Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dariusz Sokołowski

Użytkownicy
  • Postów

    1 659
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Dariusz Sokołowski

  1. @Patryk M. Na polach trzcin… jak te błędne ogniki;)
  2. @error_erros Fajny, z humorem i niegłupio. Pozdrawiam.
  3. Słabo i nisko. Pozdrawiam.
  4. @Pan Ropuch Nie przesadzajmy, nie o łechtanie ego idzie, ani poklepywanie się, czy inne razy. Dzielę się obserwacją z „kolegą po piórze” i tyle. Czytam, patrzę, obserwuję i stwierdzam, że sporo dziś tego „pisania o pisaniu”, sporo… Ani to złe, ani dobre. Świadectwo pewnych czasów. Jakich… to już inny temat. Pozdrawiam.
  5. @Pan Ropuch Kolejny wykwit autotematyzmu. Rozumiem potrzebę takich tekstów z punktu widzenia autora, ale jako czytelnikowi są mi obojętne. Pozdrawiam serdecznie.
  6. @Czarek Płatak Ciekawy pomysł. Pozdrawiam.
  7. @dot. Tak, coś się źle kliknęło, już się poprawiam, pozdrawiam.
  8. @Franek K Ma coś ciekawego. Pozdrawiam.
  9. Oby co z tego patrzenia wyszło… Słabo.
  10. Zdróweczka! Serdeczności.
  11. @Waldemar_Talar_Talar Ha! Takiego Cię jeszcze nie czytałem. Brawo! Pozdrawiam serdecznie.
  12. @[email protected] Tym sposobem jambiczne „lumière” będzie miało przez zapis trzy „akcenty”, a trocheiczna „mademoiselle” – 6! Mam pewne obiekcje odnośnie stwierdzenia co jest „językiem obiegowym”, a co – tym drugim. Ale... jeszcze raz serdecznie.
  13. @[email protected] „So waż”, masz 6 przed średniówką i nieoczekiwany zestój. Fajne kenningi w drugiej! W ostatniej niby przerzutnia, ale niegramatycznie. Może to kwestia końcowej inwersji. Pozdrawiam serdecznie.
  14. @error_erros Ach, to Pan jest młody... Śpieszę tłumaczyć; jeżeli „matrioszka” jest elementem zakorzenionym w kulturze rosyjskiej i zaczyna być produkowana w Kraju Rad na szeroką skalę, to w tej kulturze jest produktem masowym. Jeżeli ta sama zabawka przekroczy granice kultury i zadomowi się w innej kulturze, to staje się elementem tzw. popkultury. Jeżeli serial „Świat według Kiepskich” jest elementem kultury Kraju Odry i Wisły, reżyser – Okil Khamidov – deklaruje w wywiadach, że jego zamysłem było piętnowanie wad polskiej rodziny i jeżeli ten serial jest emitowany w tym kraju nieprzerwanie przez kilka lat z rzędu, to jest elementem kultury masowej; jeżeli zaś przekroczy granice tej kultury, stanie się elementem innej, to będzie zjawiskiem popkultury. Tak stało się z postacią Ala z serialu „Świat według Bundych”. Mam nadzieję, że w jakiejś mierze objaśniłem Panu rozbrat w kryteriach domniemanej przez Pana oceny... Stawianie tożsamości między pojęciami „kultury masowe” i „popkultury” jest powszechne, ale błędne. W kwestii „zacinania się” – polecam zrobić rozkład toniczny; policzyć trochę zastojów, zaznaczyć parę średniówek, znaleźć katalezę, zobaczyć gdzie trochej, anapest, peon, amfibrach... Jak nie pomoże, to poczytać sobie na głos. Polecam, szczerze, skutecznie wyleczy z „lubienia” tego co się robi. W kwestii „populizmów”: Al jest popularną w kulturze masowej stanów i popkulturze postacią z serialu Bundych, przedstawia nieudacznika i mizantropa, nie jest „symbolem”, nie jest (jak Pan pisze) „ucieleśnieniem pewnego profilu psychologicznego”. To po prostu postać serialu komediowego, a dopisywanie teorii do swoich wyobrażeń i szerzenie ich na portalu społecznościowym to (Pan wybaczy) populizm i demagogia. Notabene sympatyczna i urocza jak Pana pisanie. Życzę powodzenia, zadowolenia w pisaniu i pozdrawiam serdecznie.
  15. Śmiesznie, czy nie... Kulawo, zacina się! Czemu nie Petroniusz, Bachus, czy rodzimy Stańczyk, choćby i Kiepski? Loża szyderców jest szeroka, wielu pomieści, nawet wszystkie osobistości. A tu tak populistycznie, popkulturowo...
  16. Dariusz Sokołowski

    Mymłon

    Nisko, bardzo.
  17. @Gerber Zapis wrażeń, odczuć z obcej poetyki, która porusza i skłania do... „pokusy” – szczególnie młodych adeptów „sztuki” życia, bycia i pisania. Taki urok poetyki konfesyjnej. Jak zastanowić się mocniej – i nie tylko. Z jednej strony wchłania i fascynuje człowieka wrażliwego na słowo, z drugiej hermetyzuje i zamyka. Ale to trzeba samemu doświadczyć. Po wysypie Wojaczków, Stachuriadzie i cierpieniach Wertera... Podoba mi się ta herbertowska fraza (notabene, też tłumaczył Plath na swój strój), ale bez teologiacznych wtrętów. Pozdrawiam serdecznie.
  18. @Maciej_Jackiewicz A jak jest u Ciebie?
  19. @Maciej_Jackiewicz „dziwię fakom”?! Wstaw gdzieś „się”. Interpunkcja - jest czy nie? Pzdr.
  20. Ort. „tną”. Pzdr.
  21. Fajny koncept-wiersz. Pozdrawiam.
  22. Poezja religijna rządzi się swoimi zasadami. Tutaj, gdzie rozumieć znaczy niekiedy tylko i aż wierzyć, niewiele miejsca dla wielu czytelników. Wybrałeś sobie trudną dziedzinę albo to ona wybrała ... Pozdrawiam.
  23. @MIROSŁAW C. Fajny z ironią w tytule. A teraz coś o RODOS; rodzinnych ogródkach działkowych ogrodzonych siatką poproszę;) Pozdrawiam
  24. @JaKuba Człowiek nie zdaje sobie sprawy, że ta cienka niteczka losu, którą tak usilnie dźwiga, ma więcej niż dwa końce... Igranie z nastrojowością nie pisanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...