
Leszek_Nord
Użytkownicy-
Postów
1 541 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Leszek_Nord
-
Domyślam się, że wiersz jest częścią jakiegoś cyklu ; Brakuje mi tych pozostałych ;) Ale "momenty" są :)) Pozdrowienia. Tak to może w końcu wyglądać, że najważniejsze będą "momenty" poszczególnych części cyklu. Dziękuję i pozdrawiam Agato. Leszek
-
Wawrzynku, dzięki, ale na odległość to jednak nie to samo co z oddali, wiem coś o tym. Pozdrawiam. Leszek
-
Dzięki, wiem o co chodzi, tak mi się wydaje. Nie będę się spierał. Brałem pod uwagę taki odbiór. Pozdrawiam. Leszek
-
Dziękuję Doroto, emocje nieujawnione, ale przecież są. Te najważniejsze uczucia często skrywamy na dnie...Pozdrawiam. Leszek
-
we dwoje
Leszek_Nord odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Udało Ci się Stefanie dotknąć liści klonu, już stają się takie barwne...Pozdrawiam. Leszek -
Kiedy pora umierać
Leszek_Nord odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Piękny film, jeden z moich ulubionych, dobrze napisane, ten kto go widział od razu wie o co chodzi, ten który nie maluje w sobie własne obrazy. Pozdrawiam. Leszek -
Wieczór w Getsemani
Leszek_Nord odpowiedział(a) na Michał_Zawadowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podziwiam, od pierwszego słowa udało się zasiać klimat, związać wszystko ze sobą, pory roku, dnia, miejsca i nieodwołalną konieczność. Pozdrawiam. Leszek -
zakwitły wrzosy jesień nadyma policzki lubił tę porę roku siadał wieczorem na zydelku i czesał jej włosy a mówili że nawet się nie dotykali oczy jej jaśniały kiedy opowiadała co mały tego dnia znowu zbroił co z niego wyrośnie ciągle się tylko mądrzy on znużony kiwał z troską głową w drżących dłoniach rozdzielał lśniące kosmyki chłonął ich zapach tak się kochali trochę z oddali może inaczej niż inni
-
myśli z kieszeni plecaka
Leszek_Nord odpowiedział(a) na janusz_pyzinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zaczytałem się...:)Pozdrawiam. Leszek -
koncert na trzy tolerancje..
Leszek_Nord odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tym razem Ranie trzecia część odstaje, nie pasuje na pierwszy rzut oka. W pierwszej coś jest, tylko ta końcówka brzmi trochę niezdarnie. Pozdrawiam. Leszek -
Zawsze się to zdarza gdzieś obok nas, jakby nas nie dotyczyło a jednak nie jesteśmy bez współwiny. Ciężar takiego zdarzenia rozkłada się na wielu. Dzięki za czytanie. Pozdrawiam. Leszek
-
Witam. Sądzę ,że należne jak najbardziej współczucie , było powodem powstania tego utworu. Pointa ,jak dla mnie zbyt patetyczna.Słowo - niewinność - w zderzeniu z ruchem politycznym choćby najbardziej prawym jakoś mi nie leży. Hołd jak najbardziej ,ale czy taki? Nie myślałem o hołdzie, raczej o tym, że wielu z nas ma krew na rękach. Po pierwszych doniesieniach pomyślałem - to znowu ci muzułmanie! Potem szok i wstyd. Pozdrawiam. Leszek
-
Dzięki Mariuszu, mimo wszystko poezja okolicznościowa powstaje, zdarza się. Pomilczeć można zawsze. Dzięki. Pozdrawiam. Leszek
-
Nic tu nie może być, kiedy tekst przechodzi obok, czytelnik może jednak rzucić na niego okiem, to już coś;). Pozdrawiam. Leszek
-
'pierwsza ginie niewinność' - na tym zatrzymałam się na dłuuższą chwilę :), ale całość nie podoba mi się pozdrawiam, :) Szkoda fisiu, ale dobrze, że zatrzymałaś się na chwilę. Pozdrawiam. Leszek
-
sosny skały i woda dookoła cisza zasiana kulami nie słychać śmiechu młodych ani ptaków nad wieczorem pistolet przystawiony do głowy strzela dziewczyna umiera krew na rękach kiedy mówisz mój kraj miasta płoną w wybuchach bomb kiedy zakreślasz koło moja wiara nasz kościół zatrzymani w pół roku odchodzą obarczeni winą nie swoją pierwsza ginie niewinność zawsze tak było
-
Cieszę się i zapraszam do odwiedzin. Pozdrawiam. Leszek
-
to co mi się w wierszu podoba, to przepowiednia nasrania na głowę przez prawdę :) prawda ma różne sposoby by dotrzeć;)Pozdrawiam. Leszek
-
Ranie, i z tego biorą się właśnie problemy, od buntu, chęci i chuci...Dzięki za czytanie. Pozdrawiam. Leszek
-
tryptyk na plażę i trzy refleksje..
Leszek_Nord odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zadumki Ranie, takie, że tylko do rany przyłóż ;) Podoba się. Pozdrawiam. Leszek -
Dziękuję Franko, wiele znaczeń może być dzięki czytelnikom, więcej niż autor może sobie wymyślić. Pozdrowionka. Leszek
-
Nie lubię wkładania palców między drzwi;) Z resztą jestem w stanie w większości się zgodzić. Dzięki za czytanie. Pozdrawiam. Leszek
-
Nie wiem jak to robisz, te same obrazy a wciąż potrafią zachwycić. Pozdrawiam. Leszek
-
Bywały, najlepsze Januszu, mam nadzieję wciąż przed nami...Pozdrawiam. Leszek
-
Odczuwam ,że "spotkanie" nastąpiło w momencie jakiegoś zagrożenia.Ciekawym finału. "prawda jak gołąb" uzasadnione w symbolice religijnej.pozdr Są takie momenty zagrożenia, są takie spotkania, nie zawsze je dostrzegamy w odpowiedniej chwili, by nie upaść. Dzięki za czytanie. Pozdrawiam. Leszek