6 kilo

spróbuję poczernić się pastą do butów, może chociaż Dorota się przestraszy, bo to wszystko idzie w złym kierunku,

coby Jej w związku z tym nie przyszły jakieś dziwne myśli do głowy, nie zazdroszczę sytuacji,

już jestem w domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak to się dzieje, że pociągają mnie kobiety które źle mnie traktują?

oczywiście,

ale głównie z powodu gabarytów naszych mieszkań,

jasne, ale nasze kobiety mają się doskonale, są dopieszczane podarunkami i smakołykami, pomagamy im w pracach domowych - ja nawet w zeszłym tygodniu zgasiłem telewizor, czasami nie potrafią się bestie odwdzięczyć za naszą dobroć, ale trudno, nie jesteśmy przecież jakimiś ciemnymi na twarzy obcokrajowcami żebyśmy siłą egzekwowali swoje prawa, i nawet kochanek mamy zawsze umiarkowaną ilość, jesteśmy naprawdę uroczymi facetami, a swoją drogą fajnie, że Fleming wynalazł antybiotyk, on dopiero naprawdę przedłużył ludziom życie,

może Abraham nie zachowywał się jak kochający mąż ale jak taka niesolidność małżeńska konserwuję!!!!!!!!!!!! ten facet, rozdający żony obcym dożył 175 lat, też chyba oddam komuś swoją "małżonkę",

Eliko, a Ty się na nas nie gniewaj, my się tak akurat u Ciebie bawimy bo Ty jesteś super dziewczyna, jacek.

i to dopiero będzie przeżycie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! chcę, chcę, chcę, o tak, j.

cześć Brzuszku, jacek.

a i ja zajrzałem, też mi się po nocy podoba, z pozoru łagodny a jednak pikantny, pozdrowienia Eliko, jacek.

wchodzi więc w grę tylko opcja - per procura,

a ja jako stary kocur ale taki blondynek młodziutki, w sumie bardzo fajny, j.

ale może też być przez jakiegoś nadgorliwca uznany za plagiat, albowiem bodajże Tuwim pisał: "ktokolwiek lub ktobądź wie cokolwiek lub cobądź..." i to byłoby na tyle,

ten wiersz ma wymiar materiału instruktażowego dla ORMOWCÓW,

cześć Dziecinko, a ja Ciebie muskam mruczeniem gardłowym niskim, basowym od którego ciarki rozkoszy przechodzą od duszy do sfer rozkosznych, Dorota, Dorrota, Dorrrota, jacek.

Eliko, i jest super wiersz, brzmi uroczo, "szafirowe półmroki", jak w moim życiu często, nienachalnie, taktownie, cichutko, bardzo ciekawy wiersz, milutko pozdrawiam, jacek.

Palikot na Zetce, Niesiołowski w telewizji publicznej, Kutz szefem radiowej Trójki, kaganiec na internet, "rozmowa będzie kontrolowana", i za pewien czas jakiś młody odważny zapyta senatora Romaszewskiego: jak się uruchamia piracką rozgłośnię? kuter na wodach międzynarodowych na nim radiostacja /jak kiedyś Radio Veronica/, i będzie fajnie!!!

Krysiu, wiersz ciekawy bardzo, dotyka mnie goryczą przegranej, ale inni się cieszą, a ja z nimi tyle, że z innego powodu, z tego mianowicie, że mi się Twój wiersz podoba, uśmiechy Krysiu dla Ciebie, jacek.

ja też, j.

Anno, ogród z dwoma dziewczynami, piękny wiersz, uroczy i ciepły, pozdrawiam uśmiechami, jacek.

no, a ja Ciebie Dorotko uśmiechami namiętności dotykam, i Piotra pozdrawiam serdecznie, j.

Anno, barwny i bogaty wiersz, z przyjemnością przeczytałem, podobał mi się, pozdrawiam Anno, jacek.

Piotrze, to Ty pisałeś bez dwóch zdań, już Cie rozpoznaję, czytałem z uśmiechami radosnymi, fajne, pozdrawiam, jacek.

Eliko, miło widzieć Cię na forum w formie, "łatwo jest zapalić świecę wzniecić płomień światłości trudniej go ciepłym utrzymać gdy deszcz kapie na ziemie opada w samotności", ciekawe, milutkie pozdrowienia, jacek.