E.
-
Szalenie elegancko obchodzisz się z tym kawałkiem! Spędza się, spędza, wtedy lżej upływa...Słowo "życie" od razu nadyma jego treść. Tak sobie lżej przy sobocie. A zęby oddaje się, jako żywo, zawsze do kowala! Gdzie szewc!? To już po ekstrakcji ewentualnie. Pozdrowienia. E.
-
Oj, Loko-B., - naprawdę szczególne dzięki za "się - ba". Coś tam musieć trzeba, ale nie przeskakując siebie, tak? Po- zdrówko, bo korzonki siadły. E.
-
spędzam życie na ‘nieodpowiedni’ dwója z pomysłów dokonań znamienitych zero a mnie jest dobrze mam kilka cenzurek z błyszczącego lukru świadectwo dojrzałości z nadprogramowych wzruszeń kilka wyblakłych kiecek na manekinie na dodatek ciągle jeszcze nic nie muszę
-
Powrzucałam sobie gdzieniegdzie brakujące literki i zrobiło się sarkastycznie, śmieszno i straszno. Ręce opadają i wszystko...ale - co trzeba zrobić, żeby temu zaradzić? Bezradność! Raz jeszcze - miłe słowa dla pewnego Drwala. E.
-
A ja tu widzę niezdecydowanie, jakieś nadzieje, plany na przyszłość i brak odwagi do ich realizacji. Ta koza zjadająca ostatnie drzewo, to właśnie taka wątpliwość. Pozostała tylko chęć. Na szczęście linie lotnicze gryf wciąż służą transportem, więc zapraszam do lotu... Pozdrowionka, już staruję. No i proszę! Kto ma bardziej filozoficzny umysł niż mój, zawsze coś ciekawego znajdzie nawet w prostym czterowierszyku! Miło pogawędzić z Tobą, z Dyźkiem, polecam się, trzymaj swoją Panią mocno za rękę, będzie dobrze! Uściski. E.
-
Nie frapujże się, Analityku Zawstydzony! Tam głębiej niewiele jest prócz tego: jak się coś zbyt opieszale robi, to potem można to spokojnie zarzucić. Cel ucieka, drzewo zjedzone! Tylko to, ale sobie pogadaliśmy, co jest zawsze dla mnie dużą przyjemnością. Boże, ja chyba dziś prosto z Wersalu; chyba zacznę pisać po francusku! Buźka. E.
-
Pogaduszki na zimne nóżki
Ela_Ale odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziadkowe wierszyki Z emocji, jedynie te wzbudzają Które tylko oczy zwilżają I to zaledwie kąciki … (rubasznie...ha,,Ha) Cieszę się, bo zgrzytam gdy długo Cię nie czytam. Postanowileś dłużej mnie powzruszać!? Już się stało, dzięki za dobre słowo, Dobrodzieju! Abyś nie niszczył zębów - coś zaraz "wrzucę" z uściskami. E. -
Witaj Elu, dzięki serdeczne... no cóż, tak ostatnio mam. Chciałem zmian, chciałem raju... dostałem, lecz nie umiem się tym cieszyć, gdy moje bliskie osoby nie mogły tez tego otrzymać. Stąd ta zmienność, raz tak,raz tak. Wszystkie ciepłe kolory tcnną chłodem, a te zimne nie chłodzą. Widzisz uchylę rąbka tajemnicy chodzi o pracę zawodową. Ja wyrwałem sie ze złych warunków,moja przyjaciółka nie... choć starałem się i jej pomóc. To taka bezsilność... Dobra już nie truję, pozdrowionka:-)/:-(. Rozumiem wszystko, ale...praca zawodowa to nie jedyna sfera życia. Masz przyjaciółkę przy sobie! A co, gdybyś nie miał? No, widzisz! Wiem, wiem, łatwo gadać, ale uwierz - każda Dorota ma swoje kłopota. Pod tym względem nie jesteś wyjątkiem. Natomiast - wyjątkowe jest to, że w kłopotach powstają rymy! A może trochę dzięki nim...? Lecę "Gryfem", niech nie spada! E.
-
Pogaduszki na zimne nóżki
Ela_Ale odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wzruszyłeś mnie, a takim kimś małym - nietrudno mnie załzawić. Uściski. E. -
Dwa wersy o piciu chyłkiem w półcieniu winy (piękne!) kradnę i zwiewam, ale zostawiłam uściski. E.
-
koniec przedstawienia
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No to jest już nas dwoje. P.E. -
koniec przedstawienia
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Widzi mi się, że lubisz teatr jednego aktora. Jak zgrabny, to pociecha dla mnie. Uścisk, Ran-ku. E. -
koniec przedstawienia
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jakoś tak się porobiło, że psie ekskrementy (teraz jest już bardzo elegancko, prawda?) zwracają największą uwagę. Muszę pomyśleć nad tym, a tymczasem - wysyłam miłe słówka. E. -
koniec przedstawienia
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mnie od przedstawień może dalej, ale takie, jak to powyyżej - a jakże!. "Ozdobniczki" niedawno posprzątałam i jest pachnąco. Serdeczności. E. -
koniec przedstawienia
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mnie się nie podoba. Co tu jest do podobania?! Kipi coś, aż dym! Zdrowy rozum chyba pozostał, choć, co znaczy "zdrowy"? Obuziakowuję radośnie. E. -
Ogród marzeń
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ryszard Kisiel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak zwykle - zabierasz czytelnika w lepszy świat. Pięknie jest i idyllicznie. Może ujęłabym z jedno słowo "marzenie"; za często mi brzmią trochę nudząc. Pozdrawiam serdecznie. E. -
Witaj, Skrzydlaty Ambiwalentnie Stworze! (SAS) Wahania co do ludzkich zamysłów ubrałeś w dobry w formie i emocjonalny w treści wiersz. O tym, czy ta niepewność ma swoje uzasadnienie, trudno dyskutować. Wiem na pewno, że rzecz nie jest czarno-biała. Nie jest też szara czyli uśredniona. Tak więc - nie zgadzam się na Twoje słowa z pierwszej strofy. Dalsze są konsekwencją pierwotnego założenia. A rzeczywistość bywa złożona, różnoraka, barwna. Musimy chyba uważniej, bardziej "mikroskopowo" patrzeć na nią. Gdyby było zawsze świetnie, nie było by łatwo dostrzec barw; zanudziłby nas los. A SAS nie jest złą linią! Lataj tak wysoko z moim pozdrowieniem. E.
-
zanim zrobili mosty ze stali na drugą stronę głębokiej wody ostatnie drzewo zjadła koza o planach myśleć nie przestali
-
koniec przedstawienia
Ela_Ale odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mizerny jesteś nie jadłeś nic po powrocie z raju tu obok ciągle śmierdzi a spod ziemi wybija woda z kawałkami psich gówienek wychudzony jakiś katastrofa zburzyła niedawno scenografię spadły obrazy ze ścian i nie ma już ani kawałka niczego twojego i taki smutnięty trzeba było nie uciekać po jednym słowie co się wymsknęło w uniesieniu rozwalając ci światopogląd -
teraz z tobą donikąd albo... wrzucę wsteczny
Ela_Ale odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak łatwo nie daje się zapominać. Jazda na wstecznym bywa niebezpieczna, ale czasem się zdarza. Psychologicznie - świetne. Z sympatią. E. -
Ja też! - E.
-
Gramy i gramy ciągle, nie zawsze w to, w co potrafimy. Ale pokerek nie jest zły. Podoba się Twoja wersja. Pozdrowienia. E.
-
Ostatnie trzy wersy zaniepokoiły mnie pozytywnie i tak zostaną. Pozdrawiam przemiło. E.