Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dariusz Sokołowski

Użytkownicy
  • Postów

    1 627
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Dariusz Sokołowski

  1. Ba, nawet wiem jaki... członka forum;)
  2. Pan spróbuje to w prozie, mową wiązaną panu nie idzie... Pozdrawiam z uśmiechem.
  3. @Waldemar_Talar_Talar Wiesz co jest fajne dla mnie w tym utworze? To, że jak odsunę wszystkie prawidła, pośpiech, współczesne "zasady" pisania, te wszystkie karkołomne przerzutnie i innego rodzaju dyrdymały, w które wikła się dzisiejsza młoda i modna pisanina, to mogę usiąść właśnie do takiego wiersza. Wiersza, w którym autor nie boi się zbyt dużych słów, zbyt pojemnego znaczenia, płycizn, nie wstydzi się mówić o rzeczach tysiąckrotnie wałkowanych... W ogóle nie przeszkadza mi, że to takie... zwykłe. Dlaczego? Bo... mówi ze swoją dykcją, właściwym mu językiem, ze swoim prywatnym oddechem. Twoje wiersze mają jakąś dobrotliwość, coś z dobroduszności, jakąś przystępną prawdę, z którą nie silisz się poetyckie eksklamacje i Bóg wie jakie intelektualizmy. I to chyba ich moc - jakaś zdyscyplinowana toniczność, coś co trzyma tekst w ryzach jakiegoś "uczutego" taktu. Tak, taktu. Bo jest w nich też jakaś niedzisiejsza i prosta elegancja... Chętnie zobaczyłbym Twoją całą książkę.
  4. @Maciej_Jackiewicz Pańskie poetyckie konstatacje dotyczące "życia" są tak samo trafne jak interpretacja, którą Panu przedstawiam... Pan jeszcze tego nie wie, ale już przeczuwa. Pozdrawiam, bez animozji.
  5. @Maciej_Jackiewicz "życie jest jak papieru kartka" - to zagadnienie z pogranicza sensu pisania, tworzenia literatury, autobiografizmu, roli autora, znaczeniu tego, co się pisze i... to by było na tyle - "coś" co zgniata i wrzuca... Temat jest, rozwinięcia brak, pointa "do kosza". Pusta dramaturgia, bez wysiłku. Pozdrawiam.
  6. "Podmiotka liryczna" odnalazła się w nutach pisanych na różne instrumenty, z tego powodu wsłuchuje się w Bacha wyobraźnią i zamyka oczy, aby stwierdzić, że podzięka nie ujmuje pięknu... I jest w tym czar, który ubogaca... emocjonalność na poziomie wczesnoszkolnym i pointą jedyną w swoim rodzaju (podobną do: "czytanie ubogaca", "słuchanie muzyki rozwija"...) prowadzi do szeroko rozumianej piaskownicy... Rozumiem, że "podmiotek lirycznych" o wiek nie wypada pytać;) Pozdrawiam.
  7. @Kraft_ Ciekawy, taka martwa natura... Pzdr
  8. @gabrysia_cabaj Karnawalizm z "odczłowieczoną" pointą. Takie se, miejscami naiwne, literacko wtórne. Przerażające jak "Planeta małp", Bu-ba-bu-Haha;)
  9. @gabrysia_cabaj Czytam o zależności antropologii i historiozofii; jeżeli podchodzimy do antropologii pobłażliwie albo z przymrużeniem oka, historiozofia zadaje pytania rodem z kabaretu... Fajny, "popularno-naukowy" kąsek dla młodzieży w wieku 5-10-105!
  10. @Jacek_Aleksander_Mateusz_SOJAN Nie bez powodu użyłem słowa "byt" zamiast "egzystencja". Literatura ma to do siebie, że lubi mylić te dwa pojęcia i splatać z "życiem", podobnie jak "transcendentalność" z "transcendencją";) Nie dajmy się oczytać! To może być równie dobrze o procesie wychowawczym, kształtowaniu osobowości. Fidiasz był nie tylko rzeźbiarzem, ale kierował pracami, miał słuchaczy, rzemieślników, prowadził coś na miarę Lykaeonu (w budowie choćby Partenonu brali udział ponoć jego najlepsi uczniowie). Itd... Passusy rosną, odwołania kwitną w barwie i liczbie. Kontekstu nie widzę. Czuję refleksję, konsekwencję warsztatową... Klucz chyba w "fidiadiaszach", a oni poza poznaniem. To jest takie pisanie przez oddalenie od tematu, z wielkim czuciem, wyczuleniem, szerokie w znaczeniach, pojemną i krótką frazą. Ale nie w punkt. Przez to bez precyzji. Błyskotliwe i puste. Nic złego, nic dobrego, taka właściwość tego języka. Może trzeba mi więcej czasu, więcej materiału, a ten język ma większą specyfikę i komplikacje. Na razie tyle widzę. Wiersz bardzo udany! Pzdr.
  11. @LadyC To jest o procesie redukcji bytu ludzkiego; do kamienia, formy, prochu, nośnika, elementu... Z jednej strony ("skullpture" - dekompozycji i kompresji formy, treści) mówi o "człowieku" w roli bytu stricte filozoficznego; z drugiej ("sculpture" - w kontekście rzeźby) o jego odwzorowaniu, pozostałości, myśli, dziele... ale z ironią, powątpiewaniem. Błyskotliwy i pusty.
  12. "By nie przechylił się w stronę upadku"- przed upadkiem? Tytuł przedumany, krótko, za Babą. Fajny, bardzo!
  13. Gdyby nie było "Ale obiecuję, wytrę usta i dłonie serwetką, czerwona szminka powróci na wargi" napisałbym, że to deklaracja poetyki, swoistego "ars"! A tak: ars swoistości...
  14. "czuję jak krąży we mnie rdzawy płyn" - to jest eleganckie. Reszta poprzez gdybania, metaforykę i "chybienia" (mimo deklaracji) nieprecyzyjna. Ani to o holokauście, ani biograficzny passus do J.Kofty, ani o przesłaniu piosenki z incipitu; coś o poznawaniu i egzystencji... Drażni, uchyba dobrze. Pozdrawiam.
  15. @Jacek_Aleksander_Mateusz_SOJAN Mądrość daje się ocenić i rozważyć, kiedy jest czynna i ukierunkowana. Dopiero wtedy widać jej ślady: celowość i przeznaczenie... W przeciwnym razie jest się przekonanym - o bezsensie "ziewającej nudy". Wiersz intymny, choć w błazeńskim tonie. Przywodzi mi na myśl "przepaść pana Cogito".
  16. O! Ten jest ciekawy! Historyczne odwołanie stawia go w roli tematu do rozmowy o " ferowaniu śmiercią". Tu się da zmieścić, jak napisał Mithotyn, problem aborcji, eutanazji, itp. Dla mnie zastanawiający jest dobór: słowa - "języka". Z jednej strony to tak, jakby powodów owego "gładzenia"- czynu należałoby szukać w języku, jego niejednoznaczności, czyli "rozdwojeniu"; z drugiej zaś jakby powodem czynności "gładzenia" - znieczulania, była pojemność znaczeniowa języka. Wobec tego "niewinność" gra nie dyskurs o śmierciach, ale mówi o uwikłaniu w znaczenia, które pociągają za sobą konotacje ról Atylli i brata jego;) To wiersz nie tyle o roli języka, co o jego nieuchronności. Pozdrawiam. Jak dłużej się wpatrywać; nie tylko "bicza" razi, ale i gładź atlasowa;)
  17. Popraw ortografa, bo litość bierze od tego "nadawania na innych falach".
  18. @al_meriusz To ani miłe, ani kosztowne -prawo dyskusji. Jak kiedyś będziesz gotowy wymienić zdanie, poznasz smak. Na razie wzdychaj sobie swobodnie na tej drodze... ;) Pozdrawiam, również serdecznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...