Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

6 kilo

Użytkownicy
  • Postów

    754
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez 6 kilo

  1. Agatko, wstrząsnąć, nie mieszać, i tańczy w nas przepyszna margaritka, świetny wiersz, do kosztowania, miło pozdrawiam, jacek.
  2. Krysiu, Twój wiersz to przytulanka dla zmysłów, lipcowa, cieplutka kołysanka, cukiereczek, milutkie pozdrowienia, jacek.
  3. Judytko, nastrojowo i malowniczo, "jesteś mi wszystkim", to miłość dusz, to nadzieja szczęście, to szczęście już przecież wielkie, a niech Ci Bóg darzy Judytko, z pozdrowieniami, jacek.
  4. solenizantce szczęścia moc, i tę stareńką piosenkę z nasileniem pierwiastka uczuciowego, www.youtube.com/watch?v=zaGZgXF9Xok
  5. dodałbym jeszcze nieprzeniknioną twarz człowieka który wygląda tak jak się nazywa, a mianowicie niejakiego Grasia, pseudonim "dozorca",
  6. Eliko, magia Twoich wierszy ma wymiar przeżywania, czasami radosnego, czasem smutnego, a nieraz zaś egzystencjalnego, przeżywania rzeczywistości, gubisz się i odnajdujesz, jest w tym jakaś nadzwyczajna prawdziwość, bywa, że trudna do uchwycenia, warto pomyśleć nad Twoimi wierszami, pozdrawiam lipcowym słońcem, jacek.
  7. Aniu, uroczy wiersz, aromatyczny!!! milutkie pozdrowienia, jacek.
  8. f.isia nie musi za nic przepraszać, tak samo jak Lecter nie musi przepraszać za legendarny "kosz", tacy uczestnicy forum stanowią wartość samą w sobie, bezkompromisowość i ostry język f.isi podbudowany nieprzeciętną spostrzegawczością i niebanalną inteligencją są jej atutem a nie powodem do represji, pomimo nagromadzenia negatywnych emocji trzeba jednak doceniać wartość różnorodności i barwności uczestników tego forum,
  9. ano, pamiętam jak kiedyś osoba decyzyjna żaliła się na różnych klientów forumowych, którzy osobę decyzyjną obrzucali organami, administrowanie w zbiorowisku ludzkim to skomplikowane zajęcie, u poetów - to już koszmar, moim, osoby bynajmniej o zdanie nie pytanej zdaniem, zaszła tutaj normalna wymiana myśli na podwyższonym poziomie, i chyba nie wymaga to interwencji vice administracji,
  10. w Polsce, zgodnie z art.256 Kodeksu Karnego propagowanie faszyzmu jest zagrożone karą więzienia do lat 2, więc ewentualni faszyści mają "pod górkę",
  11. Anno, już znam ten wiersz, świetny, a ta śmietana - sam bym zlizał bez skrępowania, z apetytem, najmilsze pozdrowienia Anno, jacek.
  12. a nic Piotrze nie szlifuję, może co najwyżej wodę w basenie, przeżywam rozterki porzuceniowe, kobieta mnie - z powodu, że jestem słabo wykształcony, niby to prawda, bo podstawówka i jedna klasa szkoły zasadniczej w kierunku ślusarza, to trochę mało żeby kochać intelektualistkę, smutno mi po prostu i się nie mogę pozbierać, ale Ciebie pozdrawiam, jacek.
  13. Krysiu, pierwsza klasa wiersz, TWÓJ, zdecydowany, piękny, uśmiechy dla Ciebie, jacek.
  14. bardzo udany Michał wiersz, arcyciekawy, tak mi się skojarzył mimowolnie z Grochowiaka, "Hrabiną Sową bosonogą cejlońską, czyli z mumią w Badewanie", z przyjemnością przeczytałem, pozdrawiam, jacek.
  15. Kasiu, no fajny wiersz, tylko tej turkawki żal, czemu Kasiu na stole? a nie mogłaby przysiąść do stołu? bo turkaweczka to piękny ptaszek, cholera, ale wiersz mi się podoba, milutko, jacek.
  16. Piotrze, udany wiersz bardzo, w głębię wchodzisz odważnie, bez lęku, chociaż z trwogą, Twoje urocze pisanie Piotrze, pozdrawiam, jacek.
  17. Anno, bardzo klimatycznie i nastrojowo, to sztuka umieć tak pisać, żeby czytelnik przenosił się w czytany świat, piękny wiersz, letnie uśmiechy dla Ciebie, jacek
  18. Anno, no tak, pięknie i wzruszająco, wiersz pierwsza klasa, bardzo mi się podoba, najmilej pozdrawiam Aniu, jacek.
  19. Dorota, daj spokój, ja sobie tylko tak fantazjuję, nie znam dziewczyny która by mnie chciała, brzydal jestem okropny, to chociaż marzę tak pod wierszem Eliki, na tej ławeczcę piję sam, obok leży Lenin, ale szafirowe półmroki przeżywam jeszcze przed piciem, marzyciel ze mnie a nie łotr ciemny, jacek.
  20. Eliko, też mam do Ciebie osobisty stosunek, sentymentalny i barwny, jesteś dla mnie kimś ważnym, Ty wiesz zresztą sama, w tym zdominowanym przez PO świecie spotkać piękną kobietę jest coraz trudniej, a Ty jesteś, tutaj i teraz, to jest cudowne, zawsze mi jest bardzo miło pisać do Ciebie, i czytać to co Ty piszesz, z przyjemnością Cię pozdrawiam, jacek.
  21. ja miewam często bliskie kontakty powiedzmy, że szóstego stopnia z "mimośrodami szafirowych półmroków", a wygląda to mniej więcej tak, ławeczka nad sadzawką, wokół sosny i brzozy białe, pluskanie ryb, czasem pohukiwanie sowy z oddali i turkotanie turkawki, na ławeczce Ballantines, aż słodki ciepłem i nastrojem, delikatne pasemko goryczy w gardle, cudowności, obok kobieta słodka, namiętna, piękna, i ta "czarodziejka gorzałka" pulsuje w nas, miłością, taką miłością co pulsuje rytmami szafirowych półmroków, nie znajdziesz tam środka, jest ruch mimośrodowy gdzie ciało do ciała i brzuszek do brzuszka i udo do uda, a usta gorące na partnerki ustach, /miejscowi chłopi mawiają, że to właśnie pisty cudowne co w dzieci obradzają niechcący/, to już chyba wszystko jasne, prawda? jacek.
  22. tak mi się Beato wydaję, że chyba się z Tobą zgadzam, z przyjemnością zresztą, milutko, j.
  23. o Dorotka, żartowałem, już siadam, poczochrasz tak jak lubię? a ja potem skoszę trawnik, chcesz? nożyczkami bo kosiarkę ktoś ukradł, ale mi dobrze, miauuuuu,
  24. reasumując - robię w naszym związku za jelenia, tfu za wielbłąda, to czego mam się w przyszłości lękać? że mnie rzucisz? a rzuć!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...