6 kilo
Użytkownicy-
Postów
754 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez 6 kilo
-
Anno, bardzo dziękuję za dobre słowa, ach te romanse.... czasami to fatalne zauroczenie z następstwami, ale czasem człowiek przeżywa jedyną cudowność swojego życia, jakby wysiadł z przeładowanego, pełnego smrodu przepoconych ciał tramwaju, na przystanku któremu na imię RAJ, później raj okazuje się potworną dziwką lub odrażającym alfonsem, i znowu przeładowany tramwaj z przystankiem Raj, a wtedy życie podziurawione jak szwajcarski ser, ale tak w ogóle, to życie jest piękne i tylko niektórzy robią sami sobie z niego piekło, jest rzadko uroczo, Anno, serdecznie pozdrawiam, jacek.
-
no tak, ROZMOWY KONTROLOWANE, to się przestrzeliłem czasowo, bo Rozmowy reżyserował Chęciński, chyba z sentymentu po Barei który już nie żył, ale klimaty Barei i świetnych aktorów, i tamtych czasów, pozdrawiam Anno, jacek.
-
Anno, jeszcze taka myśl przyszła mi do głowy po skojarzeniu z japońską wiśnią, nie jest to a"propos Twojego wiersza więc się nie gniewaj, w jednym z filmów kochanego Barei facet konsumujący wiśniówkę mówi do kompanów: "Japonia, to jest zasadniczo kraj....przekwitłej wiśni", i tyle, j.
-
Anno, delikatnie i pięknie napisany wiersz, jestem pod wrażeniem, pozdrawiam, jacek.
-
Judytko, Ty śpiochu, ciekawe w jakiej to puszczy byłaś? ale wiem, że puszcza się ucieszyła, dziękuję Judytko, jacek.
-
Madziu, ty Ty? tak to Ty! więc nawet nie wiesz jak mi miło, bo bardzo mi miło!!!!!! dziękuję pięknie, jacek.
-
Eunicee, więc jestem szczęśliwy, że Cię roześmiałem, bardzo mi dobrze, dziękuję Eunicee i uśmiechaj się do życia, i pisz wiersze piękne jak błękitne niebo, i bądź!!!!!!!!!!!!! jacek.
-
Anno, sympatycznie mi, że zajrzałaś, i miło, że "dobre", bardzo Anno dziękuję, pozdrawiam, jacek.
-
Panno Beato, Beatko, rzeczywiście tak jest bo zdrady małżeńskie są drugim po narcyzmach zboczeniem z jakimi boryka się świat, ale bywa miło i czasem nawet romantycznie, buzia mi się do Ciebie uśmiecha, dziękuję - jacek.
-
a jeżeli jeszcze chodzi o słowa "kurwa mać" to zgodnie z prawami Murphiego, chyba nie powinniśmy nimi tutaj szafować gdyż: słów "kurwa mać"nie należy nigdy używać w odniesieniu do krytycznego stanu pacjenta, a tu wyraźnie mamy z takim staniem do czynienia,
-
to mi uroczo, dziękuję Agato, jacek.
-
jak przeczytałem to magiczne słowo "dobrze" to mi się zaspane jeszcze oczka do Ciebie roześmiały, dziękuję Dorotko, jacek.
-
ja z inną spokojnie rzeczowo namiętnie ona z innym drapieżnie łapczywie nachalnie inny z inną subtelnie łagodnie zmysłowo ja z nią raz na dwa tygodnie niechętnie ona ze mną śpij już gawędziarzu
-
też popieram, ze szczególnym naciskiem na "kurwa mać", j.
-
Judytko, a wiesz, że podobno w tęsknocie właśnie jest prawdziwa miłość? z Twoich nastrojowych wierszy aż bucha miłością, tylko pozazdrościć temu przystojnemu mężczyźnie, najpiękniej Judytko pozdrawiam, jacek.
-
Aniu, też bym tak chciał, degustować słodkości, słodkości czereśni co sok po palcach... bardzo malowniczo Aniu, i pięknie, uśmiechy dla Ciebie, jacek.
-
Krysiu, miłość, ach ta miłość, zakochać się w niej można, bez końca, nastrojowy wiersz, TWÓJ, najmilej pozdrawiam, jacek.
-
www.youtube.com/watch?v=jt8OlNy1hYQ
-
od sasa do lasa - pojemność wulgaryzmów
6 kilo odpowiedział(a) na dzie_wuszka utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
przepraszam ale jeszcze - rozpierdolić, -
od sasa do lasa - pojemność wulgaryzmów
6 kilo odpowiedział(a) na dzie_wuszka utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
jeszcze - rozjebać, -
od sasa do lasa - pojemność wulgaryzmów
6 kilo odpowiedział(a) na dzie_wuszka utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
jeszcze jest: zajebać, -
chyba zamaskował i uklepał kopczyk, jak tym rurociągu, któremu teraz wmawiają, że przecież go nie ma. a rana dalej krwawi. a co do krwi, to nie znam takiego lekarza, co do rany przykłada cykutę. p. /b i Donaldu Tusku! dwa razy,
-
Michał sprawdził się znakomicie, wykazał sporo cierpliwości, w końcu zatrzymał awanturę, chyba zamaskował i uklepał kopczyk, jak tym rurociągu, któremu teraz wmawiają, że przecież go nie ma. a rana dalej krwawi. a co do krwi, to nie znam takiego lekarza, co do rany przykłada cykutę. p. /b każde krwawienie ustaje....kiedyś,
-
No muszę napisać wprost: to jest obiektywizm w sprawie :) Pozdarwiam. raczej nie,
-
Michał sprawdził się znakomicie, wykazał sporo cierpliwości, w końcu zatrzymał awanturę,