
jacek_sojan
Użytkownicy-
Postów
2 329 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez jacek_sojan
-
czterdzieści cztery
jacek_sojan odpowiedział(a) na Yasioo Zimiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"44" to nie dziad, a "bohatery" jak pisze wieszcz; co do bohaterów to optymizm uzasadniony, bo jest ich co najmniej milion, reszta to serwiliści i kapitaliści; :) J.S. -
bez tytułu [zostań na sniadanie]
jacek_sojan odpowiedział(a) na Julia Zakochana utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
marzenia Julii, prawdziwie Zakochanej - bo to jest interesująca projekcja hipotetycznej sytuacji, o której marzy sobie peelka; urocze! J.S. -
wiosenny deszcz – radiowy komunikat dla alergików
jacek_sojan odpowiedział(a) na kyo utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
tu naprawdę niewiele jest do poprawienia; zostawić 1 strofkę a resztę usunąć - bo robi się przegadane; i tyle! J.S. -
być może to nawiązanie do Herberta / "Raport z oblężonego miasta"/; ale peel się myli co do jednego, wróg bynajmniej nie uciekł, ale walczy z nami jako nasz "przyjaciel" i "patriota"; wiersz bardzo dobry, i na czasie; J.S
-
zabiłeś ją bezsłowiem
jacek_sojan odpowiedział(a) na Black Swan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
przedobrzyłeś; wyszło mazgajstwo; jak na mój gust, zbyt dosłowne; J.S -
mały okularnik (miniaturka)
jacek_sojan odpowiedział(a) na Ewa_Kos utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
okularnik to brzmi groźnie; :) DOBRE! ale jakby bez pointy; J.S -
córka słońca- wiejska sielanka
jacek_sojan odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
rytmikę Stanisławo musisz wyrównać, poprawić zgodność sylab, bo szkoda sielanki; podoba mi się bo lubię ten temat; trele brzmią niewiarygodnie, pewne zwroty /tzw. gotowe/ nieco bym zmienił w coś bardziej oryginalnego; J.S. -
wersja Espeny lepsza! J.S
-
poszukiwania
jacek_sojan odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"Sukam" - literówka!; - sprawa jest oczywista, niech peel co go tak nosi - albo ustatkuje się, albo zakłada sektę, najlepiej gdyby to była sekcja sportowa; :))) Stefan, miej wzgląd na młodzież; J.S. -
Przejść tę łąkę
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
kalina kowalska.; marzyciel jest na ogół człowiekiem mało praktycznym, co kobietom nie bardzo odpowiada, nawet kiedy same są bardzo praktyczne; ale jako marzyciel jestem dobrze zorganizowany, zwłaszcza kiedy chodzi o wyjazdy w góry :)); i - jak sama doświadczyłaś, złotouści to ludzie bardzo niebezpieczni, więc "nie wymiękaj" królowo, bo to nie ja mam rządzić Tobą, jeno abarot! :))) dzięki za miłe słowa, uwaga o przyimkach zostanie poważnie potraktowana; pozdrawiam lekturowo; J.S. -
zgwałcony przez świat
jacek_sojan odpowiedział(a) na Igor Vojski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
histeryczna przesada; dosłowność zabija poezję - więc świat peela tylko zgwałcił, a Ty zostałeś zabójcą - sztuki; nie wiem - co gorsze; J.S. -
......gówno....sperma.....mocz (życie)
jacek_sojan odpowiedział(a) na Igor Vojski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
popływaj sobie peelku w tym g... bo to dobre na wytrzeźwienie; "turpizm" już się przeżył - to już byyyyyyłooooo; jesteś spóźniony; J.S. -
traktuję to jako eksperyment; jeśli chodzi o szukanie tu śladów poezji - to pod tym kątem raczej nieudany; J.S.
-
rozpierdziucha
jacek_sojan odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Fanaberka napisała: "kontaktujemy się z nimi w snach lub twórczym natchnieniu" Fanaberka w to wierzy? czy ironizuje? ja jestem pewien tego, że nie rodzimy się jako "tabula rasa", i ten pierwszy wers jest prawdziwszy niż ja sam! inaczej nie powstałyby żadne kultury ani cywilizacje, bo to, co je spaja, to nie tyle wyedukowane symbole, co intuicyjne krążenie wokół nich, analogicznie do instynktu u zwierząt; te symbole i sensy są w nas od urodzenia! J.S. -
Przejść tę łąkę
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
daję głowę, że nic o tym nie wiem, bo dbałem o formę - a ta rodziła się z każdym wersem; nic nie stylizowałem nawet w myśli - ale kto wie - lekturowe pokłady w nas drzmią i czasami mogą w niekontrolowany sposób dać o sobie znać; czy to znaczy - że jest źle? J.S. -
Przejść tę łąkę
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wzrok się gubi w niebie bez skazy z bezmyśli wracam w koniec maja na brzeg rzeki w plusk ocienionych wód dąbrową w niej składam pacierz swój niedzielny z nazw ziół - takich pojęć co są jak plaster w niej - na wiatr uskrzydla liść kokorycz wonna strząsając kwiatów białe klosze czy masz podobne w swym pokoju w świecie w którym dotąd błądzę w zielony ślad wszechobecności sprowadzam szeptem imię twoje - konwalią dąbrowa spodem rozjaśniona ciemnieje nagle - przez trawy twoje ciało słońce przelewa w swym krysztale spojrzenie spod zamkniętych powiek wraca na brzeg i spada w wodę na dnie portret perłową muszlą połyskuje z oddali łąki niosą stukot - pociąg przetacza się w kierunku twoim i znów mknie czas zdążyć zdążyć -
Dwoistość natury
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzie-wuszko.; musi pozostać "parskanie", bo wraz z "kopytem" jest naturalne przejście do cechy zwierzęcej - do centaura, w "parsknięciu" - choć bardziej prawidłowa to forma - nie ma tej jednoznaczności i łącznika z myślą końcową; za sugestie serdecznie dziękuję, wydają mi się istotne, więc pilnie je podchwyciłem; ślę całusy; J.S. -
Poznaję swoją duszę
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Stefan Rewiński.; jesteśmy niedostosowani i niedopasowani do bardzo wielu rzeczy - sytuacji, a nawet do samych siebie; i za to chcesz przy...lić? Ty jak Batory - od razu wojna pożoga i śmierć; nie lepiej napić się węgrzyna? J.S. -
Poznaję swoją duszę
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Eugen De.; wszystkie interpretacje dozwolone, a nawet wiarygodne, bo nikt nie wie - ile tak naprawdę dusz posiadamy, jak też - czy ma ona jedną czy więcej postaci; :) J.S. -
Poznaję swoją duszę
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Fanaberko.; obejrzałem i potwierdzam - więcej niż głupie, bo to jest nie tyle stereotypowe, co ciasne i schematyczne; na jednej i na drugiej stronie powinny się znaleźć obydwie postacie; /pytanie - jaki to niedorozwinięty inspektor - komisja inspektorów szkol- nictwa zatwierdza takie podręczniki?/; ale przecież jest dozwolony wybór przez nauczyciela, więc może szkoły się nie pogrążą w odmętach pseudowiedzy? czy ja to muszę napisać, że wiersz jest pisany z przymrużeniem oka? :))) J.S. pozdrawiam w duchu naturalnych, a tak pięknych różnic między ludźmi! -
Dwoistość natury
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzie wuszko.; wiersz nie jest smutny, bo rzeczywistość nie jest smutna - JEST! po prostu; i opisuje prawdziwy stan rzeczy, który nie zawsze jest uświadamiany, a rolą poezji także jest ontologia, tylko wyrażona "ludzkim" językiem; analizuję Twoje propozycje zmian, i największe kłopoty, ale i opory mam te doty- czące pierwszych wersów /? - jak to rozumiesz? podaj swój zapis, na inne mogę się zgodzić; dziękuję! :) / intuicja Cię nie myli, centaura nie da się osiodłać; ale to nie znaczy, że nie można Chcieć osiodłać; nasze natury są - jak wiesz - pełne nie- spodzianek; niektórzy - aby je okiełznać zostają mnichami lub... mniszkami; :)) / J.S. -
Dwoistość natury
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bartosz Wojciechowski.; Kasia 1989.; dziękuję za odwiedziny i za wsparcie - J.S. -
Poznaję swoją duszę
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Uśmiecham się w odpowiedzi na pozdrowienie :)))))))))) Fanaberko - mam pytanie, a właściwie 2 pytania: 1) co się kryje za słowem feministka :) ? 2) co jest w moim postrzeganiu kobiet stereotypowego? Kupujące tony kosmetyków rocznie, dbające o ciało /aby pachniało/, o wygląd /o fryzurę, malunki, makijaże/ - dążące do "doskonałego" wyglądu kobiety to stereotyp? Przecież to prawda! Bo w słowie stereotyp tkwi ukryty zarzut naciągania faktów, a te dotyczą niemal wszystkich, i ja wcale tego nie piętnuję, przeciwnie, wydaje mi się to naturalne. Ale że większość kobiet zatroskana jest o doskonałość ciała / są i tacy mężczyźni - ale w mniejszości/ a nie o doskonałość duszy - to prawda do potęgi. Są wyjątki, są kobiety, które potrafią podejmować decyzje i wziąć za nie odpowiedzialność; większość tych - które poznałem i spotkałem kombinują, jak uchylić się od podejmowania decyzji - i tym głównie różnią się od mężczyzn, bo ci mając w naturze podejmowanie ryzyka - podejmują je, aby się sprawdzić. Kobiety instynktownie unikają ryzyka, i w tym są jak najbardziej naturalne i kobiece. Zatem droga feministko /cokolwiek to znaczy/, w czym błądzę, jeśli błądzę? Mam żonę i wiem co wcześniej napisałem - choć to ona ma prawo jazdy, w lesie i górach już po 20 min traci orientację kierunku; a w mieście ma tyle dylematów, że wszystkie sprowadzają się w sumie do jednego, że trzeba podjąć decyzję; ale jak to zrobić, żeby potem nie bolało, zeby uniknąć ryzyka, bo za decyzją jej zdaniem musi być 101% pewnik, inaczej dramat...To ma większość kobiet, jak zdążyłem się zorientować po żonach przyjaciół - ty panie mój podejmij decyzję, ale broń Boże jak ją żle podejmiesz; to tu jest pies pogrzebany. :))) J.S. -
historia życia niczyja
jacek_sojan odpowiedział(a) na kyo utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
kyo.; ewidentne nieporozumienie; wyjaśniło się; pójdę teraz spać z ulgą, zatem - dobranoc! :) J.S. -
Dwoistość natury
jacek_sojan odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Pan Eugen De.; cholera! cholera! tak też jest! też jest dobrze! nie wiem - przeklinać czy dziękować /? :) teraz dziękuję! J.S.