Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

M._Krzywak

Użytkownicy
  • Postów

    11 587
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez M._Krzywak

  1. Nie mogę sobie z jednym wersem poradzic,ale już pal licho, będzie żer dla rzeźników :) Ale pozdrowienia mile widziane... pozdrawiam.
  2. Jeżeli słońce kłamliwą złudą promieni A księżyc ten książę książek kreśli kruchy sen zgaduje z kart tych myśl co i mnie odmieni Tam przeszłość istnienia wpisana w ruch cieni Czasem spleciona w woale marzeń jedna noc Usypia pięknego młodzieńca pod starym drzewem Nie zbudzi się , przeklęta przeznaczenia jest moc We śnie piękna wróżka Śmierć szepta w ucho „ nie wiem” Kim jesteś człowieku z kart życia wydarty Miękkim prochem czarnoziemu nawozem, błotem Kiedy odchodzisz starty w pył tak martwy Nie łudź się, że odłożysz tę chwilę na potem Hades symbol przekleństwa od wieków jest otwarty Nie przekupisz ponętnej ni potem ni złotem
  3. A dla mnie to kompletna bzdura. Pozdrawiam.
  4. ani ładu, ani składu... Nie. Pozdrawiam.
  5. Nie. A wiersz - przyznam, że tym razem na tak. Pozdrawiam
  6. Jeżeli to ma byc nowa era - zobaczymy, pożyjemy. Mnie jedno zastanawia - symbole, które trzeba znac, żeby rozeznac się z treści. Ale i druga rzecz - że jest to wiersz napisany językiem polskim, a nie jakąś dziwną nowomową serwowaną co jakiś czas. Co więcej - mało bluzgów, hehehehe. woda - płodnośc łydki, podudzia - męskośc północ - tu już trzeba wziąśc pod uwagą kilka znaczeń północy, ale może chodzi o tą barbarzyńskośc, pierwotnośc tsunami - ??? (egzotyka?) Conajmniej dziwne... co nie znaczy - złe :) Pozdrawiam.
  7. ksiądz niegroźny gdy z okrzykiem na nas wartko leci groźnie wtedy to wygląda gdy kropidłem kropi - bo są dzieci ...
  8. Moje wątpliwości: 1. powtórzenia 2. zbędne patetyzmy (np.: "moje marzenia niespełnione,") 3. praktycznie cały wiersz napisany jest w pierwzej osobie, zatem pojawia się to nachalne "ja ja ja" 4. cała sytuacja liryczna prowadzi w sumie donikąd, zresztą jak wierzyc podmiotowi, ktory twierdzi: Jeśli do twoich zapukam drzwi, bo nagle mnie zawołasz, - dlaczego "bo" ??? Powinno byc bardziej logicznie, czyli "to" to wszystkich przeznaczonych mi dni przeżyć już nie zdołam. - ile mozna miec dni przeznaczonych ? Tego raczej nikt nie wie. 5. interpunkcja Zatem nie wszystko jest tak, jak byc powinno. ( a kto to "ja" ?) :) Pozdrawiam.
  9. Ze znakiem jakości - stuk puk - kto tam ? "Z" rządzi !!!
  10. Jakby Stefan mieszkał w Krakowie to ja też miałbym rogi na głowie.
  11. Ot pejzaż - ot poezja ( może jezior ?) Zbudowac pejzaż jest niezwykle ciężko, aczkolwiek mam wrażenie, że jednak w tym wierszu mozna odpocząc od przeróżnych rźnięc i flaków na wierzchu. Tylko dwa wersy: od paciorków płynących spod powiek - zbyt takie, no... Pozdrawiam.
  12. Eminem ma ładne oczy - takie królicze. a to poezja tyrtejska ? Żadnych gmachówn nie obali raczej. Pozdrawiam.
  13. Nadużywane i przesadzone - to prawda (Kocham) - tutaj mozna by parenteze wstawic: (kocham) Dziś takie banalne - nie kończyc kropkami, sam koniec wersu oznacza przerwę I choćby perłą było - efekt "by-by", może inwersje ? tą z lamusa, - podobnie jak wyżej - prosze przeczytac na głos retro,nieoryginalną - i zmieniłem końcówkę Moja rada - zawsze przeczytac na głos, wyłapuje sie wtedy pewne błędy techniczne. Nie używac kropek na końcu wersów.Przemyslec i wysyłac na konkurs :) pozdrawiam.
  14. Ostatnio starałem się pisac pełnymi zdaniami,aby poprzec zdanie, ale znudziło mi się - niech sobie eposy piszą ci, co sobie lubią pisac eposy... Rewelacja - ot, po prostu... Pozdrawiam.
  15. Przedostatni wers wypada z rytmiki - a ogólnie odczyt, jako treści: noc dla ciebie szła, - czas przeszły ??? dała ci gwiazdki, dała ci księżyc - czas przeszły dokonany i tańczy z tobą mgła. - czas teraźniejszy nie wiem, czy zmiana czasu dobrze wpływa na całośc.Ale jeszcze nad tym pomyśle, poranki maja to do siebie, że czasu nie ma :( Pozdrawiam.
  16. Joaśka - wcale nie jesteś :) Panie Bartoszu - ja nie wiem, co akurat w warsztacie ma do rzeczy krytykowanie symboliki pzreze mnie ? Symbol to znak, a po iluś tam przeczytaniach tych samych wierszy o symbolice typu "serce moje czerwone krwawi bo miłośc to łez ocean". A zresztą ja tam piszę, co myśle, zatem nie jest to naukowa wyrocznia, pensji za to nie pobieram, czasem się i byka strzeli, typowo ludzkie. A zresztą oceniajmy teksty, wszakże po to jestesmy, co by się uczyc, uczyc, i uczyc, nawet na wlasnych błędach. Dzięki za wgląd.
  17. A mnie na swój sposob odpowiada - nie chce się zastanawiac, co ma pasek współnego z całowaniem - i czy nie jest to pewna ironia ze znanego spotu reklamowego :) Mnie na tak - lekko i pzrewrotnie. Pozdrawiam.
  18. Dobrze, pod warunkiem, że będzie Pan pisał poprawnie, hm, mój kryptonim. Pozdrawiam uppsss - mea culpa. Już poprawiłem.
  19. Minus jest taki, że to coś będzie tutaj wisiało jako poezja wpsółczesna. Plus jest taki, że to nie mój problem.
  20. Ewo - tak, myśl jest... Dzięki :) i e- to jest własnie łaska warsztatu - wszelakie błędy mają szansę byc poprawione. I nawet trochę mi głupio, bo sam powinienem ta interpunkcje poprawic, ale: Zapewnienia i mocy stali opadają dłonie rękojeścią krwawą tutaj specjalnie zastosowałem taką formę, aczkolwiek własnie - to ja wiem o co mi chodzi, a nie odbiorca. Zatem taka wnikliwa praca jest pożyteczna, pozwala wyłapac to, co umyka. Jeszcze posiedzę wieczorem na spokojnie... (a może bez tego Pana? Zawsze to bardziej, hm, mniej oficjalnie...)
  21. morał płynie z tego taki gdzie dziewczęta, tam i draki...
  22. i e - dzięki, akurat ta interpunkcja to mój osobisty koszmar... :( Poprawiłem, wg cennych wskazówek, będe mial krztynkę więcej czasu - jescze sam pzrejrze uważniej...
  23. Czy aż gniota ? Jeżeli pomyślec, o co chodzi, można i podpisac się pod tym - jako, że rzeczywistośc słowa pisanego i treściowego upada (pisał o Tym pan Jacek Mucha zresztą). ale to nie tylko o to chodzi - pytanie o zależnosc tekst - odbiorca - i tutaj można rozłozyc bezradnie ręce, poniewaz jaki odbiorca, taki odbiór tekstu. Zresztą jaki autor, takie wymagania. Neo - Noe pociąga, tylko pytanie kogo weźmie na swa barkę, chociaz czy interpretacja to rzecywiście "suche pole". Pzreciez spotykamy sie z wylewnymi wyjeśnieniami każdego słowa w tekście, czasem wręcz nachalnymi, żeby tak na siłę wepchnąc dany tekst - zatem no pole nie jest takie suche, a nawet okraszone. Reasumując, zanim się zagalopuje - niezgorzszy ten utwór, daje okazję do pewnych przemyśleń na gruncie własnie przekazu. Ja na tak. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...