dzie_wuszka
Użytkownicy-
Postów
1 245 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez dzie_wuszka
-
Uczniowie, rodzice, nauczyciele i przyjaciele Szkoły Podstawowej z Żegotach dziękują ogromnie za wsparcie w sprawie utrzymania placówki Państwa głosy zostały odczytane na forum publicznym i przyczyniły się do przedłużenia terminu trwania naszej kochanej szkoły dziękujemy Państwu ogromnie!!!!!! Zapraszamy Państwa do Szkoły Podstawowej w Żegotach uczniowie,rodzice i nauczyciele (przez nick pani Lewandowskie: j " dzie wuszka") www.zegoty.blogspot.com/2011/02/podziekowanie.html
-
Tomik wierszy – CHWALĘ SIĘ I DZIEKUJĘ:)
dzie_wuszka odpowiedział(a) na kalina kowalska utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Gratuluję :)) (To w pierwszej przestrzeni) (a dziękuję w drugiej) -
Poparcie dla szkoły w Żegotach
dzie_wuszka odpowiedział(a) na dzie_wuszka utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Pani Kalino, zdaję sobie sprawę, ze możliwości są ograniczone, ale prosimy o wyrażenie swojego poparcia na blogu szkolnym. Głosy w tej sprawie (komentarze) chcemy wydrukować i przedstawić radnym, którzy nie widzieli na oczy naszej placówki, a chcą głosować przeciwko niej Można też napisać maila z poparciem bezpośrednio do szkoły. Podaję adres e-,mail [email protected] Prosimy też osoby, które miały do czynienia z taką sytuacją lub po prostu mają pomysł co moglibyśmy jeszcze, oprócz standardowych posunięć (tv, prasa, petycja), zrobić Będziemy wdzięczni za każdy odruch sympatii i wsparcia Joanna -
Poparcie dla szkoły w Żegotach
dzie_wuszka odpowiedział(a) na dzie_wuszka utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
W imieniu mojej szkoły, której jestem nie tylko pracownikiem, ale i wychowankiem, proszę Państwa o poparcie naszej walki o utrzymanie tego miejsca, a wraz z nim 65-u lat historii i tradycji. Zapraszamy do odwiedzenia tego postu i całego bloga z migawkami z życia szkoły www.zegoty.blogspot.com/2011/02/ratujmy-nasza-szkoe.html Beata Joanna Lewandowska -
Podoba mi się :) Pociągająca jest ta jego specyficzna monotonia Pozdrawiam serdecznie :)
-
Książka Oxyvii i Boskiego w księgarni
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Gratuluję serdecznie i proszę o zapisanie mnie na jeden egzemplarz :) -
Feltharis
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Aneta Wójtowicz-Wójcik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no właśnie, gdzie? :D Pani Aneto, to utwór przeładowany czymś, co pani zdaje się "mrokiem", a wygląda na rysowane przez gotyckie panienki, obrazki. forma niestabilna, niekonsekwentna, rym i rytm łazi sobie dzie chce i kwiczy opowieść nużąca i w obrazie zabawna przez swój nadmierny pociąg do "jeszczewięcej" upiorów i tragedii. W moim odczuciu wiersz wyszedł okropnie, ale proszę próbować ;) a tak w ogóle, to co by tu pani życzyła sobie w inetrpretacji, przecież oprócz tej wyłożonej opowiastki, wiersz nie bardzo ma się czym pochwalić raczej? Pozdro z mhocznej nocy, w której posągi przecierają oczy ;D -
powietrzna Ofelia
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Pik Nocy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zastosował Pik, pomysł Pana Przybosia ("Z Tatr") i całkiem niegłupio go użył w poincie. Ciekawy, choć jeszcze nieco niezgrabny jest obraz pierwszej strofy. Najgorzej jest z drugą i połową trzeciej zwrotki. Formuła tych strof bardzo mocno opiera stopę na patosie, drugą zaś usiłuje zmacać 'fabułę'. Według mojego poczucia, wiersz na pewno do ocalenia, ale też i do przebudowania. Jeśli idzie o myśl, mocniej scaliłabym go z poczuciem Ofelii szekspirowskiej, skoro już została użyta w tytule, jednocześnie przykładając go do współczesnych uczuć i pobudek. To będzie to miejsce drugiej strofy. Zastanawiam się, czy nie lepiej zrobić ją (drugą) prościej, ze zmniejszoną metaforą, unikając tego 'spojrzenia' wyładowanego na pierwszy plan. To spojrzenie nadaje jej (Ofelii i zwrotce) umalowanej twarzy lali, popycha w gotyckie pitolenie o ciemnych aniołach i innych demoniszczach/piekliszczach. Uniknęłabym też śmiałości, wobec ratunkowej roli ziemi, no i ta 'biała stopa' też przykleja się do wcześniej wspomnianych gotyckich, mhocznych klimatów. Pozdrawiam :) -
Feltharis
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Aneta Wójtowicz-Wójcik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
metal masakra! :D -
Kronika Wyznań Nietypowych.
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
formuła ok, jedyna rzecz, ale dla mnie bardzo mocno ocieniająca wiersz, to rozjazd między szumnym tytułem, który mówi o nietypowości, a samymi wyznaniami, które nie są nietypowe. popracowałabym nad ich "wyznaniem" i złożeniem - taką kolejnością, żeby naprawdę zbudowały niegłupi, a zaskakujący świat (rzeczywistość?). i tu przychodzą mi na myśl 'Trzy stygmaty palmera eldritcha', jakżeż Dick genialnie buduje światy! a przecz i od prozaków wiele można się uczyć, czyż nie? Pozdrawiam :) -
Dialog wewnętrzny V
dzie_wuszka odpowiedział(a) na były__premier utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przeładowujesz go obszarami kulturowymi. w takim zmieszaniu, gubi się specyficzna aura, jaką wytwarzają i jaką mogą podarować wierszowi. Czułkiem :) -
niefortunna para (tytuł-wiersz), ale winy upatruję jednak w tytule, a w zasadzie w Autorze, którego czasem zagadują możliwości słów, że zapomina o ich powinnościach ;) nie żongluję ppropozycjami ;P to Twój wiersz :) czimaj się Hajku :)) chitrus ;))) mhm :D
-
niefortunna para (tytuł-wiersz), ale winy upatruję jednak w tytule, a w zasadzie w Autorze, którego czasem zagadują możliwości słów, że zapomina o ich powinnościach ;) nie żongluję ppropozycjami ;P to Twój wiersz :) czimaj się Hajku :))
-
cholera, jakkolwiek bardzo cenie Twoje wiersze, nie uważam tego, za Twój dobry wiersz. serio. po prostu taka chęć grania wierszowego, ale ino chęć. tak najszczerzej i przez ogródków ;)
-
rozumiem, rozumiem ino nie o bór (w rzeczy samej, acz nie do końca wprawdzie - wszak powiązanie jakoweś jednak istnieje) mię w tym wypadku chodziło. Bardziej o wyhodowany (w owej leśnej, żyjącej własnym mikro i makro ekosystemie, ostoi) grzybek, którego społeczność chroni obecny stan rzeczy, a dla konspirujących zwierzątek jest personifikacją tego, co właśnie zamierzają obrócić w niwecz. Rzecz dzieje się w wigilię przewrotu. Wigilia użyta z przyczyn wiadomych - skutek... każdy może odczytać po swojemu. U Orwella to rządy zwierzątek, moim zamierzeniem był, bez względu na wynik, bo pozytywów ani negatywów nie widzę... i tak Folwark ;)) jak wyszło, pozostawiam do oceny. Wiem za to, że spartoliłem wszystko teraz. :) jednak, kiedy chcesz zagrać na tytule (użyć myku znaczeniowo-ortograficznego /mówie teraz o technicznych sprawach) i wychodzi Ci "wiersz o borze (również w sensie lesie), to niestety musisz liczyć sie również z tym pojawiającym sie znaczeniem jeśli tytuł jest grą słowną, musisz brać odpowiedzialność za grę. w tym przypadku, po prostu na sił to wyszło. przekombinowałeś lub nie ująłeś jednego aspektu gry w treści wiersza, bo gdybyż ten bór zagrał również choćby sygnalnie w treści wiersza, to ok :) po protu tym razem przesiliła chęć skojarzeniowa, nie dotrzymała jej kroku 'odpowiedzialność wierszowa' ;) czułkiem sądzę, ze wiesz, o co mi idzie :) znam tysiące fajnych gierek słownych, pasujących do różnych rzeczy, które robię, ale ze względu na znaczenia dodatkowe, niepotrzebne, czy szkodliwe czasem nawet dla wiersza lub takie, które są po prostu bibelotem po nic, nie wykorzystuję tych gier, bo nie są akuratne, nie mają odpowiedniego działania. no dobra, to by było na tyle z górki na pazurki, pozdrówki :))
-
ja rozumiem potrzebę tego orta, ale przy okazji pojawił się tam (w tytule) ten "bór" , zatem wydaje mi się, że na rzecz myku ortograficznego, na siłę dośrubowałeś tytuł. tylko po co ten bór? czasem, mimo błyskotliwości jednej strony, niepotrzebność drugiej sprawia, ze rypsa się całość. nie wiem, czy rozumiesz o co mi chodzi :)
-
przesadny tytuł. na siłę wcisnąłeś motyw leśny (przy usilnym staraniu przypasowania do cąłości), żeby tylko wyjąć ten "ort". nie wyszedł tytuł, aż zajęczało :)
-
liryczne przelewy
dzie_wuszka odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobór słów do komentarza był czysto losowy :)) pozdrawiam mam podejrzenie, że acan chichocze...jak Boruta w starej wierzbie.... :)) J.S Rokita. w wierzbie mieszka Rokita, diabeł chłopski. Boruta to pan Łęczyckiego zamku, diabeł szlachecki, co od piwnicy nie stroni :) -
you took too much
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Marcin Gałkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
;D -
you took too much
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Marcin Gałkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
i nie chodzi mi o pognębienie Pana, czy wycofywanie komentarzy, wręcz przeciwnie. Po prostu wk.. mnie takie komentarze, w których jest sporo paplaniny, ale takiej, ze można spokojnie przyłożyć do każdego wiersza i w zasadzie nic to nie będzie znaczyło. utworzę Panu taki przykładowy komentarz z rękawa: "wiersz porusza bardzo istotną życiową kwestię. Można by sądzić, ze to tylko metafora, ale przecież tak naprawdę się dzieje! tytuł współgra z treścią i jest dobrym otwarciem dla myśli wiersza/. Wiersz daje wiele do myślenia i zostawia sporo miejsca na własne refleksje czytelnika." no i cóż tutaj mamy o wierszu? nic :) same szablony, które, żeby stały się komentarzem o wierszu, winny zostać wypełnione myślą własną i konkretną, jakimś odniesieniem do wiersza. i ja nie mówię, ze mus jest zawsze tak, wiem, ze czasami się nie ma czasu, czasami się zwyczajnie nie chce, ale cholera, niechże choć raz Pan powie coś o wierszu, tak po prostu, o tym, jak Pan ten wiersz rozumie. tak sie czepłam, ale sądzę, że będzie to czepialstwo z korzyścią dla patrzenia na wiersze i dla autora :) proszę nie obrażać się za to na mnie, taka ze mnie jędza, choć przyrzekam, ze nie mam ochoty wyzłośliwiać sie na ludziach. to raczej jakaś surowość. Pozdrawiam :) -
you took too much
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Marcin Gałkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pan nie interpretuje, Pan przepisał po prostu po kolei wersy z wiersza, zmieniając im tylko nieco formę gramatyczną. A ja pytam, jak Pan rozumie wiersz. O czym on dla Pana jest. :) -
cztery świece i coś jeszcze
dzie_wuszka odpowiedział(a) na złamane skrzydło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
całkiem fajny wierz. wypieprzyłabym wers "oswajam czasem", bo targa ze sobą niepotrzebnie egzaltowaną przepoetyckość. barszcz ze śliwką, wzięłabym natomiast w kursywę, jako nawiązanie do obecnie reklamowanego produktu (z winiar, knorra, czy innej tam Gomorry), to umocniłoby takie znaczenie zmian, jakie się dzieją w świecie, zagrałoby z tym mijaniem tradycji (na marginesie, ładnie zbudował się tu obraz, jak przejeżdżających samochodów, w tym mijaniu), jednocześnie plka oswoi tę nowość, przykładając ucho do tego barszczu z proszku i słuchając co jej ón barszcz szepcze bo zmiany są nieuniknione, bo tradycja żyje w sercu, jak to powiedziano w pewnym 'misiu' Pozdrawiam :) -
you took too much
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Marcin Gałkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
o czym czyta Pan/i wiersz? Jaki Pan/i widzi w nim obraz? Ciekawi mnie Pozdrawiam :) Tyle widzę, co wyobrażam sobie obraz wszystkich straszydeł, że żałosne strzępki widziadeł wciąż leżą pod butem, że jakiś mały chłopczyk co tak strasznie płakał, to wielki jaszczur z językiem na trzy kilometry, itd., itp., a dokładnie to tak, jak sam autor napisał. Chociaż wcale nie mówię, że widzę i wyobrażam sobie dokładnie to, co autor. Pozdrawiam aha, czyli mogę mniemać, ze Pan nie ma pomysłu na to, o czym jest wiersz :( jakoś tak właśnie przyglądałam się komentarzom wijowym i wie Pan, mam wrażenie, że one wiele gadają, ale niewiele o wierszu mówią. łi tam :( -
you took too much
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Marcin Gałkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
o czym czyta Pan/i wiersz? Jaki Pan/i widzi w nim obraz? Ciekawi mnie Pozdrawiam :) -
you took too much
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Marcin Gałkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ahaha, no właśnie z powodu tego napięcia pociągnęłam za wentyl ;P tak, widzę brak napalmu i widzę, że idzie ku dobrzejszemu :)) serio. moze jescze te silne ciągotki pluskwiarskie, są nazbyt wyraźne, ale czas pokaże ;) w każdym razie, mówiłam, ze ja sobie spokojnie poczekam. moje przeczucia wykazują sią dość dużym prawdopodobieństwem ;D buźka! :))