Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

6 kilo

Użytkownicy
  • Postów

    754
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez 6 kilo

  1. bo tu jest nasza Ojczyzna, brzozy, dęby, sosny, jałowce, wrzosy, i kurz ulic jedyny, zapach majowego deszczu, buzie, włosy, oczy, dłonie polskich dziewcząt, ich niepokorność i uległość, ćwierkanie wróbla i szum naszego morza, Połonina Wetlińska i Tatry, i szmer życia - nasz własny, i to forum, Ci poeci polscy, klimat życia, jest pięknie! j.
  2. odrobiłem, a jeden chłopak z naszej klasy ma już dziewczynę i z nią "chodzi", taką Asię z IIIc, a moja siostra mówi, że mnie to nie zechce żadna koleżanka bo ja jestem najbrzydszy z klasy, faktycznie, ładny nie jestem, i podobają mi się starsze panie, te z liceum, Piotrze - wybacz, jacek
  3. ależ oczywiście, że nie wystarczają, są tylko uzupełnieniem analizy, jeżeli GW czytają studenci, inżynierowie, nauczyciele, politycy, a Nasz Dziennik wielbiciele Rydzyka /nie ma sensu rozwijać/, to kto ma większe przełożenie na opinię publiczną? pytanie retoryczne, a mnie wpływy i nakład GW martwią, i tylko dlatego o tym napisałem, a dodatkowo GW ma siostrę bliźniaczkę - tvn 24, a Rydzyk jest sam chociaż w trzech postaciach - Radia Maryja, Naszego Dziennika i telewizji Trwam, amen,
  4. Ale ja nie znoszę Gazety Wyborczej. Uważam, że to bardzo kiepski tytuł na naszym rynku. Problem polega na tym, że krytycy masowo oceniają ją ideologicznie (idei w niej moim zdaniem nie ma) zamiast mówić o tym, że prezentuje coraz słabszy poziom dziennikarski i informacyjny. Ta gazeta coraz bardziej przypomina tabloid. Już nawet wystarczy spojrzeć na to, jak traktują ją inne media - rzadko się powołują na GW - ta gazeta od dawna nie jest opiniotwórcza. GW nie jest w stanie być niczyim wrogiem ani przyjacielem, to tylko pieśń przeszłości wśród tych, którym Michnik zalazł za skórę w czasach, kiedy faktycznie miał coś do gadania. a se nie znoś, taka wdzięczność! spod topora Cię wyrwałam, jak Danuśka jakaś czy Jagna...nie pamiętam z wiekowości. dobra, spadam, same kłopoty ze mną pa, Wafel! walcz :))))))))) p.s. stosunek sprzedaży Wyborczej do Rzepy jest następujący; 25:6, Wyborczej do Naszego Dziennika 25: 3, Wyborczej do Faktu + Super - 25: 20 ! tak gwoli informacji - zajmuję się tym od kilkunastu lat :* Magda nadała temu tematowi wymiar liczbowy, to wystarczy,
  5. ja, ludź wiekowy rydzykowy...wybaczam Ci, Wafel twoją młodzieńczość wyborczową!!!!!!!!!!!! puć w me ramiona, synu!!!!!!!!!!!!!!! :* :* o kurwa!, że zacytuję kolegę powyżej :) Ale ja nie znoszę Gazety Wyborczej. Uważam, że to bardzo kiepski tytuł na naszym rynku. Problem polega na tym, że krytycy masowo oceniają ją ideologicznie (idei w niej moim zdaniem nie ma) zamiast mówić o tym, że prezentuje coraz słabszy poziom dziennikarski i informacyjny. Ta gazeta coraz bardziej przypomina tabloid. Już nawet wystarczy spojrzeć na to, jak traktują ją inne media - rzadko się powołują na GW - ta gazeta od dawna nie jest opiniotwórcza. GW nie jest w stanie być niczyim wrogiem ani przyjacielem, to tylko pieśń przeszłości wśród tych, którym Michnik zalazł za skórę w czasach, kiedy faktycznie miał coś do gadania. głupstwa pleciesz, to bardzo liczący się dziennik, i opiniotwórczy jak cholera - w tym sęk, to co ci się wydaje jest nieprawdziwe,
  6. o kurwa!?!?!? No. Pomyślałem, że skoro pieprzysz takie głupoty, to ci potowarzyszę, coby ci łyso nie było. mam takie przeczucie, że coś ci zgrzytnęło w głowie, i odpowiadając Józefowi pobłądziłeś w mrokach dziejów, niektórzy ludzie tak już maja, że próbują majstrować w swojej podświadomości szukając widowni, masz na coś patent? powiedz na co pogadamy, bo teraz cholera wie o co ci chodzi i latasz od zabijania do majów i z powrotem do zabijania, mam nadzieję chociaż, że nie dzieję się to na wysokości lamperii,
  7. Ja myślę, że najgroźniejszą chorobą jest młodzież. Wiadomo, że to nie ich wina, i że nic nie możemy na to poradzić, więc ja bym ich pozabijał. o kurwa!?!?!?
  8. no, a ten jodek srebra zrzucali piloci z drzwi od stodół na których latają jak platfusy doszły do władzy, ksiądz ich zobaczył przez lunetę i zaalarmował dziennikarzy Wyborczej, a ta spowodowała pobudzenie na portalu poetyckim,
  9. Judysiu, Twoja tęsknota przeogromna, za kimś tak podobnym jak brat, to przecudne uczucie, najpiękniejsze z pięknych, ale czasem boli, wytrwaj Judytko wierszami swoimi świat upiększając, najmilej Cię pozdrawiam, jacek.
  10. Krysiu, nie będę się rozpisywał bo poprzednicy już to zrobili, więc się tylko z przyjemności pouśmiecham do Ciebie, słoneczkiem, kwiatami, zapachami wiosny, śpiewami ptaków, bądź zdrowa Krysiu, jacek.
  11. och Piotrze, tylko Cię podziwiam za piękne pisanie wierszy, a tak w ogóle, to jesteś wrażliwy bardzo facet, gratulacje, jacek.
  12. to prawda, ale można się pokusić o sfery wpływów "dżumy i cholery", dżuma - Rydzyk - ludzie wiekowi, emeryci, renciści, cholera - Gazeta Wyborcza - menadżerowie, politycy, młodzież, nauczyciele, to bardzo pobieżna i kaleka mini analiza, więc która choroba jest groźniejsza? kto ma rozum niech pomyśli,
  13. wolę Rydzyka od Michnika i Radio Maryja od Gazety Wyborczej, zasadniczo bo nie degustuję, czasami jakiś ksiądz gada głupstwa, czasami premier albo inny hydraulik, a Gazeta uwielbia bardzo dokładnie przyglądać się księżom i kościołowi katolickiemu, takie mają akurat hobby,
  14. ten tekst ma się tak do poezji jak Star 25 do Ferrari na torze formuły I, zanurz dłoń w tataraku i twarz przetrzyj w rozkroku aż w krąg wejdziesz dębowy, gimnazjum w Małkini, jacek.
  15. Piotrze, szanuję Cię i zgodnie z Twoją sugestią usuwam ostatni wers, to nie moje przeżycia, te okropności przechodził mój najlepszy kolega z dzieciństwa, Krzysiu, już nie żyje, gdzie? w szpitalu tuż przy czeskiej granicy, dziękuję Piotrze i pozdrawiam, jacek.
  16. dla takiego niespecjalnego "poety" jak ja wiersz trudny, chociaż widzę w nim powiązanie przeszłości z przyszłością, w sumie urokliwy bardzo, a dęby? takie szczególne drzewo, z mocą w podtekście, w latach trzydziestych, w Niemczech, po dojściu Hitlera do władzy w lasach niedaleko Berlina, posadzono dęby tworząc z nich ogromną swastykę widoczną do dzisiaj z samolotu, ale tylko jesienią i zimą kiedy liście dębu brązowieją specyficznie, kiedyś o tym czytałem, ale w sumie nie wiem po co o tym piszę, pozdrawiam, jacek.
  17. kapitalny wiersz!!! sensowny i zabawny, jacek.
  18. Cezary, w porządku, niech będzie, że obraz, i cieszę się żem malarz słów niezły, dziękuję, jacek.
  19. Marek Konarski, przemyślę sprawę, bardzo dziękuję, jacek.
  20. dziękuję Judysiu najmilsza, wszystkiego dobrego, jacek.
  21. Judytko, no leć, ale to taka przenośnia, a Jezus? był człowiekiem i jest Bogiem, ciężko to wszystko ujmować w kilku słowach, to życie i nasza wiara, Judytko, milutko ja Ciebie, jacek.
  22. Judytko, może jeszcze zajrzysz więc wyjaśniam, zamknięty oddział psychiatryczny, ordynator bez serca, współczucia, ludzkich odruchów, może kiedyś je miał ale już nie zostało po nich śladu, pan życia i śmierci, dla nas, pacjentów którym śmierć zagląda w oczy, piszę o nim: "Bóg bez serca", nie o Bogu wszechświata tylko o tym szpitalnym panie naszego życia, to spostrzeżenie na wyrost? może dla kogoś kto siedzi na kanapie w bezpiecznym domu, ale nie dla nas, zamkniętych, bez duszy ludzkiej, Judytko, dziękuję Ci bardzo, i pozdrawiam ciepłem i urokami wszelkimi, jacek.
  23. dzię - ku - je - my !!! prose Pana, j.
  24. Krysiu, Ty naprawdę potrafisz ubarwiać codzienność, piękną poezją, poukładaniem estetycznym słów mądrych, lubię Twoje pisanie, otulam się tym wierszem, i niech ze mną pobędzie sobie, miło pozdrawiam, jacek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...