Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sokratex

Użytkownicy
  • Postów

    455
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Sokratex

  1. Jak swoisty alfabet Morse`a tylko zamiast ti ti tiii... chmury większe i mniejsze, niższe i wyższe latają niczym słowa między rozdzielonymi kochankami :) Pozdrawiam.
  2. Ciężko o zrozumienie przez innych tego co się napisało, chyba nie istnieje przekładnia autor-czytelnik 1:1 i nawet sam autor po jakimś czasie inaczej widzi swój wiersz, a przecież kiedyś, w chwili tworzenia był dla niego oczywisty. Czyli - z biegiem czasu staje się coraz bardziej czytelnikiem siebie dawnego, niż się ze sobą - tamtym utożsamia. Pozdrawiam miniaturką na ten temat ;) wiersz o pchłach - tylko sam autor coś łapie
  3. Warto, żebyś troszkę poprawiła bo za dużo jest Ci, Twoich, Twoja, Moja, Nas. Poza tym ładnie :) Kiedyś napisałem nawet podobny sonet, widocznie miłość ma tak naprawdę tylko jedno Imię? A nawet haiku, bo aby przekazać komuś, że mimo odległości myślę - w moim przypadku o niej :) i chciałbym się podzielić swoją samotnością - wystarczy 11 sylab: mms -- teraz u ciebie też góry W oryginalnym haiku zamiast gór była tęcza bo lepiej oddaje coś, co sięga od nieba do ziemi i jest nie tylko wspaniałym zjawiskiem, ale i pomyślnym znakiem. Także, a może zwłaszcza, dla zakochanych :) Pozdrawiam.
  4. Nie wiem, bo nie wysyłam wierszy na konkursy. Chyba z osiem do sześciu lat temu wysłałem coś z ciekawości na trzy, cztery i od tej pory siedzę cicho, jak przysłowiowa mysz pod miotłą :-)
  5. Przy łożu śmierci czuwał arcybiskup Canterbury, który powtarzał królowej, że Bóg będzie dla niej miłosierny, gdyż prowadziła przykładne i pobożne życie oraz zapewniła tryumf anglikanizmu. Królowa odpowiedziała mu wówczas: Milordzie, korona, którą tak długo nosiłam, wbijała mnie w dumę za życia: proszę, by nie powiększał pan owej pychy, kiedy zbliża się śmierć. http://bit.ly/PNFnQZ
  6. Czy poezja nie powinna właśnie pokazywać coś od innej strony, niż większości wydaje się, że jest inaczej? Dopiero potem można dzielić ją na rymowaną, białą, sonety, villanell, haiku, itp. Pozdrawiam już po urlopie, jak widzę :)
  7. Pomijając Polaków, sama Elżbieta Tudor - monarchini potężnego imperium była kobietą bardzo nieszczęśliwą. Bardziej od peela mojego wiersza, bo on może zmienić swój los, a jej nie wolno było nawet kochać. Polecam film o niej, pod wierszem podałem link który go przybliża. Pozdrawiam serdecznie :)
  8. Cieszę się z tego Barei bo był geniuszem :) Język potoczny, w końcu tekst pisany jest w pierwszej osobie, a jest nią człowiek raczej niebyty z kulturą rozumianą dwojako :) Podobnie jak wieloznaczna wartość: "ile bym dostał za takie obrazy?" Dziękuję i pozdrawiam.
  9. Nawet nie wiesz, jaką przyjemność sprawiły mi Twoje słowa! I skłoniły do tego, że przesiedziałem połowę dzisiejszej nocy, żeby zebrać trochę starych wierszy na kolejny wirtualny tomik. Zapraszam wieczorem na "Sonety polskie": http://bit.ly/NYC7Sf Wiersze sprzed około dziesięciu lat, dziś można doszukać się w nich katastrofy smoleńskiej, narodowego sporu o krzyż, Prezydenta - myśliwego, który sam wpada w sidła dziennikarskie ;) , "nieuważnego rozgniatania brukselki" kiedy nam się jeszcze nie śniło, że będziemy w Unii a przywódca chłopski św. pamięci Andrzej Lepper niszczył importowane zboże, czy usunięcie pomnika Feliksa Dzierżyńskiego - przedstawiciela jedynej słusznej ideologii, który miliony jej przeciwników skazał na śmierć a jeszcze więcej wysłał do lagrów.
  10. To nie tyle jest puenta, ile wypadkowa tego, co czytałem i oglądałem na temat wiary, jako takiej. Postać Pawła jest pretekstem, aby wywołać myśli na ten temat. Może oglądałaś "Agorę"? Tam jest pokazane, jak ci, którzy kłócą się o spuściznę po Jezusie (Rzymianie i Żydzi) wprowadzają świat w głęboką regresję paląc Bibliotekę Aleksandryjską w której była zgromadzona cała ówczesna wiedza. Milion mądrych Ksiąg, w większości oryginałów (wtedy istniały zazwyczaj pojedyncze rękopisy). Jakby dziś z dnia na dzień odciąć ludzkość od Internetu, gdy np. już tylko kilka procent dolarów to jeszcze papierki (nawet nie złoto) a reszta istnieje jedynie wirtualnie.
  11. To również jest własne zdanie i to mądre, jak sam król Salomon :)
  12. Bardziej chodzi o tych, którzy zostają i nie nie mam na myśli tylko Jana Pawła II. Do dziś wszyscy (wskazują na to odłamy wszelakich religii) kłócą się np. o spuściznę po Jezusie, i dla kogo naprawdę przyszedł (narodził się). Tymczasem Chrystus nie chodził po pałacach namiestników i tych, którzy ustanawiają prawa i głoszą racje, tylko gościł u ludzi ubogich, nieszczęśliwych i chorych.
  13. Darowałbym Ci nawet zdradę, a czy nie jest to największym dowodem miłości? Tym bardziej Poetka musi dzielić się z innymi, jest superhiperinterseksualna :)
  14. Witam, kimkolwiek jesteś! Może na priva uchylisz rąbka tajemnicy? :)
  15. Dziwię się, czemu administrator portalu przygląda się biernie tego typu trollom, jak Mithotyn albo Barycz (czy nie różnią ich tylko kropeczki u jednego?) Nie było mnie tu ze dwa lata i widzę, że tego typu nachalne i mające naturę osobistych kompleksów komentarze nie podniosły poziomu portalu, a wręcz go obniżyły.
  16. Nazywasz to komentarzem? Pierdoły nie odnoszące się do niczego i wszystkiego. Proszę, znajduję na chybił trafił wiersz w internecie i opatruję go "wnikliwym" komentarzem tutejszego trolla internetowego: Tam gdzie nie ma powodu Niech spłynie błogosławieństwo Na życie połamane Żeby została radość Tam gdzie nie ma powodu Pięknością przejęty żywą Wieczną wiosną w zenicie Ulatuję nad siebie Zrozpaczonego Jaka to cierpka siła Ile dzięków czynienia Za to że otrzymane Wtedy kiedy stracone "płomykowa" etymologia - gmatwanie rzeczy prostych (pod samowrażeniem).....................jak widać na topie, przecież kałuża - płytki zbiornik wodny o nieokreślonej faunie oraz nieregularnej linii brzegowej, bez znaczenia strategicznego. .....................................jest tak oczywiste Mithotyn Rozumiesz teraz, dlaczego jesteś mało rozgarnięty? Jeszcze nie? Otóż jeden twój komentarz wystarczy za wszystkie bo pod innymi wierszami masz tyle samo do powiedzenia: wszystko więc nic. Mędrkowanie i nachalne naprzykrzanie się innym, z którego nic nie wynoszą. Znaleziony wiersz napisał Czesław Miłosz, ale twój komentarz (i te pod innymi wierszami) pasuje do każdego bo jest tylko spienioną śliną bez żadnej wartości merytorycznej.
  17. Ośmiesz się trollu :) Nawet te kropki stawiają cię w sytuacji samozwańczego krytyka grafomana. Choć ja wiem, czemu służą bo przerastam cię na wielu płaszczyznach :) Otóż masz tu zapewne przynajmniej jeszcze jeden nick i starasz się w ten sposób maskować, aby ich ze sobą nie skojarzono. Innym twoim problemem jest niedowartościowanie. W swoim profilu negujesz tytuły i uznane ikony świata kultury, co świadczy o podświadomej zawiści intelektualnej. Potwierdzeniem tego jest też nadmierne afiszowanie się przemądrzałymi zwrotami (a do tego wystarczy słownik) w wierszach, jak i komentarzach mające na celu pokazanie, jakim to ynteligentem chodzącym jesteś :) A w świetle tego kropeczki jak u nastolateczki :)) Nie ośmieszaj się, bo są tu jak widzisz ludzie, którzy widzą cię jak płaza, którego nawet nie muszą kroić, żeby przekonać się co ma w środku.
  18. Ba, żeby kropki. Tylko raz użyłem w miniaturce "jaka" i byłem za to krytykowany przez samą Księżniczkę Haiku :) Choć sam nie lubię jaków, dziś raczej nadal bym się go nie pozbył: przy tobie -- okruszek chleba jak bochen http://bit.ly/Qht7vD Pozdrawiam.
  19. Dobrze to ujęłaś - krokami, a potem zrównałaś zapis... do szeregu :) Napisałem niedawno pod Twoim wierszem: Ile waży słowo? Tyle, ile środek wyrazu jest szerszy od samego wyrazu. Tu na przykładzie zilustrowany został jeden z takich poetyckich środków wyrazu - onomatopeja: http://bit.ly/QhqF8p Czytając semantycznie mój zapis, otrzymujemy coś takiego: puk puk puk puk puk... kto tam? Rzymianie - najdostojniejszy z ludzi! Żydzi - najbardziej wytrwały! puk puk puk... - to ja, Serce A teraz przeczytaj w tym kontekście swoją poprawkę - coś bardziej istotnego, niż one same, umknęło pomiędzy słowami :) Pozdrawiam.
  20. Dziękuję krótko i też na temat ;)
  21. Ależ cieszę się, że rozpoznałaś ten stary i nieco zaktualizowany wiersz :) Zresztą, nie robię z tego jakiejś tajemnicy i nawet w profilu podałem link do strony Jerzego. Zacząłem też kiedyś tworzyć swoją, ale jak to u mnie, skończyło się na wczesnej wersji beta :) Może na jesieni poskładam coś więcej, także limeryki i haiku? A Tobie dedykuję "lirykę romantikę" bo szansa, żeby znaleźć mój wiersz o Pawle, kojarzy się ze znalezieniem butelki wyrzuconej na brzeg morza :) http://bit.ly/QhojXc
  22. Jakoś się nie przejąłem tym komentarzem :) Dlaczego? Czytałem podobne pod wierszami innych i wynikało z nich, że w większości przypadków osoba o nicku "Mithotyn" nie rozumiała nawet, co komentuje. Każdy minus pod takim wierszem pogrążał konsekwentnie w moich oczach nie utwór, ale krytyka. Pozdrawiam.
  23. Dystans? - raczej Wielka Sztuka zamieniona na sztukę. Marność nad marnościami. Okazuje się, właśnie ci najbardziej marni w ostatecznym rozrachunku wygrywają. Pozdrawiam.
  24. Za to Twoje wiersze są inne, na pewno piękniejsze w czytaniu niż powyższy. Jak dobrze mieć taką Alicję w Krainie Czarów otwierającą słodkie sny po dniu kolejnych rozczarowań osobistych i społecznych... Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...