Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    6 476
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. To masz pierwsze serduszko za to, że się nie obrażasz :) Powodzenia.
  2. Karolino, To jest raczej Forum Dyskusyjne, a nie miejsce dla wierszy. Możesz przenieść swój utwór na Warsztat lub na Wiersze gotowe, tam umieszczamy, czytamy i komentujemy, tutaj Ci przepadnie. Skoro już jestem, skoro przeczytałam, to powiem Ci, że moim zdaniem nie wywarł na mnie pozytywnego wrażenia. Ot, parę rymów wpadło Ci głowy i dopisałaś do nich treść mało sensowną. Dlaczego złota szata zmienia człowieka w szmatę? Ewidentnie, dystych złożony dla rymu - logiki nie znajduję To się wścieknie czy nie? Jeden wers przeczy drugiemu. Myślę, że jesteś młodą osobą, że dopiero zaznajamiasz się z poezją. Zatem do pracy i dzieła, Pozdrawiam życzliwie i niezłośliwie :)
  3. Adolfie, zauroczyłeś mnie tym wierszem, poproszę jeszcze :)
  4. Proponowałabym jeszcze zmianę liter na małe, przynajmniej w uzasadnionych miejscach. Tak niewielką formę, jaką jest miniatura, przytłaczają wielkie litery od każdego wersu. Przypomina raczej małego człowieka w dużym kapeluszu. Pozdrawiam serdecznie :)
  5. Wzruszyłam się i teraz mi smutno. Pozdrawiam przez łzy.
  6. Deczko sobie dla siebie wezmę z Twojego wiersza, pogonisz mnie miotłą, najwyżej, a co tam. Też mam rude włosy :P Serdecznie :)
  7. Tytuł niepodobny do Ciebie, wiersz owszem, pozdrawiam :)
  8. Dla Ciebie, jest dedykacja, pozdrawiam wdzięcznie :)
  9. O kolorach pewnie wiesz sporo. Wszystkie mienią mi się między wersami, Pozdrawiam tęczowo :)
  10. Często spotyka ich taka kara, że przeczytają i dowiedzą się czegoś o sobie. - i bardzo dobrze. Pozdrawiam, Jacku :)
  11. befana, Jacku, jak zające w kapuście buszujecie. Pozdrawiam Was i dziękuję :) Wspomnienia są zawsze bez wad.
  12. Dziękuję Bożenko, Pozdrawiam Cię ciepło, wszystko mi wywiało z głowy, tak wieje w Gdyni :)
  13. No to może powtórzę pewną anegdotę. Nie dotyczy ona przekonań, bo te szanuję, dotyczy szczerych intencji Franka zalecającego się do Józi Tato, tato, podrywałem dzisiaj Frankę! - Jak, co robiłeś? - A gnojem w nią rzucałem. Nie zabrakło głowy? Pozdrawiam Autora i komentatorów bardzo serdecznie, i niezłośliwie, miłej niedzieli :)
  14. Nie neguję intencji, tylko sposób przekazu. Do serca trzeba dołożyć choć trochę głowy.
  15. Będę ją nosiła do wieczorowych kreacji, pięknie dziękuję :)
  16. Ładnie Ci się poskładało, tylko trochę na smutno. Jutro będzie lepiej, świerszcz w kominie już zasnął, ale prosił żeby Ci to powtórzyć, pozdrawiam :)
  17. Dla mnie również. Sporo wierszy jej darowałam, pewnie dlatego się tak wdzięczy do mnie, Słonka :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...