dzie_wuszka
Użytkownicy-
Postów
1 245 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez dzie_wuszka
-
żeby w ogóle rozmawiać o tym wierszu, najpierw musi być napisany po polsku. w kwestii pychy, wrzucanie wierszy najeżonych taką ilością błędów literowych, jest brakiem szacunku dla słowa, poezji, czytelnika. jeśli Pani nie ma polskich znaków, proszę sobie skopiować i powstawiać Proszę, oto one ą ę ś ć ń ź ż ó ł Ą Ę Ś Ć Ń Ź Ż Ó Ł pozdrawiam :)
-
Źle mnie Pan zrozumiał. Dla mnie to nie jest istotne, czy to autentyk, czy nie. w ogóle nie mam pojęcia, dlaczego ludzie bronią swoich wierszy argumentem "ale tak naprawdę jest/było", bo nie o to idzie. Nie chodzi tez o nowatorstwo ujęcia, po prostu uważam, ze wiersz nie jest dobrze napisany. On nawet nie jest szary, używa tego słowa, ale nie jest tym słowem, a mam wewnątrz poczucie, że wiersze mają być słowami, nie tylko ze słów. Pozdrawiam :)
-
koniecznie trzeba poprawić literówki Pozdrawiam :)
-
Dzień dobry Tematyka bardzo trudna, jeśli idzie o pisanie wierszy, bo bardzo łatwo popaść w niewiarygodny patos, jakiś kicz niezamierzony, a to redukuje znaczenie wiersza i najszczerszy nawet zamiar. Podoba mi się trzecia strofa, bo dwie pierwsze są przesadne, a trzecia jest nazbyt sztandarowa Pozdrawiam :)
-
O tak, serce to wielki zdrajca! między innymi dlatego zmieniłam monitor na ciekłokrystaliczny. mniej fosforyzuje i jakby tak, bardziej w bok, jeśli już ;) A tak poważnie, to czuję za dużo w wierszu takiej sztucznie zbudowanej grozy, pustynia po prostu jest, nie trzeba jej ziaren otaczać dodatkową pustką. Czy Pan/Pani lubi Borgesa? Pozdrawiam :)
-
Mój kot Mirek Popiołek, nie puszcza rano pary z gęby, za to wieczorem, chętnie wypisuje bezczelne teksty na gg ;)
-
Koty bardziej słyszą, niż widzą słowo biologa ;) Pozdrawiam serdecznie. Lubi Pan wiersze Iłłakowiczówny? :))
-
Dumka jesienna
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Ryszard Kisiel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzien dobry :) sporo jest w tym wierszu takich, może nieświadomie i niejako odruchowo powtarzanych, kalek. te deszcze jesienne dzwoniące o szyby, płynięcie łez, zapłakanie deszczem. Oczywiście, nie jako takie same frazy, ale jako obraz i użycie. Wierzę w potrzebę pisania takich wierszy i ufam jej, choć osobiście jestem za mało odważna już, żeby poruszać taki temat. No własnie w tym przypadku temat i te zrysowania, jakoś stwarzają ten wiersz nazbyt 'czułostkowo', jakoś tak zbyt oczywiście i wręcz frazesowo. nie chciałabym Pana urazić, te słowa, których użyłam to tylko poczucia, bo ja tak naprawdę bardzo szanuję poetów piszących o miłości, nawet jeśli robią to z różnym skutkiem. Tak mi wtedy jakoś ciepło na sercu :) co jest dla mnie w wierszu ciekawe - formuła frazy "nasza miłość poza nami" - zaciekawił mnie jej mechanizm, który umiejscawia 'uczucie' wymagające dwóch stron (dwóch generatorów) w przestrzeni poza nimi. Można by pokusić się i pokazać co ta przestrzeń wspólna wyprawia ze światem :) Pozdrawiam :) -
do wybrańców
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no jestem pozdrawiam :) Zgłupiałem. ale czemu? :| były jakieś klepsydry na mieście? w gazetach? -
poeta
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Biała Lokomotywa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
aha, to "zaprowadź ją" mogę odczytać jako poezję, no bo przecież nie jestem na tyle ślepa, by nie móc znaleźć rozwiązania, ale jednak jako ta 'układna' domagam się sprawniejszego rozwiązania kwestii! ;D -
poeta
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Biała Lokomotywa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
cześć Biała Lokomotywo :) Mój przyjaciel tłumaczył mi ongi, że nie wolno robić pojedynczego stopnia i wysokiego progu, bo mózg ludzki tego nie widzi. nawet taśma tu niewiele może, możliwe więc jest, ze ten poeta ma taką niewykrywalną wrażliwość . jeśli idzie o wiarę, to jest potrzebna. i to jak cholera gorąca, trzeba wierzyć w poetów co mi się nie podoba? konstrukcja wiersza, może to dlatego, ze mam, jak ktoś mi niedawno wytknął, odruch 'układności', ale mam takie odczucie, że słów nie można bezkarnie zamieszać kijem i cieszyć się, ze tak fajnie puchną, czy zgrzytają, czy wyją. nie potrafię powiedzieć dlaczego, ale poprzesuwałabym te słowa, które zatrzymują kółka wiersza w moim odczuciu, acz nie zrobię tego oczywiście bo to Twój wiersz. nie wiem też dlaczego wiersz wprowadza ową "ją". konstrukcja nakazuje sądzić, ze to taśma, bo później ta 'ona' się nie zjawia, więc nie wygląda na trzecią osobę w wierszu (boh.lir.) co łądne? piękne są te czarne świty w wiadrze malin, bo ustawione przy basniach, dają mi taką wizję całych orszaków (te świty na swój własny użytek, bo wiem, że raczej nie był to zamysł autorski, czytam jako "świtę" w l.mn., nie zaś "świt") wychodzących spośród malin, jakby w tym wiadrze drzemał świat Pamiętasz, Lokomotywo taką baśń, gdzie dwie Dorotki wpadły do studni? Była tam grusza obładowana owocem, piec chlebowy, z którego trzeba było wyciągnąć bochenki, rzeka... właśnie to mi przywodzi na myśl ten moment w w wierszu i właśnie przy nim budzi się we mnie ziarno poezji Pozdrawiam Imaginacją :) -
do wybrańców
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No, jesteś gdzieś tam Joasiu, to milutkie. Dz. Pzdr. no jestem pozdrawiam :) -
to akurat jest miecz obosieczny w tym dezyderatowym tekście. nie podoba mi się wiersz pozdrawiam :)
-
do wybrańców
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
szukam prawdy rozsądku w barwnym oknie sztukmistrza to fajne (ten wers), jak kołomyja myśli szukanie prawdy rozsądku podważa ten rozsądek sam w sobie i wybór obszaru poszukiwań jest fantastyczny, jak oko :) -
nieśmiertelność
dzie_wuszka odpowiedział(a) na były__premier utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w drugiej bez "i" otwierającego :) -
cycotto i reszta
dzie_wuszka odpowiedział(a) na Zjajami_Baba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ahahaha! no! baba z jajami! :] -
to fajne, ale nie w kontekście umierania i wspominkowania, dla mnie. widzę tę myśl w zupełnie innym wierszu i o czym innym. ten, jako wiersz, to dla mnie nuda pozdrawiam, Oxy :)) Miła to Ty nie jesteś, Dzie. Wiersz nie musi Ci się podobać, ale te Twoje określenia... A dla mnie właśnie Twoje niesympatyczne i wydziwiające komentarze - to nuda. Dzięki za "konstruktywne" uwagi. Pa. ok :)
-
Jak gdzieś w ruinach kościoła
dzie_wuszka odpowiedział(a) na konto do usunięcia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
co znaczy formuła "puste origami"? -
to fajne, ale nie w kontekście umierania i wspominkowania, dla mnie. widzę tę myśl w zupełnie innym wierszu i o czym innym. ten, jako wiersz, to dla mnie nuda pozdrawiam, Oxy :))
-
Pani Leokadio, jeśli już można dodawać komentarze, można, zdaje się, dodać i wiersz (jeśli nie chce Pani stracić kolejki limitowej) pod "tekstem" swojego yyy miejsca, gdzie powinien być wiersz. czyli w miejscu gdzie normalnie jest wiersz, po prawej stronie ma Pani takie możliwości (funkcje), jak - usuń, edytuj usuń, to wiadomo, sama może Pani usunąć swój tekst ale polecam "edytuj" - wówczas otworzy się okno edycji, w którym Pani będzie mogła wkleić swój wiersz pod tytułem * no chyba, ze te funkcje się nie pojawiają, wtedy to już tylko admin, ale na wszelki wypadek podrzucam tę pierwszą możliwość. pozdrawiam :)
-
Biała Lokomotywa też lubi Poniedzielskiego? a czytuje blog Imagine i Andryou? :)
-
w kwestii 'dyskusji w kącie' Przecież napisałam Ci wyraźnie wcześniej, że nie :) patrz mój kom 1, ak. 3 :) puzdro
-
w kwestii 'ogłoszeń' najpierw pojawiały się propozycje wydania części pieniędzy 'h ttp://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=100068 później pojawił się konkurs sygnowany oficjalnie i przeniesiony przez (no chyba nie sam się przeniósł) w osobne miejsce konkursowe h ttp://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=103035 a później pojawiła się oficjalna informacja Angello o tomiku ze zdaniem "będę na bieżąco informował" h ttp://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=107130 i nie jestem zwolenniczką robienia dymu, ale zasmuca mnie niesolidność, może dlatego, ze sporo mnie podotykało w życiu obiecanek-cacanek, a może dlatego, ze tak już jestem wychowana? a jesli nie można czegoś przeprowadzić, dotrzymać, wypełnić, to milczenie wcale nie przysparza szacunku, wręcz przeciwnie, trochę wygląda jak lekceważenie. heh, i wobec powyższego słowa "z poważaniem" nabierają nowego wymiaru, czyż nie? coś jakby 'mieć w głębokim...poważaniu" czy coś koło tego ;P :) oczywiście, ze doprane, zawsze doprane :] na Ps: a, i tak, ja wiem, że paskudna ze mnie wusz, ale to nie złośliwie, raczej jakoś tak z zawodem
-
znaczy nie wiem, czy jest zgodna z prawdą, pewnie nie, bo prawda to jak wiadomo, pewnie nie dla każdego, natomiast ucieszyłam sie bo mi dało to formułę odpowiedzi osobistej (w jakiś sposób wyjęło aspekt tej odpowiedzi która jest we mnie). odpowiedzi w zgodzie z moim własnym poczuciem. fajnie :))