Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

drewniane palce

Użytkownicy
  • Postów

    510
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez drewniane palce

  1. ja wiem o tusku tyle że jest osobą wykształconą i inteligentną, jego partia ma dobre pomysły, jest liberałem co mi w pełni pasuje. a kaczka? kaczke popiera lepper, co samo w sobie jest tragiczne, jest ortodoksyjnym katolikiem, jest za karą śmierci, kościół go popiera, co też jest straszne. jest niski i brzydki, nie widze go jako reprezenrtanta naszego kraju, z taką twarzą jako przyódcą wyjdziemy na bande chłopów zberających ziemniaki, widzicie go jak stoi koło shredera? bo ja nie. człowiek o tak skrajnych poglądach nie nadaje sie wg mnie na głowe państwa bo to świadczy o tym że nie będzie skłonny do kompromisów. w dodatku oddasliśmy państwo jednej rodzinie, co oznacza że jeśli będa chcieli podjąć jakąś decyzje bo im sie spodoba to to zrobią, zaniknie zasadademokracji. pozdrawiam
  2. ale drogi jasiu, co niezrozumiałego jest w : urodziłam się zbyt późno i w nieodpowiednim miejscu przez co odczuwam czasami niesprecyzowany strach on mija, kiedy uświadamiam sobie, że jego źródło leży w waszym przemijaniu ? bo ja tego nie widze, dla mnie to jest czyste, wszystko jest na tacy, nie ma tu o czym myśleć. autor wszystko nam powiedział. i wg mnie to samo odnosi sie do reszty strof, w następnej to taka dziwaczna łopatologia, dla odmiany. przełożenie dialogu z prośbą o zezwolenie na pomoc i odzew z desaprobatą i jej uzasadnienie, bez owijania w bawełne, przedstawione w sposób prawdziwy. naprawde nie wiem co tu zostaje niewyjaśnione, może szuka pan czegos jeszcze, poza tymi słowami, zamiast pojąć istote tego że one są czytelne ale ich przekaz bardziej znaczący niż pan myśli. pozdrawiam
  3. Nie nadymaj się tak, Żabo. ;) Znam twoją samoocenę, megalomanie. A wiersz... znasz moje zdanie... świetny. drogi oskarze ;P, i kto tu może mieć wątpliwości co do waszych stosunków? eh, te żabcie, koteczki, ptaszki ;], ja skąd, nie wnika, ale swoje wiem :P. żarck. a tak na serio to podobny do wiersza jasia, który jakiś tydzień temu był komentowany. też o komentowaniu, tam gdzie krytycy zpstali brzydko nazwani ;P. ogólnie mi sie nie podoba, ani słowa, ani omysł, ani tak właściwie nic, nie widze tu niczego co nby mnie mogło zainteresować. pozdrawiam tolerancyjnie ;P
  4. ...przez tak liczne wieki otaczał blaskiem potęgi i chwały. może zdejm kapelusze i wstańmy? uczcijmy nową głowę państwa piosenką dąbrowskiego? kto zgłasza sie na ochootnika do niesienia sztandaru? pozdrawiam bardzo sarkastycznie
  5. nie zostałam bezpośrednio zapytana ale myśle że koleżanka sie nie obrazi tak bardzo jak odpowiem jakie jest moje zdanie ;P. prawda że wiersz od momentu jego wypuszczenia spod palców żyje własnym życiem? prawda. więc oczywistym jest że nie można narzucać nikomu swojej wizji inrerpretacji wiersza, bo wtedy jego publikacja traci sens. poezje publikuję dlatego że chce coś przedstawić ale gdybym chciała coś bezpośrednio powiedzieć nie pisałabym wierszy. robie to po to żeby każdy miał miejsce na swój własny odbiór danego utworu. jaki ma sens mówienia ludziom co jest zaszyfrowane p[od każdym wersem? czy wtedy to nadal jest poezja? wg mnie absolutnie nie, bo po co w takim razie cała ta zabawa skoro każdy ma zrozumieć zamiary autora? bo przepraszam czym że jest metafora i jaką ma istote w poezji? dla mnie zasadniczą i fundamentalną. ale to tylko moje skromne zdanie ;P. a co ty myślisz, siostro paznokieć? pozdro
  6. uciekaj jeśli Ci się w Polsce nie podoba, good luck wzruszająca miłość do kraju i przejęcie jej brakiem u bliźnich. let us pray. pozdro ;P
  7. i patrzcie czego to sie człowiek dowiaduje ;P. emigrantki sie znalazły. a ja tam zostaje tu i nie przejmuje sie niczym. bo czym tu sie przejmować? i don't give a fuck . zdrówka i miłości
  8. ostro ;P. pan wie swoje a my... no cóż. poratal pozostawia prawo do intymności ;P, nie ma co sie przekonywać, pan wie swoje i my też wiemy swoje ;P. poprostu pan pytał i odpowiedź padła, zapewniam pana że nie usłyszy pan jej odwołania ;]. pozdrawiam.
  9. kto?! gdzie?! pokaż mi go to dogonie sk*****na i spale na stosie. ;P jesteście chorzy, ale to śłodkie że tak sie przejąłeś, i nie obraziłam sie;]. pozdrawiam heteroseksualną ręką ;P.
  10. nie odbierajmy znaczenia białych kropek one nigdy nie zmienią naszego życia -po co odbierać im tytuły władców galaktycznych porządków czasem nawet chcę przejąć odpowiedzialność nie tylko za orgazmy odbijam od szyb skrępowanie -żeby czasem nikt się nie dowiedział że ja też czasem jestem twórcą jeśli dobrniesz do błyszczących oczu potem łatwiej ci będzie zostawić wszystkie znaczki pocztowe
  11. tak naprawde podoba mi sie tylko ostani wers. reszta jak dla mnie jest do cxałkowitej przeróbki, musisz odebrać temu charakter monologu wewnętrznego, liryka nie ma pod swoimi skrzydłami monologów ubranych w zwrotki wg mnie. jakoś to zaszyj, ubierz to, bo jak narazie to to świeci we mnie swoimi genitliami, niech sztukaie będzie taka obsceniczna ;P. czekam na poprawke. pozdro 666 :*
  12. ah tak! kiedy zrozumiałam nie jest już taki głęboki, bo jasny, ale to przyjemne :D. nie wypowiem sie bo jestem postronną osobą, co zakłuca mje zdanie na jego temat, mimo wszystko. mnie sie podoba, jest udany, ładny, ale już go nie widze z boku ;P. loff, bye
  13. uh, głębokie. jeszcze nnir rozumiem ale słowa mi sie podobają ;p. jak już zrozumiem to wóce i ocenie. pzdro 666 ;p
  14. popdoba mi sie pierwsza strofa, dość nieskomplikowana ale mimo wszystko urokliwa. ale druga zupełnie nie, głónie za 'moge sie rozstać z najbliższymi a z tobą nie' bo to takie oczywiste, za grosz w tym liryczności, jakoś to ubierz w słowa, nie jakoś wykrętnie ale schowaj to, miniaturki sa dlatego takie piękne bo dużo mają, w ładny sposób zebrane. pozdrawiam
  15. zrezygnuj z rymów, one na takim stadium rozwoju poetyckiego nie wyjdą dobrze. znowu depresja. usuń trzykropki, to z kolei świadczy o braku znajomości ortografii, próbie powiedzenia że jesteś zamyślona i melancholijna, co dodaje pretensji, co razem wziąwszy świadczy o niedojrzałości ;]. nie pokazuj tego tak bardzo. troche konsekwencji! jak dajemy przecinki to dajemy i wielkie litery, i kropki, i myślniki, i średniki! dużo rzeczowników z których niewiele wynika, jak ćwiczenie w książkach do nauki języka 'dobierz w grupy wyrazy podobne/związane ze sobą' ;]. zrezygnuj z inwersji, to brzmi bardzo nieprzyjemnie. usuń dużą litere przy 'ciebie' bo to nie jest list, w dodatku nigdzie indziej ich nie używasz. przestań pisac o niespełnionej miłości, to nie jest temat na wiersze tylko na dyplom za najładniejszą walentynkę w klasie.
  16. zgadzam sie z panią marią, banał, nic odkrywczego, wszystko na ławę, zlepek kilku cudzych myśli, nawet jeśli sam też je znasz. nie godne zachodu, ani twojego, ani naszego.
  17. nie pisz o depresjii, o narkotykach, o żyletkach itd, to żałosne, świadczy o niedojrzałości. zmien temat, nie zachowuj sie jak wszystkie inne nastolatki dotknięte głebokimi problemamy egzystencjalnymi, nie pisz jak paw, wyluzuj, daj miejsce na przemyślenia, wstaw troche przyjemnych dla odbiorcy zabawek, spraw żeby to sie stało płynące, nie rzucaj w nas cegłami które są bardzo niekształtne i śmiesznie puste w srodku. to na tyle. pozdrawiam ps oooh! wybacz! zawsze jestem wredna ;/ ale niech cie to nie zniechęca, próbuj i próbuj, to konieczne do rozkręcenia sie, konieczne!
  18. podoba mi sie, ale nie widze tu ciągle równie zabawnego co 'pewna kobieta z beudany' ;]. ten mimo wszystko jest przyjemnie czarny, nie żebym była rasistką.
  19. jak zwykle mało konkretnie i nie widze autorytetu . btw, 'czegoś lepszego'. drogi paznokciu, miło mi za tytuł ;p, ale to było oczywiste że tak będzie, czy ja wczoraj nie mówiłam że każdy odczyta to i tak i tak i będzie pewien że wie o co chodzi? oo to samoistna poezja ;P. jestem świetna, czekam na profesure :D. loff ju paznokciu, pzdr. ps kasiu, nie miałam przerwy. dzięki za komentarz
  20. specjalnie użyłam tutaj zwrotu 'załatwiać coś' bo chodzi tutaj o załatwienie spokojnego sumienia swojego i domniemanego umarłego zapalając znicz, to specjalnie brzmi normalnie, żeby oszukać że nie ma swojego znaczenia. dzięki za komentarz, pzdr.
  21. bardzo mi miło że sie podoba, zawsze miło jak marudzisz w taki sposób, jestem niepoprawna politycznie i niech tak zostanie, a owego felietonu nie czytałam ;P. pozdrawiam
  22. oj :(. wiersz jest tragiczny. pretensjonalny, tandetny, totalnie przegadany, wszystkie tutaj użyte 'metafory' to tragedia! chodziłas może na link, tutaj, w warsztacie, 'przeczytaj zanim opublikujesz'? z pewnością nie, albo ten wiersz to taki żarcik. użyłas 90% z użytych tam słów zakazanych. 'gotycki anioł' ==, łzy, szklany krzyż. nie widze tu nawet cienia nadziei na ciokolwiek, zapraszam na bravo.pl ;].
  23. zrezygnuję dzisiaj z życia na rzecz orgazmicznych wieczorów nie słuchajmy upojonych parafiną kaczek nie dam im zagłuszyć siebie karbowanymi pałacami kosztem reputacji u sąsiadów zamykam się do wesołych płomyków ani nie moich ani tych które mają coś załatwiać uciszmy swoje znicze jeszcze nas nakryją w czasie smażenia liści
  24. .... auć, boleśnie umiem to zinterpretować... emm, nie jestem osobą która powinna to komentować, tzn, podoba mi sie, ale, well... mniejsza pzdr
  25. o boże. coraz więcej osób które w ogóle nie umieją pisać wpieprzają sie do poezji współczesnej ==. ludzie! niektórzy piszą na P rok, a nadla nie mają czelności tam pokazać sie, a wy? ludzie którzy dopiero zaczęli? z takim czymś pchać sie na wiatraki....oj. krótkie to, niekształtne, bardzo banalne. cholerna inwersja, co sie jej tak wszycy trzmacie? to brzmi pretensjonalnie, do tego 'mych, twych' itp., powtózenie sie tytułu w wierszu, co jest karyodne, i to bardzo brzydkie słow, tak, móie tu o słowie 'miłość'. zabierz sie stąd lepiej zanim zrobi to administracja. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...