Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    8 290
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    88

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. @Robert Witold Gorzkowski Ten z poprzedniego wiersza? Możliwe :) Wzajemnie :)
  2. @FaLcorN Trafione!
  3. Wczorajszych snów nie zapomniałam sienie otwarte na przedprogach, skrzypną, nie skrzypną, nasłuchuję czy znowu wejdziesz w moje słowa. Posnęłam chyba, głupia panna w smugach księżyca anyżowych, zbrakło oliwy w nocnej lampie, przyszedł ze świtem wstyd pąsowy. Na wycieraczce, cóż za strata zza rzęs omglonych, sennych powiek, twój wiersz stęskniony znowu dla mnie, czemuś nie zbudził mnie, ach powiedz.
  4. @Robert Witold Gorzkowski Zrobiłeś mi dzień, dzięki :))
  5. @Bcmil Czekam na więcej :)
  6. @andreas Może to jest jakaś recepta :)
  7. @Andrzej P. Zajączkowski, @lena2_, @Natuskaa, dziękuję :)
  8. To może lepiej przed wycieczką? Zresztą, teraz mamy Zalando, zakupy kurier przyniesie :P
  9. @MIROSŁAW C.Z wszystkich zup, najbardziej lubię rosół, a jeśli jest dobry, to faktycznie poezja :)
  10. @beta_b Beciu, było dobrze i jest dobrze Cóż robić, trzeba chodzić po ziemi, bo nikt nie chce nas nosić na rękach, tłumaczę to sobie, kiedy kupuję buty, pozdrawiam :)
  11. @beta_b Ja się nie dziwię. Możliwe, że nie wiem po co, ale też bym kupiła. A wiesz, że długość włókna z jednego jedwabnika, wynosi 1500 metrów? A sukienkę z prawdziwego jedwabiu, da się przeciągnąć przez obrączkę.
  12. @Waldemar_Talar_Talar 'Są na tym świecie rzeczy, których nie można kupić"
  13. @Wędrowiec.1984 Przypomniałeś mi Igora Kwiatkowskiego "Pół geniusz pół kretyn" część I Zostawię tutaj link, chociaż nie wiem czy wolno. https://www.youtube.com/watch?v=_HcueGYGCfk
  14. @Wędrowiec.1984 No dobra, ale poprzednie moje tłumaczenie, bardziej mi się podoba, jest takie... bardziej poetyckie. Przy pisaniu świadomość trochę się plącze z wyobraźnią, przynajmniej w moim przypadku tak jest :)
  15. @MIROSŁAW C. Jeszcze o splątaniu kwantowym znalazłam takie wiadomości: Splątanie to zaburzenie świadomości, w którym pacjent wydaje się w pełni wybudzony, przytomny, ale jego myślenie i działania są niezborne i chaotyczne. Osoba w stanie splątania może mówić bez sensu i zachowywać się w sposób nieadekwatny i dziwaczny. No i to jest wreszcie wyjaśnienie i usprawiedliwienie na takie pisanie, mam nadzieję, że zostanę rozgrzeszona :) Proszę mi nie dokuczać, bo jestem pacjentką :P @Rafael Marius, @Roma, wszystkim serdecznie dziękuję :)
  16. @andreas Witaj Andreasie. Nie lubię wychodzić z wiersza, szukam tylko iskier, które pozwalają zapalać kolejne wersy. Wspólne pisanie to forma zbliżenia, ale nie musi oznaczać żadnych zobowiązań poza słowem. Może być wzajemną inspiracją — i nic więcej mi nie trzeba. Niech zabawa trwa, bez planu, bez napięcia, jak powyższe mruczenie pod księżycem. Jestem za :) Och, jak mnie męczą trudne, hermetyczne wiersze, coś na podobieństwo ogromniastych jabłek, których nie da się ugryźć i trzeba noża.
  17. @Naram-sin może gdzieś w ciszy tej bezbrzeżnej gdzie sny kotłują się jak chmury spotkamy się — bez krat, bez nocy, i bez dzielącej nas struktury a wtedy w blasku przyszłej chwili zadrży nam księżyc tuż nad łapką mrukniemy razem — nie z tęsknoty, z czułą pewnością — ach jak łatwo Myślę że, żelazo ostrzy się żelazem, słowo — słowem, a poetę — poetą. Dziękuję :)
  18. @Naram-sin Pomimo krat i odległości, beznadziei, czerni nocy, kot z księżycem jakby tęsknie — wciąż wpatrzeni wzajem w oczy. :)
  19. @Kamil Olszówka Wiersz pełen bólu i pamięci, ale też ciężaru słowa, które może przytłaczać. Historia, którą trudno udźwignąć w długich rozprawach, czasem potrzebuje krótszego oddechu — prostych gestów, cichego szacunku i przestrzeni, by każdy mógł ją nosić w sobie na swój sposób. Nie każda rana musi być rozdrapywana, by pozostać żywa. To moje przemyślenia, które pozwalam sobie zostawić tutaj.
  20. @Roma Ten wiersz robi na mnie przytłaczające wrażenie. Pokazuje, że ludzie często mówią do siebie, ale tak naprawdę się nie słuchają. Wszystko jest trochę na pokaz, niby zbliżenie, a jednak bardzo daleko od prawdziwej rozmowy. Słowa nie służą tu zrozumieniu – są grą, manipulacją, udawaniem. Nawet to, co ma być święte, jak wiersz, jest stworzone z fałszu, nie z potrzeby serca. Nie wiem, dlaczego ludzie tak ze sobą rozmawiają. Może boją się bliskości, może prawda ich przeraża. Ale po takim wierszu zostaje poczucie smutku – że język, który miał nas łączyć, potrafi też ranić i oddalać. Pozdrawiam serdecznie :)
  21. @Corleone 11 @Hiala Dziękuję za odwiedziny i ślady obecności, serdecznie pozdrawiam :)
  22. @Naram-sin Dziękuję za uśmiech na dobranoc :)
  23. @iwonaroma, @Naram-sin, dziękuję :)
  24. Dziękuję za radę, poszukam pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...