Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

H.Lecter

Użytkownicy
  • Postów

    5 303
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez H.Lecter

  1. Łzy kobiece...ech... ; ) Dzięki, Aniu.
  2. Nie poznaję Pana Panie Lecterze.. mimo wszystko ;) Ostatnio, też tak mam... ; ) Dzięki, Bea.
  3. Już dobrze, cielaku... już dobrze... ; ) Dzięki.
  4. już tylko dzieją się przedmioty odejść można mniej lub bardziej szeptem krzykiem wcześniej szalem starannie otulić można oczom pozwolić się nieść ptakiem w burzę rzuconym być można też po prostu z bólem głowy nad ranem parzymy herbatę pięć minut przed końcem świata ziemia suka odwraca się leniwie na drugi bok kiedy mimo wszystko zdarzy ci się dzień następny a ty mimo wszystko wstaniesz umyjesz się zrobisz kawę mimo wszystko powiesz sąsiadce dzień dobry ładna dziś pogoda pojedziesz tramwajem to już dobrze już dobrze jeszcze tylko nocą omijaj noce
  5. Biedny cielak znalazł się nagle w samym środku kurnika... ; )
  6. aż do kolejnego niespodziewanego poczucia realnej goryczy - jak kolejna, to na pewno niespodziewana... ; ) - nierealna gorycz, to jaka ? zaciera różnice pokoju i rozpaczy - od kiedy to pokój wyklucza rozpacz ? nadzieja zabija pragnienie śmierci - skoro za każdym razem, to nadzieja jest wielokrotnym zabójcą już zabitego... Czyta się topornie. Geometria tego koła nie jest doskonała, to jakaś ósemka po karambolu...
  7. Chemia " deszczu " czytana zmysłami, obraz wpisany " kadzidłem " w " szkło " - intensywny i odurzający, pozorny ale w swej nierzeczywistości akceptowalny ( bujam się ), smakowany " sylabami ". Światło ożywiające diapozytyw, tylko bywa, może właśnie dlatego jest tak cenne. Druga część szkatułkowa, erotyczna wędrówka kolorami ( nadal zmysły ), niesterowny " atłasowy ceremoniał ". Nocny diapozytyw - światło w tym przypadku jest grą a więc dryfowaniem... Źrenice o północy, to niebezpieczny akwen... ; ) Ładne.
  8. Jest taki koniec, który przesypuje się wolno, cierpliwie jak piasek...małomówny i skuteczny... Dzięki, Basiu.
  9. Gdybym miał inwestować duże pieniądze, to właśnie w twoją intuicję... : )) Dzięki, Agatku. : )
  10. Wpływ trzykrotnego zdjęcia spodni i powrotu 36 na proces leczenia, jest dla mnie nieodgadnioną zagadką. Peel najwyraźniej się nudzi i w przerwie między meczem, tetra...coś tam i seksem oddaje " zjawiskowość wierszem " czyli wymyśla " pachnące wojną pomarańcze ". Można tak, można dłubać w nosie... Słabo.
  11. Gdyby Jack przewrócił się jeszcze raz z boku na bok, tekst zyskałby niesamowicie na dramaturgii... Możnaby jeszcze zbudzić syna lub odsłonić zasłony... zbyt pięknie mu było w samotni. Trochę mu się dziwię... Słabo.
  12. A co z resztą ? takie np. "bujam się" - bardzo ważna rzecz ;) dla autorki, źle brzmi, burzy konstrukcję? Wiem - oddzielę jeszcze jednym enterem pierwszą część wiersza od drugiej, może wtedy będzie większa spójność w niespójności ;) ...a może kawa była za słaba? idę robić drugą, może mnie bardziej oświeci ;) Wróć :)) Skoro " bujam się " - ważna rzecz, niech zostanie ale bez symfonii, sam deszcz wystarczy... ; )
  13. Szymon Słupnik z problemem alkoholowym i wszystkimi tego konsekwencjami ...niekonsekwencjami też... ; ) Ciekawe.
  14. w deszczu kadzidło szkło i miraż pocięty na sylaby zaglądając do odcieni zieleni przez odcienie błękitu atłasowy ceremoniał gry i namiętności negatyw północy odbity w źrenicach dryfowanie W tej formie wiersz gotowy, by przepuścić przez niego światło... ; ) Wrócę... : )
  15. Znałem cię do tej pory, jako klimatycznego fotografa " pamięci ", z " tu i teraz ", radzisz sobie równie dobrze. Masz talent do budowania/ wybierania obrazów najbardziej pojemnych i plastycznych - mistrzowskiego skrótu. Bardzo dobre.
  16. Sugerując się tym, co masz zazwyczaj do powiedzenia, bez nadziei na odpowiedź - spytam : bez kitu - co i dlaczego... ?
  17. Dzięki, Stefanie.
  18. Witaj Czarny Tulipanie, najwierniejszy z wiernych... ; )
  19. Rutyna czytelnika bo nie jest nigdzie powiedziane że jest to relacja męsko - damska. Raczej jest to ogólnie o oczekiwaniu na jakieś wydarzenie. Jakiekolwiek. " my " w wierszu jest na tyle mocno wyeksponowane, że relacje męsko - damskie traktuję jako " powiedziane "...
  20. Zachodzące i zataczające się po wódce pejzaże nie do pokrycia dla najszczerszej formy przyjaciela. Entropiczne gwiazdy, które nie zachęcają jak dawniej do poszukiwania przeciwwagi wobec spacerów z wiecznością. To fragment odstający od reszty - zagmatwany ( pejzaże nie/ do pokrycia/ dla najszczerszej formy przyjaciela ), wydumany ( entropiczne gwiazdy...) i jakoś nie przystający klimatem do kruczego monologu i kurtyzany zgrzytającej zębami ... To dobry - niegotowy wiersz... ; )
  21. Dni i noce ( otworzyć kiosk/ zamknąć ) poza " aktualnością " rzeczywistości. Rzeczywistość, to gazeta, relacja, coś jak pociąg, który nas codziennie mija, budzi tęsknotę, i na który już jesteśmy spóźnieni. Czas, to już tylko " jutro " podlegające stopniowaniu. Dołująca byłaby ta nasza " wymiętość " w nieznane, gdyby nie anioły. Te schylają się po każdy " śmieć "... Piękny wiersz, Jacku...
  22. Rutyna relacji damsko - męskich na tle zachodzącego słońca i stadka mew... Bezbarwnie... ale jutro kto wie, kto wie.
  23. wiesz co aluna? w tym momencie z pełną premedytacją przekrzywiam berecik i mówię do Cię: - daj se siana - bo żucie, jako czynność monotonna i mało absorbująca pozwala na refleksje (vide filozoficzne krasule) gdziesik migło-mi, żeś "pani pedagog"; - to nie wiesz, że negowanie tego, czego się nie rozumie jest zwyczajną ciemnotą? (przykładów zatrzęsienie znajdziesz w historii) i że niskie pobudki pomniejszają "rozmiary" pobudzonego ? ;) ja się chętnie z Tobą zgodzę, że wiersz kanibala jest do bani, ino podrzuć mi kilka wyartykuowanych argumentów :) ps. jak se przekrzywiam berecik, to odzywa się we mnie "scyzorykowa" góralka, hee-ej ! ;) Przekrzywiony berecik - scyzorykowa góralka - niebezpieczeństwo - trzeba wiać ... : ))
  24. miasto...ciasto Czy to jakaś podpowiedź, propozycja zmian... ; ) Dzięki, Aniu.
  25. Wybacz, nic z tego nie rozumiem... tzw.kontekst?;) pozdr. No, trudno... Dzięki, Marcinie. : )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...